piątek, 19 października 2012

Starość jest tylko dalszym ciągiem młodości. Zofia Nałkowska "Granica"

http://www.joemonster.org/art/13344/Starosc_nie_radosc_

Kliknij i zobacz więcej!

Kliknij i zobacz więcej!


http://www.sciaga.pl/tekst/29610-30-stosunek_wspolczesnego_czlowieka_do_smierci_i_starosci

Paniczny lęk przed starością jest głównie zasługą mediów. Reklamy, filmy, czy nawet prasa zasypują nas setkami obrazów idealnych ludzi: pięknych, młodych, zgrabnych, beztroskich. Środki masowego przekazu stwarzają pozory tego, iż jedynie ludzie młodzi potrafią cieszyć się życiem. A nie jest to przecież prawdą! Ten mit został stworzony jedynie dla potrzeb społeczeństw konsumpcyjnych, których coraz liczniejszy procent jest na świecie. 

 A przecież wraz z wiekiem przybywa mądrości i doświadczenia, a niszczenie powłoki zewnętrznej jest naturalną koleją rzeczy. Jednak wraz z rozwojem telewizji rozpoczęło się kreowanie ideałów piękna w osobach aktorów. Ludzie zaczęli dążyć do upodobnienia się do tych „nieśmiertelnie pięknych”. To napędziło z kolei przemysł kosmetyczny. W dniu dzisiejszym możemy w setkach tysięcy wyliczać kremy, balsamy, maseczki itp., które ujędrniają ciało, czy likwidują zmarszczki. Zauważmy, że do ich produkcji wykorzystuje się też coraz dziwniejsze środki, jak np. wyciąg z korzenia imbiru, miąższu wiśni, bursztyn czy sok pomarańczy.

                                                  *******************************

 Podczas prezentowania kolekcji  Norisol Ferrari i,  oprócz pań o krągłych kształtach, na wybieg weszły dawne ikony mody. Niektóre z nich, jak ponad osiemdziesięcioletnia modelka Carmen Dell’Orefice po raz pierwszy pojawiły się na okładkach pism ponad sześćdziesiąt lat temu (okładka Vouge – 1947). 
                                                                    

To przyszłość na wybiegu chyba i u nas. Coraz mniej dzieci, a coraz więcej seniorów  Jak tę lukę w handlu u nas odkryją handlowcy, będziemy my seniorki nareszcie się miały w co obierać  bo jak na razie wygląda to w naszych sklepach cieniutko.

                              *******************************************************
Stara wdowa i wdowiec spotykają się od pięciu lat. Starszy pan w końcu zdecydował się jej oświadczyć. Szybko odpowiedziała: "Tak". Następnego ranka się budzi, ale nie pamięta, co odpowiedziała! Zastanawia się:
- Była uszczęśliwiona? Chyba tak. Nie. Wyśmiała mnie.
Po godzinie daremnych prób przypomnienia sobie, jak to było, dzwoni do niej. Zawstydzony przyznaje, że nie pamięta jej odpowiedzi na propozycję małżeństwa.
- Och - odpowiedziała - Tak się cieszę, że dzwonisz. Pamiętałam, że powiedziałam "tak", ale zapomniałam komu.


                                               ****************************
Mijają lata, obchodzimy kolejne urodziny i wszyscy znajomi i krewni życzą nam 100 lat. (ja już teraz wolę imieniny) ale i tu sto lat  winszują . Myślę sobie hola chwileczkę to już niezadługo. Ale potem sobie myślę że przecież i młodzi nie wiedzą  dnia ani godziny.Z myślą o imieninach upiekłam dziś śląski drożdżowy kołocz ze śliwkami. Juz go spróbowałam i wydaje mi się ciut za mało słodki. Ale poza tym pięknie się prezentuje.i mi smakował.Uprałam i zmieniłam dziś sobie pościel. Łóżeczko kusi. Idę spać.

   

Archiwum bloga