środa, 27 maja 2015

Czy jest coś z czym zwlekasz, czego Ci się nie chce wykonać, a masz pewność w sercu, że przyniosło by to najbardziej oczekiwane przez Ciebie rezultaty? Może to być najprostsza rzecz… Masz to? Zrób to!

Dar MĄDROŚCI

1) Ujawnia prawdziwy sens życia, Dzięki temu zawsze mamy poczucie sensu życia, nawet jeżeli z tym życiem
związane są jakieś próby, przeciwności, cierpienia

Nie będziesz zabiegał o dobra materialne, o sławę czy o władzę, gdyby
miało się okazać, że musisz to robić kosztem drugiego człowieka.

We
współczesnym świecie działanie większości ludzi sprowadza się głównie do rzeczy
zmysłowych: dbają oni o to, żeby mieli co jeść, pić, mniej natomiast troszczą się o potrzeby
psychiczne. Są też zupełnie zablokowani i nieczuli na świat wartości duchowych. Trzeba
niezwykłej cierpliwości, a jednocześnie umiejętności pokazania takim ludziom, że ten świat,
ta filozofia życiowa którą przyjęli,  że przyjemność, radość, której
doświadczają, to nie wszystko.

Ale do tego potrzebny jest

Dar Rozumu

Dar Rozumu można rozwijać przez:
1) Pokorę,
2) Panowanie nad zmysłami,
3) Skupienie i ciszę, gdyż wtedy człowiek otwiera się na swoje serce

Obrazek

http://www.czasserca.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=184&Itemid=87

Jedną z wielkich aspiracji naszych czasów jest wiedza i wykształcenie. Wielu młodych ludzi dysponuje obecnie znacznie większą liczbą informacji o sobie i świecie niż ich rodzice. Nie znaczy to jednak, że osiągają oni wysoki stopień mądrości.

 w naszych czasach nauka okazuje się zawodna. Najczęściej dzieje się tak wtedy, gdy badania naukowe są finansowane przez środowiska, które nie szukają prawdy, lecz własnych interesów. To właśnie dlatego z niektórych „badań” wynika, że najzdrowsze jest masło, a z innych, że – margaryna



Szczęście mają te dzieci których rodzice cechuje mądrość. Taką jaką była mądrość mojego Ojca(Mama na to czasu nie miała, czasy były zupełnie inne od tych które mamy dziś)

Mój Tata kiedy zabierał nas dzieci na wspólny spacer ,pokazywał nam różne odmiany roślin, tłumaczył dlaczego drzewa tracą liście na jesieni. W ogóle to zawsze nasi Rodzice byli pełni zaangażowania w tym co robili, i to nam zawsze imponowało, a później to w naszym dorosłym życiu procentowało, bo taka nauka nie poszła w las. Nie darmo się mówi że przykład idzie z góry. I w tym tkwi mądrość życiowa w którą ja wierzę. I w naukę zgodną z naszymi zdolnościami i zainteresowaniami bo jedynie taka ma sens..i  ma gwarancję powodzenia w zawodzie..

*********************************************************************************
http://metafinanse.pl/jak-madrze-oszczedzac-na-jedzeniu/(znalazłam to w necie. ciekawy tekst)

Wprawdzie dziś trochę słonko z za chmur czasem się pojawia ale cieplo nie jest, a mnie jakoś dziś się nic nie chce .. 

Stąd tytuł dzisiejszego wpisu hehe czysta prowokacja, ale czy to coś da-wątpię jak się od czasów mojego urodzenia znam...


https://www.youtube.com/watch?v=j59ibDx34eg

przed chwilką to w sieci znalazłam zobaczcie to jeszcze nawiązujące i do wczorajszego dnia matki ale też to tego o czym tu dzisiejszy post...


wtorek, 26 maja 2015

Wszystkim Mamom najlepsze życzenia(Matki idealne to nudziary hehe)







Moja Mama
Mama umiała wszystko najlepiej 
A tatuś mówił ,że mama to ma złote ręce.
No chyba! 
                  
W kuchni mama była
Królową kucharek bo nikt nie gotował tak!
U Mamy wszystko miało najlepszy smak!

