piątek, 6 grudnia 2013

Podarujcie sobie czas




W sklepach szaleństwo zakupów, na listach naszych zakupów kolejne zabawki dla naszych dzieci.
 Może się ucieszą przez chwilę tą nową zabawką.
Czasem mam wrażenie jak wchodzę do pokoju dzieci pełnym zabawek, że się uduszę.
 Mam ochotę wyjść .
 A dzieci są właśnie wysyłane do tych zabawek ,
och jak ja to pamiętam z własnego dzieciństwa.
 Mama nas wręcz zmuszała do tych zabawek. Idźcie się bawić,ciągle nam mówiła.
Jesteście dziećmi macie się bawić.
Na rozmowy z nami nigdy czasu nie miała.
Bardzo z tego powodu wtedy cierpiałam.
Pewnie i dziś dzieci są podobnie traktowane w wielu rodzinach.
A nie wystarczy dać wielu zabawek, ubrać  kosztownie w markowe ciuszki,
 kupić najdroższy rowerek, samochodzik,wózek z piękną lalką..
A co rodzice.
Niestety.
Bo dziś rodzice chcą od życia czegoś innego, jak zajmowanie się na co dzień własnym potomstwem.
Bo tak jak wtedy moja mama,
Chcą mieć spokój, bo ciężko pracują i są zmęczeni,
albo też zwyczajnie, nie mają pojęcia, czego ten męczliwy potomek od nich

chce?

Pobaw się z nim, porozmawiaj.
Ale nie
ja chcę też mieć mój czas wolny
po ciężkiej pracy
jestem zmęczony, a jemu,
ano jemu to


dać mu jeszcze i komputer pod choinkę – niech siedzi cicho…
A dzieci, wyją z nudów.
Dosłownie! Na cały głos! w pokoju pełnym najdroższych zabawek,
 gier i z komputerem na biurku.
Bo jak w większości, rodzice nie mają dla nich czasu i zainteresowania,
 a do kolegów pójść nie mogą,
bo tam czyha niebezpieczeństwo a w ogóle to bo po co, przecież tu w domu wszystko masz .


Archiwum bloga