wtorek, 31 marca 2015

polecam od czasu do czasu zrobić sobie odpoczynek od mięsa i zjeść coś lżejszego, czyli danie bezmięsne.

Wielkanocny koszyk to nie torba z supermarketu i nie powinniśmy wkładać do niego wszystkiego, co wpadnie nam w ręce.

 Zawartość święconki nie jest przypadkowa, jednak nie wszyscy już pamiętają, co symbolizują świąteczne przysmaki.

 np jajka


Jaja.



Tekst i obrazek z sieci

Wielkanocne jaja, malowane, barwione, złocone, skrobane... w chrześcijaństwie symbolizują nadzieję, która jest rezultatem wiary w Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W niemalże każdej kulturze są symbolem odradzającego się wczesną wiosną życia. Już w starożytności znany był zwyczaj ich dekorowania. Co ciekawe pierwsze pisanki mają ponad 4 tysiące lat. Praktyka dekorowania jajka miała wzbogacić jego cudowne właściwości. Figury geometryczne symbolizowały nieskończoność, natomiast znaki solarne nawiązywały do wieczności i odrodzenia. Również z kolorów pisanek można było odczytać ukryte przesłanie: 

  • zieleń: odrodzenie miłości i przyrody; 
  • czerwień i biel: oddanie czci dla domowych duchów opiekuńczych;
  • czerń i biel: oddanie czci dla duchów ziemi; 
  • brąz: szczęście rodzinne. 
Dla chrześcijan kolor czerwony zyskał stał się symbolem dobrych wiadomości, radości oraz zwycięstwa.

************************************************************************************************************
Wczoraj wyjątkowo paskudnie się czułam i prawie całe popołudniu przespałam. Dziś za to za oknem jest paskudnie choć ja już się cieszę że lepiej się czuję, a pogoda mi nie przeszkadza, bo i tak znów sprzątam tu i tam jak to w domu bywa. W przerwie tu wchodzę na internet i znalazłam te ciekawostki o jajku. 
Nie zawsze można pisać o sprawach osobistych. Jest jak jest. Czasem lepiej a czasem o lala,hehe. Nie ma sensu narzekanie..
Idę do kuchni. Nie wiem co zrobić sobie dziś na obiad. Napiszę wam co zjadłam na tym drugim wskoku tu na mój blog, bo jeszcze tu dziś nieraz zerknę i coś dopiszę. Miłego dnia zaglądającym tu do mnie dziś życzę-;))

Teraz jest godzina 13,22 a ja juz jestem po obiedzie. Ale teraz mamy wygodę a nie to co kiedyś co to jeszcze pamiętam z czasów mojej młodości, kiedy trzeba było rozpalać w kuchni pod piecem i zanim się te płyty rozgrzały ile to trwało, i trzeba było pilnować ognia pod kuchnia by ni zgasł. A gotowanie to trwało godzinami. teraz przekręcam gałkę na mojej elektrycznej kuchni i w mig wszystko się grzeje i gotuje. a z zamrażarki jak się ma na szybko co do garnka włożyć to gotowanie to pikuś jest. 
Nawet dwudaniowy obiad zjadłam;czyli pomidorową, a potem kluski śląskie z sosem pieczeniowym do schabu którego resztę trzeba było dziś już zużyć, bo od jutra to juz u mnie będą dania bez mięsne. 

http://kotlet.tv/przepisy/dania-wegetarianskie/

Nawet jeśli nie jesteście wegetarianami, to polecam od czasu do czasu zrobić sobie odpoczynek od mięsa i zjeść coś lżejszego, czyli danie bezmięsne.

Przepis na Gołąbki warzywne

czas: 1 godzina
liczba porcji: ok. 30 szt.