Mamy już nie ma, z moich oczu każdy smutek wyczyta,
Bo moja Mama była przecież, najlepszą na całym świecie.
I myślę ,że tak samo jest teraz z każdą, z każdą Mamą!


*************


**************************************************

Już teraz to ja nie tylko matka jestem ale i juz babcią. Dlatego ze wzruszeniem w sercu czytam to o czym piszą młode kobiety Matki.

?A to znalazłam przed chwileczką w sieci. (Nie mogłam się oprzeć to takie urocze... i przypomina mi siebie w roli młodej i niedoświadczonej jeszcze matki)




http://mumandthecity.pl/bledy-wychowawcze-ktorych-mialam-nigdy-nie-popelnic/




  • A to świetne jak dla mnie komentarze młodych kobiet





    • Awatar








      nie ma matek idealnych tak jak nie ma ludzi idealnych;
    •  jak słyszę, że kobieta robi karierę na pełnym etacie,
    •  do tego jest idealna matką dwójki bliźniaków,
    •  a w kuchni to prawie Magda Gessler, 
    • nie wspominając już jaka to ona zadbana, 
    • ubrana i zawsze umalowana .....to mi słabo


    • Awatar







      Matka też człowiek:)ja też sobie obiecuje.
      ;)
      Także tego. Proszę mnie nie wyprowadzać z błędu;)
    •  Ale tego,że nie włącze telewizora, 
    • czy,że będę mamą na pełen etat to nawet nie próbuje.
    •  Wiem,że nie dam rady:)natomiast ja jestem pewna:
    • że moje dziecko będzie pisać i czytać w okolicach 12 miesiąca życia
    • . nocnik tak ok 5-tego;)nie będzie się budzić w nocy,
    •  będzie radosne,roześmiane. Bunt? 
    • Jaki bunt. Moje dziecko?W życiu. Poród?
    •  Na pewno naturalny. Właściwie bezbolesny.
    •  Razem z mężem bedziemy się dzielić obowiązkami po równo.
    •  Z radością i entuzjazmem. 







    Tak, matki idelane. Denerwuja mnie takie, 
    ktore odniosly sukces w jednym aspekcie 
    (powiedzmy ich dziecko nie doi smoka)
     w zwiazku z czym uwazaja sie za ekspetow
     i od razu poczuwaja sie zeby dawac ci rady
     odnosnie tego jak masz wychowywac Twoje dziecko. 
    Niestety nie zdaja sobie sprawy, ze totalnie zawiodly
     na innej plaszczyznie, np ich pociechy pochlaniaja tony slodyczy,
     a z kolei twoje dziecko znowu nie tak duzo
     (bo, ze wcale to trudno mi uwierzyc)
     co dla mnie jest rownoznaczne z tym, 
    ze to Ty odnioslas sukces w tej kwestii.
    Matki idelane nie istnieja. 
    A jezeli tak to ich zycie (tak ich, nie ich dziecka)
     jest totalnie nudne/niespontaniczne/rygorystyczne.
     Spojrzmy prwadzie w oczy, 
    gdyby stosowac sie do tych wszystkich
     poradnikowych zasad musielibysmy narzucic
     SOBIE niezly rygor. Zero slodyczy,
     same warzywka na obiad,
     zero coli/kawy/nawet herbaty-tylko woda,
     zero tv, zero komputera/smartphona-
     no bo dziecku tez nie dajemy skoro 
    to takie nieedukacyjne i wobcowujace ze spoleczenstwa, 
    zero czasu dla siebie/samorealizacji - caly czas poswiecamy dziecku.
     Tak, matki idealne to nudziary!

    poniedziałek, 25 maja 2015

    7 darów potrzebniejszych każdemu z nas więc trochę sobie przypomnijmy je tu u mnie dziś

    Dar MĄDROŚCI
    1) Ujawnia prawdziwy sens życia, Dzięki temu zawsze mamy poczucie sensu życia, nawet jeżeli z tym życiem
    związane są jakieś próby, przeciwności, cierpienia

    Nie będziesz zabiegał o dobra materialne, o sławę czy o władzę, gdyby
    miało się okazać, że musisz to robić kosztem drugiego człowieka.

