wtorek, 19 maja 2015

Dzień dobrych uczynków podobno jest dziś

Jest czas rodzenia i czas umierania
czas sadzenia i czas wycinania tego co sądzone;
czas rozrzucania kamieni i czas zbierania kamieni;
czas.
..


Zróbmy więc dziś jakiś dobry uczynek....ale z sensem

Akrobata przechodzący na cienkiej linie rozpiętej nad przepaścią na pewno jest odważny i dużo ryzykuje. Po występie zbiera oklaski, ze wszech miar zasłużone. Tylko co ma z tego ponad to wynikać ?

i jeszcze taki dowcip na temat;


Właśnie zrobiłem dobry uczynek. Oddałem wszystkie pieniądze z portfela biednemu, czarnemu mężczyźnie. Czułem się naprawdę zobowiązany, w końcu jedyną rzeczą którą posiadał był długi, ostry nóż.

A jak na razie u mnie sekator do ręki i do ogrodu, bo tam czas wycinania tego co za bujnie wyrosło..taka proza życia...

poniedziałek, 18 maja 2015

Kwitną moje azalie i konwalie,a data jutrzejsza ale zdjęcia dzisiejsze



Zdjęcie rogownicy moje opis z sieci

Od maleńkich kęp po rozległe dywany – tak oto rozrasta się ta wdzięczna bylina. Zeszłego lata przyjrzałam się, co dzieje się pod tym „dywanem” i okazało się, że rogownica pokłada się, tworząc od spodu wydłużone, nieciekawe pędy, których na szczęście od góry nie widać. Poszukałam w internecie informacji na temat przycinania rośliny i trafiłam na forum, w którym ktoś napisał, że rogownica świetnie znosi przycinanie, traktowana jest nawet ostro kosiarką, z korzyścią dla rośliny. Sprawdziłam – faktycznie wystarczy mocno przyciąć całość, co wpływa pozytywnie na rozrost rośliny. Warto jedynie pamiętać o tym, żeby powstrzymać się z cięciem w okresie przed kwitnięciem (który przypada właśnie na maj), ponieważ rogownica kwitnie przepięknie i szkoda pozbawiać ogrodu tak uroczego elementu zdobniczego.






Zdjęcia  moje opis z sieci

Azalia japońska

Stanowisko, na jakim je uprawiamy powinno być słoneczne lub tylko nieznacznie osłonięte, najlepiej bezwietrzne, o kwaśnej glebie. Nawozimy, ale nieznacznie, gdyż azalie są wrażliwe na zbyt duże ilości pokarmu. Po przekwitnięciu, ścinamy całe kwiatostany. Nie wymaga przycinania, poza usunięciem uschłych części. Jest mrozoodporna, przetrwa każdą zimę w naszym klimacie.








Konwalia zdjęcie moje opis z sieci

Uprawa: Roślina bardzo łatwa w uprawie i dość ekspansywna. Wytwarza kłacza, które rosną płytko pod powierzchnią ziemi. Jako gatunek rodzimy jest przystosowana bardzo dobrze do naszego klimatu. Jest roślną długowieczną.
Konwalie rozmnażamy przez podział kłączy od połowy października do połowy listopada. Kłącza o długości 10-12 cm sadzimy płytko. Efekt kobierca i obfite kwitnienie uzyskuje się po3-4 latach od posadzenia. Na m.kw. ziemi potrzeba okolo 50 sztuk kłączy.
Gleba: Próchnicza, przepuszczlana i wilgotna. Może być lekko kwaśna.
Stanowisko: Półcieniste, co najmniej przez pół dnia nie nasłonecznione.
Zastosowanie: Roślina cenna ze wzgledu na możliwość sadzenia jej nawet w zupełnie zacienionych miejscach. Może rosnąć na na zacienonych rabatach, pod drzewami, na tle krzewów ozdobnych, w dzikich zakątkach ogrodu. Dobrze pasuje do ogrodów naturalistycznych, można sadzić ją w towarzystwie paproci, tworząc fragmenty leśne w ogrodzie. Konwalie nadają się na kwiat ciety i do pędzenia.
Ciekawostki: Konwalie są roślinami trujacymi.




Dziś po wczorajszej uczcie rodzinnej


Obrazek z sieci

Dziś po wczorajszej uczcie rodzinnej z pewnym lękiem weszłam na moją wagę. Uff, odetchnęłam z ulgą, bo nie jest aż tak źle..
 Dziś przez tydzień znów baczniej trzeba będzie się przyglądać temu co się do ust wkłada. Przecież chcę utrzymać tę moją wagę z tak niemałym wysiłkiem zdobytą ,chociaż jednak doszło już 2 kg to nie panikuję, ale nie może za skarby tego być więcej, hehe. 