Składniki

  •     cała kapusta
  •     900 g mrożonego szpinaku
  •     3 marchewki
  •     pół selera
  •     ząbek czosnku
  •     sól, pieprz
sos:
  •     35 g koncentratu pomidorowego
  •     4-5 łyżek wody
  •     1 łyżeczka bazylii
  •     sól, pieprz
Przepis na gołąbki

KROK 1

Wycinam twardy fragment kapusty i podgotowują ją aby liście były bardziej elastyczne. Odcinam twarde elementy.
Przepis na gołąbki

KROK 2

Warzywa gotuję w słonej wodzie do miękkości, ale nie wylewam wywaru. Marchewkę i selera kroję w kostkę.
Przepis na gołąbki

KROK 3

Na patelni podgrzewam rozmrożony szpinak. Dodaję czosnek jak już jest rozmrożony, doprawiam sola i pieprzem. Dodaję marchewkę i seler.
Przepis na gołąbki

KROK 4

Na liściu kapusty kładę łyżkę farszu. Boki zawijam do środka i roluję, to ważne bo nie może się rozpaść.
Przepis na gołąbki

KROK 5

Wkładam do garnka z wodą po wywarze, na dno wkładam liście kapusty by właściwe gołąbki się nie przypaliły. Gotuję do miękkości. Przygotowuję sos: wodę i koncentrat podgrzewam do zagotowania, doprawiam sola, pieprzem i bazylią, podgrzewam a potem polewam gorące gołąbki. Smacznego.



poniedziałek, 30 marca 2015

W poniedziałek Wielkiego tygodnia u mnie nie o jedzeniu(w czasie przerwy sprzątania przedświątecznego tu u mnie)

http://www.stacja7.pl/article/3289/Dlaczego+zdradzi%C5%82+Jezusa+7+hipotez+na+temat+Judasza

http://glosojcapio.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2148&Itemid=95



Zdrada

teksty z sieci
(...)

Judasz był zapalonym nacjonalistą i patriotą, a zarazem mocno wierzył, iż jego Nauczyciel jest Mesjaszem. Widział przecież znaki i cuda. Widział rozmnożenie chleba, uzdrowienia, a nawet wskrzeszenia martwych. Kto mógł się oprzeć takiej potędze? Judasz czekał aż jego Mistrz wystąpi przeciwko władzy rzymskiej. Do działania popchnęło go zniecierpliwienie, że jego Mistrz ciągle szwenda się po prowincji i udziela wymijających odpowiedzi, zamiast podjąć zdecydowane kroki. Możliwe, że chciał postawić Jezusa w takiej sytuacji, aby nie miał On już innego wyjścia i rozpoczął wielkie dzieło oczyszczenia Palestyny z okupantów. Wydał Go, aby niejako przymusić do czynu, czyli dopomóc w wypełnieniu mesjańskiego powołania.







Judasz zwraca srebrniki, Rembrandt
Judasz wierzył, że w momencie grożącego Mu aresztowania, Jezus objawi swoją moc i wznieci powstanie żydowskie.

Rozpocznie się więc wreszcie triumfalny pochód po władzę, wypędzeni zostaną Rzymianie, ukarani skorumpowani przedstawiciele kasty kapłańskiej, a Mesjasz zasiądzie na tronie Izraela, przywracając dawną świetność narodowi wybranemu. Ponieważ jednak Jezus pozwolił się pojmać, Judasz mógł uznać, że Nauczyciel z Nazaretu nie jest jednak tym oczekiwanym Mesjaszem i że wydał na śmierć niewinnego człowieka. Dlatego wrócił do kapłanów i złożył na siebie samego donos: Zgrzeszyłem, wydawszy krew niewinną (Mt 27, 3). Pragnął więc ocalenia Jezusa, któremu groziła śmierć. Jego wołanie pozostało jednak bez odpowiedzi u tych, którzy uważali się za sprawiedliwych: Co nas to obchodzi? To twoja sprawa (Mt 27, 4). Poświadczenie niewinności skazańca, według prawa przyjmowanego w I wieku po Chrystusie, powinno poskutkować wstrzymaniem wyroku i ponownym rozpatrzeniem sprawy (Sanhedryn 6, 1). Do tego jednak nie doszło. Judasz obserwował wydarzenia z coraz większym przerażeniem. Taki scenariusz wydarzeń wydaje mi się bardzo prawdopodobny, poza tym sensownie wyjaśnia samobójczą śmierć Judasza, targanego wyrzutami sumienia.

A jak było naprawdę?
Któż to wie…


Bo Bóg jest Miłością, masz jakieś wątpliwości ?

