wtorek, 22 kwietnia 2014

I po świętach..




Na zdjęciach nie widać,ale Oliwia juz pierwszą jedynkę zgubiła i jest taka uroczo szczerbata..A kot Toffi spodziewa się potomstwa. Kocha bardzo dzieci ten ich Pers ale to potomstwo juz nie rasowe bo kocur dachowiec..





Historyjka obrazkowa z mojego wczorajszego poniedziałku wielkanocnego.

Domek młodych . Córka zadzwoniła, przyjechała po mnie po obiedzie, a potem wieczorkiem mnie z powrotem odwiozła.
Zięcia juz nie było, bo musiał wyjechać z powrotem do roboty. Niestety zdjęcia Kamilka tu nie ma bo ganiał z kolegami po wsi hehe(wiadomo śmigus dyngus).

I po świętach...




Archiwum bloga