Wyszperane dziś w sieci.(Warto poczytać sobie całość)

MITY DOTYCZĄCE WARZYW I OWOCÓW

Czy w cytrusach znajdziemy najwięcej witaminy C? Czy ziemniaki są tuczące?
 I czy połączenie pomidora z ogórkiem wyjdzie nam na zdrowie? 
Chociaż powszechnie wiadomo, że warzywa są cennym składnikiem naszej diety,
 na ich temat krąży wiele sprzecznych informacji.
Postanowiliśmy uporządkować wiedzę i obalić kilka żywieniowych mitów.
Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia
 powinniśmy spożywać dziennie przynajmniej 400 gram owoców i warzyw. 
Jednak nie bez znaczenia jest to, w jakim będą zestawie oraz w jakiej formie.
 Mity dotyczące tych przekąsek mogą nas wprowadzać w błąd.(...) ..całość pod tym linkiem
http://republikakobiet.pl/diety/przydatne_na_co_dzien/mity-dotyczace-warzyw-i-owocow/

niedziela, 17 maja 2015

Tort w wykonaniu mojej Córki. Przepyszny był hehe juz tylko pozostał tu na obrazku





I prezenty



Pogoda jak widać dopisuje, trochę jedynie wiaterek za chłodny ale i tak narzekać grzech..Przyszłam tu trochę odsapnąć ale juz idę na kolację. Kalorii dziś nie liczę ...

sobota, 16 maja 2015

A jak będzie jutro na komunii Pawełka

http://kobieta.onet.pl/dziecko/starsze-dziecko/komunia-jak-maly-slub/kr575




obrazek z sieci

W Polsce komunia święta obchodzona jest wystawnie i hucznie. Duchowni chcieliby, żeby Pierwsza Komunia Święta nie była jedynie folklorem, lecz prawdziwym spotkaniem z Bogiem. Tendencja jest jednak odwrotna. Społeczeństwo zaczęło się bogacić i z ważnej religijnej uroczystości na przestrzeni lat komunie przeobraziły się w małe wesele. W taki sposób narodziła się moda na kosztowne przyjęcia i drogie prezenty, dzisiaj już na dobre zadomowiona w polskim obyczaju komunijnym. Księża twierdzą, że tego szaleństwa chwilowo powstrzymać się nie da. Ludzie sami muszą się zreflektować. Jednak potrzebny jest czas, aby się obudzili. Komunia staje się licytacją prezentów, a nie duchowym przeżyciem. Ale są rodzice, którzy próbują iść pod prąd tej mody i prezentów dziecku nie sprawiają.


obrazek z sieci


A jak będzie jutro na komunii Pawełka mojego trzeciego chłopca wnuka , bo po nim będą jeszcze po kolei Oliwia i Magda ale jeszcze trochę czasu, bo Oliwia jako sześciolatka kończy w tym roku dopiero pierwsza klasę podstawówki, a Magdalenka rozpocznie pierwszą klasę tego roku szkolnego.

Przyjęcie w domu u mojego młodszego Syna.Wybudowali dom to i miejsca na uroczystość wystarczająca. Dziś przyszli po mój rozkładany stół, a jeżeli o przygotowanie jedzenia dla około trzydziestki gości idzie, to wszystko podzielone pomiędzy rodzinę. Idę do starszej Synowej, bo naszym zadanie jest robienie około 150 klusek śląskich.Moja Córka upiecze tort, a Mama i Siostra Synowej ,zrobią pewnie mięsa do świątecznego obiadu. U nich będzie się jedynie rosół gotował bo to musi być zrobione na świeżo z poprzedniego dnia rosół już nie smakuje jak należy..

Pamiętam jak to było wówczas kiedy to ja urządzałam komunijne przyjęcia dla mojej teraz juz tak dorosłej trójki. Ciężko zdobyta żywność taskanie towarów bez samochodu.. Sama jedna wszystko robiłam, z ciastami i tortami włącznie. Także sporo ludzi było bo sama rodzina i chrzestni z osobami towarzyszącymi to się to nazbierało..

Z tych gości już kilkoro nie żyje, niestety, takie życie. Trzeba koniecznie zrobić rodzinne zdjęcia pamiątkowe by upamiętnić twarze ludzi z czasów dzieciństwa nam bliskich, bo niestety różnie w życiu bywa, i niekoniecznie stary znika z tego świata. Ostatnio u nas w straszliwym wypadku samochodowym zginęła młoda lekarka wioząca swoim samochodem dzieci(9i6lat) do szkoły na 8 rano. Tir wymusił pierwszeństwo jazdy , nie miała szans. Dzieci w stanie ciężkim przeżyły. Miała dopiero 41 lat.


piątek, 15 maja 2015

Powtórka z lekturki , a temat wciąż tak bardzo aktualny..