Poza tym religie nie zginą dopóki człowiek będzie żył, bo inaczej to piekło. Nasz świat jest piękny przez swoją różnorodność. Sam dawno temu widząc reportaż o ginącej religii starowierców która w dogmacie wiary ma zapisane iż ziemia jest płaska pomyślałem sobie że jak bym był bliżej to bym sie do nich zapisał aby ta religia nie zginęła. Jeśli na ziemi zapanuje jedynie słuszna religia, jedynie słuszny język, jedynie słuszny ustrój polityczny, jedynie słuszne zwierzątka tzn. np szczury wytępić, jedynie słuszna roślinka ... to witaj pieklo !

xqv


**************************************************************

A temat który mnie dziś nurtuje to temat zdrady. Każdy z nas ma na pewno o tym jakieś zdanie, i własne doświadczenia życiowe. Paskudnie jest doświadczać zdradę ..

PRZYJACIELE


Zajączek jeden młody
Korzystając z swobody
Pasł się trawką, ziółkami w polu i ogrodzie
Z każdym w zgodzie.
A że był bardzo grzeczny, rozkoszny i miły,
Bardzo go inne zwierzęta lubiły.
I on też, używając wszystkiego z weselem,
Wszystkich był przyjacielem.
Raz gdy wyszedł w świtanie i bujał po łące,
Słyszy przerażające
Głosy trąb, psów szczekania, trzask wielki po lesie.
Stanął... Słucha... Dziwuje się...
A gdy się coraz zbliżał ów hałas, wrzask srogi,
Zając w nogi.
Wspojźrzy się poza siebie; aż tu psy i strzelcel
Strwożon wielce,
Przecież wypadł na drogę, od psów się oddalił.
Spotkał konia, prosi go, iżby się użalił:
"Weź mnie na grzbiet i unieś!" Koń na to: "Nie mogę
Ale od innych będziesz miał pewną załogę".
Jakoż wół się nadarzył. "Ratuj, przyjacielu!"
Wół na to: "Takich jak ja zapewne niewielu
Znajdziesz, ale poczekaj i ukryj się w trawie,
Jałowica mnie czeka, niedługo zabawię.
A tymczasem masz kozła, co ci dopomoże".
Kozieł: "Żal mi cię, niebożę!
Ale ci grzbietu nie dam, twardy, nie dogodzi:
Oto wełniasta owca niedaleko chodzi,
Będzie ci miętko siedzieć". Owca rzecze:
Ja nie przeczę,
Ale choć cię uniosę pomiędzy manowce,
Psy dogonią i zjedzą zająca i owcę.
Udaj się do cielęcia, które się tu pasie". -
"Jak ja ciebie mam wziąć na się,
Kiedy starsi nie wzięli?" - cielę na to rzekło;
I uciekło.
Gdy więc wszystkie sposoby ratunku upadły,
Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły.

sobota, 28 marca 2015

To pytanie gdzie jest moje serce, po której jestem stronie –niech towarzyszy nam w czasie całego Wielkiego Tygodnia".






 Niedziela Palmowa

http://anna-celmer1.bloog.pl/id,329296052,title,a-jutro-palmowa-niedziela,index.html

(.....)

Pierwiej nim kur zapieje trzykroć mnie się zaprzesz
Wierzba w tradycji ludowej od dawna pojmowana była jako nosicielka życia,
 odradzającego się kosmosu, życia na wiosnę. 
Ponieważ drzewo to rośnie w każdych niemal warunkach, najwcześniej 
okrywa się zielenią i nawet miotła z wierzbowych witek 
wypuszcza na wiosnę pączki i listki, to kwitnące
 wierzbowe gałęzie doskonale nadają się do wiosennych celebracji życia. 
Przystraja się je-w zależności od regionu-barwinkiem, trzciną,
 bukszpanem, gałązkami borówki, mirtem, tatarakiem, 
barwnymi trawami, suszonymi lub bibułowymi kwiatami, wstążkami.
 Palma może się też składać z samych wierzbowych witek.
 Dodatki i przystrojenia nie mają szczególnego znaczenia, są dekoracją.
Te wierzbowe witki, przystrojone lub nie, na pamiątkę palm symbolizujących zmartwychwstanie, odrodzenie życia, 
są następnie uroczyście święcone w kościołach:

...do świątyń gronem wszystkim
idą młodzi, idą starzy
różdżką wierzby z młodym listkiem
niosą święcić do ołtarzy...

