niedziela, 14 października 2012

Bo niespokojne jest serce ludzkie,


Dlaczego więc wciąż nie umiemy być doskonale szczęśliwi?
Bo wciąż żyjemy jeszcze na ziemi. 
Tutaj jest czas trudu i walki.
 Tu musimy każdego dnia na nowo walczyć z własnym zniechęceniem i obojętnością.
 Tu trzeba codziennie wstać rano,
 zorganizować dzień całej rodzinie, kupić, ugotować, sprzątnąć, podać, pocieszyć, przeczytać, ukołysać.
 Trudno przy tym nie stracić cierpliwości,
 trudno nie zgubić właściwego sensu swoich działań.
 Trudno czasem uwierzyć, 
że te tysiące drobnych czynności to właśnie tkanka, z której buduje się nasze szczęście.
I do tego jeszcze pamiętać, by wszystko oddawać Bogu,
 by pytać o Jego plany względem nas.
 Prosić, by zechciał się nami posługiwać.
Trudno jest czasem uwierzyć,
 że nie musimy zazdrościć tym, którym wiedzie się lepiej i łatwiej.
 Zobaczyć, że nasze własne małe szczęście jest właśnie największym darem, jaki otrzymaliśmy. Ucieszyć się nim, jak dziecko cieszy się z niepozornej zabawki,
 którą odnalazło po wielu dniach.
Czasem po prostu trudno być szczęśliwym.
 Ale nie znam innej, łatwiejszej drogi,
 która by do niego wiodła.


Bo niespokojne jest serce ludzkie, póki nie spocznie w Panu.
Agnieszka Dubiel

Znalazłam to dziś w sieci.  Czasem po prostu trudno być szczęśliwym



















Rada na bezsenność-pięćdziesiątka przed snem

http://www.zaradni.pl/porada/1392,jak_przetrwac_bezsenna_noc


Jak przetrwać bezsenną noc?

2010-06-21
Sen jest niezwykle potrzebny, czasem nawet pomaga przetrwać trudne chwile, ale jego brak sam może przerodzić się w duży problem. Nie chodzi mi o sytuacje chronicznego braku snu, czy bezsenności o podłożu chorobowym, czasem jednak zdarzają się takie nocy, kiedy wiemy, że musimy się wyspać, a wtedy zaczynają się schody. Co zrobić, żeby opanować tę sytuację i rano nie przypominać zombi?

Nie marnuj czasu na kolejne próby zapadnięcie w głęboki sen i szukania optymalnej pozycji, która zagwarantuje efektywny odpoczynek. Zastanów się na co masz ochotę w tej chwili, oczywiście to nie powinno być nic pobudzającego, jak ćwiczenia, czy sprzątanie;) Najlepiej poczytać książkę, czy włączyć ulubioną muzykę, albo film, które tez nie powinny wzbudzać energii ale pozwolić się wyciszyć. Lepiej godzinę poświęcić na zapoznanie się z literaturą niż do rana kręcić się i odliczać, że już tylko trzy godziny, żeby wypocząć.

Rada na bezsenność

Koleś cierpiał na bezsenność. Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega. 
Spotykają się po paru dniach: 
- Hej, i co Ci zalecił lekarz? 
- Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem. 
- I co, pomaga? 
- Pewnie, wczoraj kładłem się osiem razy.


Po nieprzespanej nocy. - Weźmiecie jeszcze to stare barachło? - kobitka w starej podomce, z nawiniętymi lokami, maseczką na twarzy i workiem śmieci w ręce krzyczy z ganku za odjeżdżającymi śmieciarzami.
- Dobra, wskakuj pani! - odpowiadają śmieciarze.

Jest 3.30  już niedziela ,no to milej i pogodnej niedzieli życzę zaglądającym


Archiwum bloga