Wolność a co to takiego


Samolot powoli kołował po płycie lotniska. W dużej części wypełniony był Polakami w różnym wieku, wyjeżdżającymi za granicę w poszukiwaniu pracy. Na lotniskowym tarasie trochę rodzin. Wśród nich matka z małym chłopczykiem. Mocno trzymają się za ręce. A w chwili, gdy samolot już na pasie startowym zaczął  się wznieść  w powietrze, dziecko zapytało: „Mamusiu, dlaczego tata nas zostawił?”. „Tak trzeba, synku.  – odpowiedziała kobieta przytulając dziecko. Tak było też,kiedy mój młodszy syn wyruszył sam w daleki świat za chlebem . A ja tam stałam z duszą na ramieniu.
Na ogół nie lubimy rozstań. Nie lubimy patrzeć, gdy ktoś bliski oddala się , aż w końcu znika z naszych oczu. Nie lubimy odległości, , która nagle zaczyna istnieć między nami. Potrzebujemy bliskości. Rozstania sprawiają, że uświadamiamy sobie brak tej bliskości .
  Dlaczego ona mi go zabiera?” – napisała matka syna, który ma się ożenić. Jest w nas jakiś  mechanizm, który sprawia, że osoby bliskie, osoby kochane, próbujemy traktować jak  własność, do której mamy prawo. . Nie zdajemy sobie sprawy, że usiłujemy odebrać im wolność. Trzy razy odcinałam pępowinę , było naprawdę ciężko. Bałam się strasznie i dalej obawiam się o losy moich bliskich. Ale w końcu wszyscy mamy prawo do naszej własnej wolności.

********************************************************************************************
Ale w końcu wszyscy mamy prawo do naszej własnej wolności.


Polska będzie musiała przyjąć imigrantów? 

Polska zgodnie z aneksem do dokumentu Komisji Europejskiej ws. migracji będzie musiała przyjąć część osób pozostających w obozach w Syrii, a także ponad tysiąc osób, które nielegalnie przypłynęły do Europy przez Morze Śródziemne.

Także TVN24 poinformował o tym, że Komisja Europejska zamierza pod koniec maja zaproponować uruchomienie systemu rozmieszczania osób ubiegających się o status uchodźcy w różnych krajach UE. Informację mediom przekazał wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans. W ramach zapowiedzi urzędnika, Polska miałaby przyjąć 5 proc. spośród 20 tys. osób, które przebywają w obozach dla uchodźców poza granicami UE. Zgadza się to z ustaleniami RMF FM.  

Każdy z takich imigrantów musiałby pozostawać w danym kraju UE przez co najmniej 5 lat. Na ten cel Unia Europejska ma przeznaczyć 50 mln euro. 

O tym w jaki sposób Afrykanie dostają się do Europy przed kilkoma tygodniami pisał w tygodniku "Wprost" Jarosław Giziński. Zapraszamy do lektury artykułu. 


*************************************************************************************************************************************

radek 80.103.51.*
2015-05-13 22:32:55

(niezalogowany)
Podpis 83.27.175.*
2015-05-13 18:34:36


*****************************************************************************
Według danych ONZ, od  2011 roku, w wyniku wojny domowej w Syrii zginęło już ponad 100 tysięcy osób, zaś liczba uchodźców przekroczyła 2 miliony.  Odrobina nadziei na zakończenie konfliktu pojawiła się,  gdy prezydent Baszar al-Asad zgodził się na eliminację broni chemicznej. Jednak George i Abdalla nie wierzą, że to coś zmieni. - Ludzie chcieli wolności, a teraz pragną pokoju. Sytuacja jest coraz gorsza. Broń chemiczna to tylko jeden ze sposobów zabijania,  jest również wiele innych 


Tyle najnowszego co do tematu.

 A co Wy drodzy czytacze mojego bloga na to?

czwartek, 14 maja 2015

Dzień po dniu ...

Praca do południa(na szczęście ) na dwa domy. Pies dalej do mnie z dystansem, ale to respektuję bo w końcu ma swoich właścicieli a mnie musi z konieczności tylko tolerować.

Nie wyje pod drzwiami a to już i tak dobry znak. Jutro już będzie Syn a w niedzielę u młodszego Komunia, więc i szykować się na tą imprezę wypada..Dziś znów deszczowo.

 Pogoda w przysłowiową kratkę. ale przyroda cieszy się z tego deszczu, a bzy kwitną w tym roku wyjątkowo pięknie i wszystko dookoła tak świeżo i zielono  i narzekać nie wypada no nie? 

Archiwum bloga