Poświęcenie palmy potęgowało, przypisywane jej 

od dawna dobroczynne własności,
 nabywała przez to wielkiej mocy.
W Polsce środkowej i wschodniej, zaraz po wyjściu z kościoła, 
młodzież uderzała się palmami. Pierwotnie bowiem wierzono, 
że uderzenie kogoś przekazuje żywotność i witalność zielonej gałązki,
 zabezpiecza od choroby, zapewnia zdrowie, bogactwo, itp.
 U Lasowiaków po powrocie z kościoła kropi się całą 
zagrodę palmą zamoczoną w święconej wodzie-wszystkie budynki na zewnątrz 
i w środku,
 każdy kąt, krowy, a nawet wodę w studni.

Poświęconą palmę przechowywano najczęściej za świętymi obrazami, 
czy w świętym kącie, ale również w wazonie na parapecie, w szafie,
 w kredensie, w komorze, czy na strychu.
Palmie wielkanocnej przypisywane były liczne niezwykłe właściwości. 
Miała, np. znaczenie lecznicze-po powrocie z kościoła z poświęconą
 palmą lud wiejski połykał baźki, żeby uchronić się przed 
bólem gardła na cały przyszły rok 
(stosowano je również wtedy, gdy gardło już bolało). Łykano też w obawie,
 że kto w niedzielę kwietną bagniątka palmowego nie połknie,
 to już zbawienia nie otrzymał.
 Rośliny z poświęconej palmy wykruszano też do leczniczych naparów,
 aby zwiększyć ich skuteczność.

Poświęcone palmy miały zastosowanie w wielu dziedzinach życia gospodarskiego, wierzono w ich funkcje ochronne.

 Wystawiona w czasie burzy w oknie, zatknięta na polu, miała chronić przed piorunem, pożarem. Wierzono, że może przepędzić burzę, ochroni przed gradobiciem, czy też inną klęską żywiołową. Z wyjętych z palmy wierzbowych witek robiono też krzyżyki, które zatykano w czterech rogach pól-miały je chronić i powodować obfitość 


(.....)
***************************************
Tekst i obrazki znalezione w sieci. Pozdrawiam wszystkich tu do mnie zaglądających i życzę spokojnego  Wielkiego Tygodnia

W nocy przeszliśmy na czas letni!!!


piątek, 27 marca 2015

Nie da się być najlepszym we wszystkim.

Życie to coś, co dzieje się wtedy, gdy jesteś zajęty snuciem planów na przyszłość. Regina Brett

Perfekcjonizm

A może każdy człowiek to perfekcjonista?

 W teorii chyba tak,

 jednak  w praktyce jest potem już coraz to gorzej, hehe




 Nie da się być najlepszym we wszystkim.
 Warto wybrać to, co naprawdę sprawia nam radość 
    Pozwalam sobie na  niedociągnięcia i  spontaniczność. Dziś dopiero zaczynam dzień hehe, chociaż już prawie południe
                                                        *****************************
http://zwierciadlo.pl/2014/lifestyle/zdrowie/olej-z-orzechow-wloskich-zdrowotne-wlasciwosci


123rf

Tekst i obrazek z sieci


Ukryty pod twardą łupiną orzech swoim wyglądem przypomina ludzki mózg. Dlatego właśnie uważano, że jego miąższ ma działanie lecznicze przy chorobach umysłowych, poprawia pamięć i usprawnia myślenie. Wytłaczany z niego olej, choć obecnie niedoceniany, przez lata był stosowany przez Greków i Rzymian jako środek leczniczy na stany zapalne nerek oraz kamienie żółciowe.

Dla każdego coś dobrego

Jedna łyżka oleju orzechowego pokrywa dzienne zapotrzebowanie człowieka na kwasy omega-3. Jest on również bogaty w witaminy A i B. Ta druga odpowiedzialna jest za regenerację układu nerwowego, dlatego olej ten ma działanie przeciw stresowe. Natomiast zawarta w nim witamina E korzystnie wpływa na skórę. Dzięki swoim właściwościom opóźnia procesy starzenia, zapobiega pojawianiu się zmarszczek, a także eliminuje egzemę i łuszczycę. Co więcej, olej orzechowy ma także działanie obniżające ciśnienie i cholesterol. Ten rodzaj tłuszczu poleca się więc osobom, które mają problemy z sercem. Działa także przeciwzapalnie oraz przeciwgrzybiczo.

