sobota, 1 grudnia 2012

Bardzo ważne jest też, żeby nasz organizm nie był zakwaszony



Nie zarejestrowany, 12.09.2010 22:30
Witam serdecznie wszystkich cierpiących na stawy !!! Polska leży w klimacie dość wilgotnym, mamy huśtawkę pogodową, raz jest ciepło, innym razem chłodno. Stawy tego nie lubią, dlatego tak ważna jest dieta ocieplająca organizm. Produkty które spożywamy muszą ocieplać nasz organizm i nasze kości, a nie je wychładzać. Jeśli będziemy wychładzali nasz organizm takimi produktami jak; mleko, jogurty, mięso wieprzowe, surowe warzywa itd..będziemy zawsze narzekali na nasze kości. Nasze stawy blokujemy też węglowodanami tj: mąka pszenna/ 70% cukru/, słodycze i stąd bóle stawów. Także nadwaga i małe ilości picia wody ciepłej / detoksykacja/ , nie zimnej przyczyniają się do problemów z naszymi kościami. Codzienna półgodzinna gimnastyka z samego rana i wieczorne spacery są jak najbardziej wskazane, żeby zachować w dobrym stanie nasz organizm i kręgosłup. Bardzo ważne jest też, żeby nasz organizm nie był zakwaszony, czyli pH mocz\u powinno wynosić przynajmniej 7,0. W zakwaszonym organizmie / a większość z nas ma od 5,5 do 6,0/ nie da się wyleczyć pacjenta. Ponadto toksyny które gromadzą się w naszych kościach, chore jelita i stany zapalne w organizmie, też blokują wchłanianie się wapnia z produktów które spożywamy. Podsumowując to wszystko chce powiedzieć, żeby były zdrowe kości musimy wyprowadzić cały organizm. Nie możemy dzielić go na części, ponieważ nie da się wyleczyć tylko jednego schorzenia, ponieważ wszystko jest ze sobą powiązane. W razie problemów i pytań proszę pisać na maila bozena550@wp.pl Pozdrawiam dietetyk

Przepraszam za ten drastyczny post(czyż nie dobija się koni)

Jestem załamana  koszmarne bóle i kompletny brak możliwości funkcjonowania rankiem w podstawowych czynnościach pielęgnacyjnych. Miałam wczoraj odebrać wyniki badań i nie potrafiłam się ani umyć ani ubrać. paluchy opuchnięta i tak bolące bezwładne że trudno to opisywać . Zaalarmowałam rodzinę ale tylko moja młodsza synowa była dyspozycyjna. Zaoferowała mi pomoc i pojechała do przychodni po wyniki. Poszła z tymi wynikami do dyżurującej lekarki, i okazało się że mam fantastyczne jak na mój wiek wyniki. Jedynie OB 60, ale to po takiej infekcji normalne. Kazała jedynie brać leki przeciwbólowe. Oczywiście po takich wieściach i pomocy synowej skakałabym z radości gdyby choć trochę te bóle ustały  Można je tylko przyrównywać do bólu zęba(chyba wszystkich zębów) a to już trwa miesiąc bez widoku poprawy. Wnuczka się wieczorem pojawiła i chciała mi pomóc sprzątać mieszkanie. Ale ja wolałam rozmowę z nią. Potem się okazało że wybierała się na andrzejki, no to sobie podwójnie cenie ten czas jaki mi poświęciła. Ach 19 lat i studniówka jej w główce. Pokazała mi jaka sobie wymarzyła kreację na ten bal. Maja teraz dobrze co niektórzy młodzi. A jutro już pierwsza niedziela adwentu. Szybko mi ten listopad przeleciał. Smaruje ręce maścią końską łykam Ibuprom, to zobaczę czy dam rady dziś jakoś funkcjonować ,przynajmniej z higiena osobista i ubiorem. Wczoraj nie dałam sobie z tym rady. Przepraszam za ten drastyczny post, ale musiałam to z siebie wyrzucić.

Archiwum bloga