czwartek, 17 stycznia 2013

To może zrobić sobie taki keks?



http://www.paulinakolondra.pl/blog/?p=7285

Macie może jeszcze bakalie od świąt? To może zrobić sobie taki keks? Osobiście jeszcze nigdy nie piekłam takie ciasto i kupuję je gotowe w naszej ciastkarni. Ale ten tu przepis mnie zaskoczył prostotą wykonania, to kto na ochotnika he he . Ja ze swej strony jeszcze długo nic nie upiekę, bo jeszcze nawet od świąt mam zamrożone drożdżowe ciasto i kawałek keksa także jeszcze mam. Coś słodkie mnie jakoś po tych makówkach i moczkach świątecznych nie kusi. Straszliwie ciągnie mi się ten styczeń przez to ze nie wychodzę z domu. Wczoraj młodszy zabrał mnie na zakupy do Tesco bo sam musiał robić dla siebie zakupy. Kupiłam głównie owoce i środki czystości bo tego już mi brakowało. Oj za kilka minut północ. Czas iść spać.

                                         *************************
Piekła baba keks, 
zrobił się zakalec
jak plaskaty grzyb 
i chudy na palec.
Pedziołech Marynie 
cóż ty za stworzynie,
można by się wściec 
bo ty nie umiesz piec. 

Wspomniało mi się to jakoś teraz tak przy czytaniu tego posta he he.

W kuchni moi synowie także sobie lepiej radzą w pieczeniu ciasta od swoich żon. Szczególnie mój młodszy syn uwielbia piec i robi to bardzo dobrze. Podoba mi się to równouprawnienie wśród młodych także  w kuchni.



  • Trzeba się nauczyć ponosić porażki. Nie można stworzyć nic nowego, jeżeli nie potrafi się akceptować pomyłek. - Charles Knight
     
  • Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! - Mark Fisher
     
  • Jeżeli chcesz kochać świat, zbawiać go i karmić, to wspaniale. Lecz najpierw pokochaj i nakarm siebie. - Stuart Wilde


A dziś jedno z najszybszych ciast. Keks mojej mamy, którym raczyliśmy się w weekend. Lubicie keks?
To może zrobić sobie taki keks? 

http://lipeczka.blogspot.com/ 

Kliknijcie na ten link powyżej Tu znajdziecie ten przepis bo jakoś inaczej nie chciał mi się wpisać.

Bawoły są zwykle obdarzone wyśmienitą pamięcią, szczególnie gdy chodzi o doznane krzywdy. Są cierpliwe, lecz nie ponad wszystko. Nawet największemu wrogowi nie należy życzyć stanięcia oko w oko ze zniecierpliwionym Bawołem. Lekarstwem na to jest usunięcie się z zasięgu działania siły Bawoła i przeczekanie nawałnicy.


Bawołem jestem he he,  i nie wierz  tu człowieku chińskim horoskopom


W Chinach Bawół jest symbolem dobrobytu osiągniętego ciężką pracą. Działa rozważnie i spokojnie, może nieco powoli, lecz za to niezawodnie.
Ludzi urodzonych pod panowaniem Bawoła cechuje stanowczość i przesadnie logiczne myślenie.

Trudno jest zmienić postępowanie Bawołów. Uwielbiają one stare wzory i zwykle ulegają sile tradycji.  Raz rozpoczętą pracę doprowadzają do końca, nie licząc na łut szczęścia. Ważny jest dla nich jedynie wynik ich pracy.

Bawoły należą do znaków, które charakteryzuje naiwność, szczególnie w tzw. sprawach sercowych. Bawoły nigdy w pełni nie potrafią pojąć, co miłość czy romanse niosą ze sobą. W tym zakresie nie mają efektywnej strategii. Po prostu natura nie obdarzyła ich umiejętnością rozwiązywania problemów romantycznych. Ponieważ zaś bywają przesadnymi konserwatystami, łatwo da się zrozumieć, dlaczego uznają jedynie długie przyjaźnie oraz prawdziwie głębokie związki.

Jeżeli inny znak poślubi Bawoła, nie będzie tego żałował. Bawół będzie wiernie służył, poda ramię w najbardziej odpowiednim momencie. Prawdopodobnie weźmie na siebie odpowiedzialność za sprawy materialne i zadba o w miarę dostatnie życie. Bawoły są zwykle obdarzone wyśmienitą pamięcią, szczególnie gdy chodzi o doznane krzywdy. Są cierpliwe, lecz nie ponad wszystko. Nawet największemu wrogowi nie należy życzyć stanięcia oko w oko ze zniecierpliwionym Bawołem.  Lekarstwem na to jest usunięcie się z zasięgu działania siły Bawoła i przeczekanie nawałnicy.

W domu Bawoły czuwają nad literą prawa. Nie są jednak tyranami i każdemu potrafią zapewnić poczucie bezpieczeństwa. Częściej słuchają głosu rozumu aniżeli serca i raczej należy apelować do ich intelektu niż liczyć na ich emocje. Przecież to rozum buduje rzeczy trwałe, a te Bawoły cenią najbardziej. 

Archiwum bloga