Sposób na orzecha

Charakterystyczny, orzechowy smak i delikatna karmelowa nuta. Taka kombinacja sprawia, że olej z orzecha włoskiego idealnie pasuje do sałatek, sosów czy dressingów. Wszelkie smażenie nie wchodzi w grę. Przy wysokiej temperaturze traci on bowiem aromat, a jego smak staje się gorzki. Często jest natomiast wykorzystywany podczas przygotowywania potraw kuchni chińskiej, włoskiej oraz francuskiej. Stanowi również doskonały dodatek do racuchów, naleśników, a także ciast i deserów.
Ten rodzaj oleju powstaje w wyniku tłoczenia na zimno ziaren orzechów. Dzięki temu zachowuje on pełną zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych. Niestety w Polsce jest to raczej trudno dostępny produkt. Zdecydowanie większą popularnością cieszy się w krajach śródziemnomorskich, takich jak Francja czy Włochy. Należy jednak pamiętać, że olej z orzechów włoskich szybko jełczeje, dlatego po otwarciu nie należy go długo przechowywać. Najlepiej trzymać go w temperaturze pokojowej lub nieco niższej – zimna lodówka mu nie sprzyja.

Nie tylko do chrupania

Swoje zastosowanie olej orzechowy znajduje również w kosmetyce – nadaje skórze miękkość i sprężystość. Działanie oleju orzechowego wygładzające cerę było znane już w XVI wieku. Zawiera on kwasy tłuszczowe, istotne dla zachowania pięknego wyglądu. Doskonale nadaje się do nawilżania wysuszonych dłoni oraz jako krem pod oczy.
**********************************************************************************************************************************
Kupiłam ten olej w Lidlu i poszukałam w sieci co takiego kupiłam Okazuje się że warto było. Wczoraj dodałam olej do sałatki, a wieczorem posmarowałam nim ręce i twarz. Skoro jak piszą tu nadaje się do nawilżania wysuszonych dłoni oraz jako krem pod oczy. Pożyjemy zobaczymy jakie to cudo hehe..



czwartek, 26 marca 2015

Warto już dziś zacząć przygotowywać się do Wielkanocy, czyli zrobić porządki, zaplanować świąteczne menu, przyszykować świąteczne dekoracje.

http://www.se.pl/wiadomosci/ciekawostki/zyczenia-na-wielkanoc-zyczenia-wielkanocne-wierszyki-krotkie-i-ladne-zyczenia_564964.html

super-fokus-dawna-magia-wielkanocy



Wielkanoc to najważniejsze święto chrześcijan, które upamiętnia zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W tym roku Wielkanoc wypada w kalendarzu 5 kwietnia, a II dzień świąt wielkanocnych 6 kwietnia.

 Święta więc tuż, tuż. Warto już dziś zacząć przygotowywać się do Wielkanocy, czyli zrobić porządki, zaplanować świąteczne menu, przyszykować świąteczne dekoracje.

 Warto także już zaczął wysyłać kartki z wielkanocnymi życzeniami. Życzenia na Wielkanoc to bardzo ważna sprawa. W naszej tradycji przed świętami wielkanocnymi przesyłamy sobie życzenia. 

I chociaż na kartach świątecznych często są już wypisane życzenia wielkanocne, to warto wpisać jeszcze kilka słów od siebie. Zwykle życzymy bliskim zdrowia, szczęścia, spokojnych i radosnych świąt.

 Jednak są tacy, którzy chcą przesłać życzenia wyjątkowe, które trafią do serca adresata. Jeśli nie masz pomysłu na to jakie życzenia przesłać bliskim, to skorzystaj z  podpowiedzi. Krótkie, wesołe i poważne, ładne wielkanocne wierszyki i życzenia, na kartki świąteczne i na SMS ..


