http://ottakjakos.blox.pl/2008/12/kotlety-kotleciki.html
A to najciekawsze pod tym linkiem komentarze
Zagłoba mawiał, żeby dobrze wojować muszę mieć trzy rzeczy, dobrze zjeść, dobrze wypić, i dobrze spać.
A ja ostatnio jem za dużo, pije za mało i nie mam z kim spać
niestety, żadne "najprawdopodobniej" z kostką
jagnięce owszem tak (jeśli w ogóle są)
ale schabowy!? de`volaille!?
w dobie nowoczesności, kiedy do kuchni dostarczane są
gotowe piersi kurcząt, albo warkocze schabu... wytrybowane do goła
zanikła tradycja podawania tych kotletów z kością
a kto wie o co chodzi, ten nigdy by z własnej woli
nie zamienił kostkowego na bezkostkowego
Znalazłam przypadkiem tu w sieci takie multum na temat kotleta ze Wam to także tu wklejam .
http://ottakjakos.blox.pl/2008/12/kotlety-kotleciki.html
Dziś na obiad sobie pozwoliłam na kaloryczne bardzo ale za to przepyszne jadło.
Kupiłam w Tesco kawał schabu bez kości.
Odcięłam spory kawałek, potłukłam panierowałam(jajko tarta bułka) i usmażyłam na oleju pół na pół z klarownym masłem.
Niebo w gębie ale o tym chyba nikomu nie muszę mówić he he..

Częstujcie się tu bezkarnie i bez kalorii bo obrazek prosto z internetu...he he
A to najciekawsze pod tym linkiem komentarze
Zagłoba mawiał, żeby dobrze wojować muszę mieć trzy rzeczy, dobrze zjeść, dobrze wypić, i dobrze spać.
A ja ostatnio jem za dużo, pije za mało i nie mam z kim spać
niestety, żadne "najprawdopodobniej" z kostką
jagnięce owszem tak (jeśli w ogóle są)
ale schabowy!? de`volaille!?
w dobie nowoczesności, kiedy do kuchni dostarczane są
gotowe piersi kurcząt, albo warkocze schabu... wytrybowane do goła
zanikła tradycja podawania tych kotletów z kością
a kto wie o co chodzi, ten nigdy by z własnej woli
nie zamienił kostkowego na bezkostkowego
Znalazłam przypadkiem tu w sieci takie multum na temat kotleta ze Wam to także tu wklejam .
http://ottakjakos.blox.pl/2008/12/kotlety-kotleciki.html
Dziś na obiad sobie pozwoliłam na kaloryczne bardzo ale za to przepyszne jadło.
Kupiłam w Tesco kawał schabu bez kości.
Odcięłam spory kawałek, potłukłam panierowałam(jajko tarta bułka) i usmażyłam na oleju pół na pół z klarownym masłem.
Niebo w gębie ale o tym chyba nikomu nie muszę mówić he he..
Częstujcie się tu bezkarnie i bez kalorii bo obrazek prosto z internetu...he he