    We
    współczesnym świecie działanie większości ludzi sprowadza się głównie do rzeczy
    zmysłowych: dbają oni o to, żeby mieli co jeść, pić, mniej natomiast troszczą się o potrzeby
    psychiczne. Są też zupełnie zablokowani i nieczuli na świat wartości duchowych. Trzeba
    niezwykłej cierpliwości, a jednocześnie umiejętności pokazania takim ludziom, że ten świat,
    ta filozofia życiowa którą przyjęli,  że przyjemność, radość, której
    doświadczają, to nie wszystko.

    Ale do tego potrzebny jest

    Dar Rozumu

    Dar Rozumu można rozwijać przez:
    1) Pokorę,
    2) Panowanie nad zmysłami,
    3) Skupienie i ciszę, gdyż wtedy człowiek otwiera się na swoje serce

     Dar RADY

    Ujawnia się szczególnie wtedy, gdy na drodze życia staje coś

    nieoczekiwanego, zaskakującego, co wymaga szczególnego rozeznania.

    Dar MĘSTWA

    1) Uzdalnia do przeciwstawienia się pokusom czynienia zła.
    Aby się
    przeciwstawić i nie ulec złu, właściwe jest czasem podjęcie jakiegoś wyrzeczenia.
    2) Powstrzymywanie się od narzekania.
    3) Wytrwałe i sumienne wykonywanie swoich codziennych, "szarych" obowiązków.

     Dar UMIEJĘTNOŚCI

    Należy zachowywać wolność w swoich wyborach. Człowiek wolny na pytanie: Dlaczego

    tak czynisz? odpowie: Bo tak chcę, bo uznałem taką postawę za słuszną, bo cenię uczciwość,
    sumienność,

     Dar POBOŻNOŚCI

    Dar ten nie odnosi się tylko do zewnętrznej postawy człowieka (np. złożonych rąk, częstej

    obecności w kościele itp.), ale przede wszystkim do postawy serca.

    Modlitwa Ojcze nasz" oznacza, że i drugi człowiek jest dla mnie niesłychanie ważny,
    bo nie staję w osamotnieniu, ale zawsze modlę się razem z innymi (nie
    mówimy przecież: Ojcze mój czy też chleba mojego powszedniego daj mi dzisiaj). To jest
    także wołanie w imieniu drugich, nawet tych, którzy nie wołają.

    Dar Bojaźni  Bożej
     prowadzi do serdecznego żalu, nawet wtedy, gdy uchybienia nie są ciężkie.
    Wyzwala również gotowość do zadośćuczynienia za popełnione zło. Działanie tego daru
    opiera się na pewnej prawidłowości: im bardziej człowiek wzrasta w życiu duchowym, tym
    więcej widzi w swoim życiu grzechów, niedoskonałości, słabości i tym bardziej za to żałuje.

    ******************************************************
    Uczyliśmy się tego dawno temu i mało kto tego zapamiętał. czasem taka powtórka tych mądrości bardzo się nam wszystkim przydaje no nie?

     Mnie przynajmniej bardzo, i dlatego sobie i wam to tu dziś wpisałam trochę pracy to wymagało, ale tak to juz jest. 

    Bo przecież jak napisano, nie tylko chlebem żyjemy ,
     a mamy nowego Prezydenta,
     i przede wszystkim te Dary Ducha Świętego będą jemu bardzo potrzebne,
    a nie tylko nam szaraczkom tu na dole ,hehe. 




    niedziela, 24 maja 2015

    W tyn dziyń Twego Zesłanio oświeć ludzi coby umieli się ocalić,przed tymi syćkimi niescęśćiami… Duchu Święty Boze zmiłuj się nad nami…