Ciepłych i udanych Świąt Wielkanocnych
oraz wszelkiej pomyślności i radości
w życiu zawodowym i prywatnym



Niech z okazji Wielkiej Nocy
radość, spokój w życie wkroczy.

miłych spotkań w gronie rodziny i wśród
 przyjaciół

****************************************
Bez obawy . Jeszcze tu będę.
Dziś jestem u siebie w moim ogrodzie,bo pogoda piękna i słoneczna,
 a mam w ogrodzie co robić





Na południowej ścianie zakwitły juz pierwsze kwiaty forsycji


Pięknie i wiosennie tu u mnie było ale przegonił mnie deszczyk





(teraz jest 13,29, jestem głodna idę do kuchni zrobić sobie coś do zjedzenia)


A kiedy się nie chce szukać filozofii i głębszych sensów,zwykle w domu jest  kapusta pekińska trochę majonezu i cytryny,  ekonomicznie i chrupiąco.

(Dodałam jeszcze trochę oleju z orzechów włoskich do tej sałatki,zakupiłam ostatnio w Lidlu.Poszukam w necie i jutro o nim napiszę.)

 Do niej na szybko kluski śląskie z zamrażarki,
 sos knorra pieczeniowy z torebki do smażonej na oleju rzepakowym cebulki,i
 do tego sosu plaster schabu w galarecie,to trochę podsmażyć, i był obiad  w pół godziny jak ta lala he he.



wtorek, 24 marca 2015

Kto za prawdą, a kto za dyplomacją, ręka do góry....

  • Dyplomata nie wierzy nigdy w to, co mówi. Toteż dziwi go bardzo, jeżeli ktoś mu uwierzy.
  • Dyplomata to człowiek, który dwukrotnie się zastanowi, zanim nic nie powie.
  • Dyplomata to człowiek, który mówi dziś, co się zdarzy jutro, a jutro wytłumaczy ci, dlaczego to się nie zdarzyło.
  • Dyplomata to człowiek, który nie zawsze ma rację, ale nigdy się nie myli.
  • Dyplomata to człowiek, który pamięta dzień urodzin kobiety, ale zapomina rok, w którym się urodziła.






Kłam­stwo za­bija przy­jaźń, praw­da za­bija miłość. 

Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób. 

Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda. 


**********************************************************************************************************************************
Dlaczego dziś u mnie taki temat się dziwicie pewnie. A to dlatego że jak powróciłam z blogu naszego kolegi blogowego Andrzeja(http://notejedrek.blog.pl/,) korciło mnie by poszperać w necie i to co powyżej tu,- na ten temat znalazłam, hehe. Miłego dnia zaglądającym życzę. 

PS. Lubię prawdę, ale wolę jednak

 dyplomację...życie mnie tego nauczyło...

A co do obrazka z tym psem ,to ja w takiej sytuacji raczej biorę nogi za pas(dotyczy  nie tylko psy)w tej sytuacji wolę tchórzostwo od pogryzienia..






niedziela, 22 marca 2015

Prawo serca , czyli ustawić rodziców tuż po Bogu.

Złote myśli pisarzy, filozofów, a często i zwykłych ludzi mogą inspirować, skłaniać do refleksji i być swoistym oknem na świat.

 Z pozoru zwykłe zdanie, potrafi niejednokrotnie uświadomić nam rzeczy, o których wcześniej nawet nie pomyśleliśmy.


Prawo serca

Maleńką Kazię tatuś przyniósł do przedszkola. Z trudem udało mu się wymknąć za drzwi. Kazia przepłakała cały dzień pytając dziesiątki razy, kiedy tatuś przyjdzie. Dzieci podsuwały jej wszystkie zabawki, żadna z nich nie była w stanie zastąpić tatusia. Kazia uspokoiła się dopiero wówczas, gdy znalazła się w objęciach wracającego z pracy ojca.
Wychowawczynie w przedszkolu mogą obserwować takie sceny często. Pojawia się wówczas pytanie, kiedy i w jaki sposób dzieci tracą tę więź z rodzicami. Kiedy „zabawki” podsuwane przez świat stają się cenniejsze niż serce ojca i matki.
Odpowiedź jest stosunkowo prosta. Jak długo dziecko myśli sercem, tak długo na zasadzie naturalnej więzi pozostaje w świecie właściwej hierarchii. Z tą chwilą, gdy zdradza serce i polega na swoim rozumie, z łatwością może być oszukane. Rozum bowiem sugeruje, iż inne wartości mogą być cenniejsze od serca ojca i matki. Trzeba czasem wielu lat, zanim człowiek odkryje swój błąd i świadomie odda znów ster swego życia sercu. Najtrudniej przychodzi to tym, których rodzice zawiedli, którzy stracili do ojca i matki zaufanie. Trzeba wówczas wielkiej dojrzałości, by mimo doznanego bólu, w hierarchii wartości ustawić rodziców tuż po Bogu.



  1. Problem z byciem rodzicem jest taki, że gdy wreszcie nabierzesz doświadczenia, to zostajesz zwolniony. (Autor nieznany)
  2. Twoje dzieci nie są twoją własnością. Są synami i córkami życia jako takiego. Przychodzą przez ciebie, ale nie od ciebie. I choć są z tobą, to nie należą do ciebie. (Kahlil Gibran)
*****************************************************************************************
Teraz jest już godzina 23,09..
Wszystkie te mądrości wyszperałam dziś w sieci. A w ogóle to cale popołudnie dziś przespałam a i tak spać mi się jeszcze chce..ta robota sobotnia w ogrodzie jednak mi dała nieźle w kość, hehe..idę dalej spać.

sobota, 21 marca 2015

Hurra już nareszcie jest ta nasza upragniona WIOSNA!!!!

Zdjęcie

Obrazki z mojego albumu


Przyszła wiosna na podwórko,
Zagląda do sieni:

-Dalej, grabie i łopaty,
Do roboty w ziemi!

Jak się mamy, pani miotło,
Czeka cię robota,
Nie chcę ja mieć na podwórku
Odrobiny błota!

Przyszła wiosna do ogródka,
Patrzy pod opłotki;
-Ruszajcie no z ziemi prędzej,
Mlecze i stokrotki.

Będą teraz ciepłe noce,
Jak i ciepłe dzionki,
Okrywajcie się kwiatami,
Grusze i jabłonki!
Chodzi wiosna po podwórku
I porządki czyni.

Będzie pięknie, bo z tej wiosny
Dobra gospodyni.
Wiersz z sieci 
 ******************************************************************************
Idę sprzątać w ogród,i choć powiem szczerze,że dziś to nie bardzo mi się chce..bo to i pewnie przesilenie wiosenne mocno dolega mi....

Znalazłam też tak przy okazji ciekawy przepis w sieci na pieczeń z selera..polecam-;))


http://prostepotrawy.blogspot.com/2014/11/pieczen-z-selera.html

Teraz jest już po południu godzina 16,28 i zasłuzyłam sobie na tą kawę i keks odmrożony jeszcze taki kawałeczek po moich urodzinach. 
Mocowałam się wielce trudząc się usuwaniem dziczków klonowych moim sekatorem, i wreszcie posadziłam wisienkę łutówkę. Niech rośnie.
Mój kochany wnuczek Pawełek kiedy widział że z tym jednym dziczkiem klonowym tak bardzo się mocuję poleciał po mojego syna i krewnego,którzy z piłą spalinowa byli w pobliżu. Wprawdzie juz sobie z tym okazem sama poradziłam ale jeszcze było tuz za moim płotem masę takich juz sporych klonów samosiejkowych do których się ta pila bardzo przydała. Oj jest co robić w tak dużym obejściu. Na dziś jednak wystarczy. Jutro swoje 6 urodziny ma moja najmłodsza wnuczka, bardzo rezolutna i przekorna, ale i tak bardzo ukochana wnusia Magdalenka. Wszyscy tam u nich jednak chorzy na grypę i przyjęcie odłożone do czasu ozdrowienia ich wszystkich. Jedynie Pawełek jak na razie zdrowy..Ale się rozpisałam hehe...

czwartek, 19 marca 2015

Godziny Zaćmienia Słońca w Miastach Polski

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150318/KRAJ/150319456


Godziny Zaćmienia Słońca w Miastach Polski

Początek ZaćmieniaMaksimumKoniec Zaćmienia0123456789Zielona Góra, GorzówWarszawaKrakówPoznańGdańskWrocławBielsko BiałaŁódźToruńLublinKatowiceSzczecingodz. 9.41godz. 9.47godz. 9.44godz. 9.44godz. 9.47godz. 9.41godz. 9.42godz. 9.45godz. 9.46godz. 9.49godz. 9.43godz. 9.41

Archiwum bloga