    Niewinne święta

    wiersz gwarowy
    Niewinne święta

    Zielone Świątki
    pochnom niezapominajkami
    pochnom dymem
    z watry w Holak 
    woniejom ziołami…
    Słonecku się dzisiok
    świecić wcale nie fce,
    niby świeci ale
    niebo leje dyscem…
    Pochnom igły na świyrkak
    i liście drzewowe.
    Duchu Święty Boze!
    pocies siwom głowe,
    ze jesce dozyjem
    owoców jesieni
    ze darami swymi
    s nami się podzielis…
    Syćko takie młode
    i takie niewinne.
    Idom do kościółka
    dzieci piyrso komunijne
    i syćka ludzie,
    ftory ino może…
    coby Cie za te dobra,
    kwolić Duchu Święty Boze…
    boś trzeciom osobom
    zgodny z Ojcem ,Synem
    piykne te zielone święta
    i takie niewinne…










    obrazki z sieci


    W tyn dziyń Twego Zesłanio
    oświeć ludzi coby umieli
    się ocalić,przed tymi syćkimi
    niescęśćiami…
    Duchu Święty Boze
    zmiłuj się nad nami…
    autor










    skorusa

     Dodano: 2010-05-23 07:10:20

    Znalazłam ten uroczy wiersz góralski w sieci

    ,,Słonecku się dzisiok
    świecić wcale nie fce,
    niby świeci ale
    niebo leje dyscem…"


     ech i u nas dziś nie chce, ale co robić, ano trzeba szukać trochę słoneczka w nas samych (a wcale łatwe to nie jest, ale co robić, hehe)

    ******************************************************
    Czeka już u mnie na piecu, na mój świąteczny niedzielny obiad

    • Do Śląskiego niedzielnego obiadu podaje się "modro kapusta".
    • Modro kapusta Eli inaczej

        Składniki

        - mała główka kapusty czerwonej: 1 sztuka(u mnie ćwiartka szatkowana na szatkownicy bo w rękach juz nie te siły i super to wychodzi)
        - duża cebula: 1 sztuka(nie daje cebuli)
        - smalec ze skwarkami: 1 łyżka(albo olej rzepakowy)
        - ocet: 2 łyżki(czasem daję starte jabłko i dżem z porzeczek albo powidła śliwkowe)
        - cukier: 1 łyżeczka?do smaku
        - sól,pierz: 5 szczypt( przyprawa do piernika u mnie i ziele angielskie
        - woda: 0.25 szklanki/gotuję krótko ma być u mnie jeszcze chrupiaca i podaje zawsze na ciepło jak ze smalcem a z olejem może być na zimno

      • Sposób przygotowania

        1.
        Do garnka z grubym dnem włożyć poszatkowaną kapustę,posiekaną cebulę,boczek lub słoninę ze skwarkami,sól,pieprz,cukier,ocet lub sok cytrynowy,wodę i gotować pod przykryciem,na bardzo małym ogniu.Woda podczas gotowania odparuje.Miękką kapustę wymieszać.Uważać żeby nie przypalić kapusty.Ma nieporównanie lepszy smak.Nie jest wymoczona i wszystkie smaki zostają w kapuście.Niekiedy do gotowania dodaję jeszcze pokrojone jabłka. Smacznego!



      sobota, 23 maja 2015

      udało się uratować maleńkie życie jestem bardzo szczęśliwa ...


      obrazek z sieci

      Narwij mi róż chochliku poleciał mój prezent. 

      Kot nagle pod oknem, a w pyszczku żywa jeszcze sikorka. Kiedy chciałam ją uratować zeskoczył z nią z tarasu, a ja przez drzwi frontowe za nim,ale już był z ptaszkiem pod drzwiami. Krzyknęłam,że nie chcę taki prezent,no i pewnie się wystraszył moją reakcją i na szczęście wypuścił biedną sikorkę, a ona fruuu!!!Ech odetchnęłam z ulgą.. udało się uratować maleńkie życie jestem bardzo  szczęśliwa ... 


      A po za tym na zachodzie bez zmian, hehe. Nic ciekawego się nie dzieje, prócz tego że dziś cały czas sprzątam, sprzątam, i sprzątam,a końca i tak nie widać bo dom za duży jak na sprzątanie dla mnie w jeden dzień  ale koniec na dziś....tak to już jest,kiedy pracuje się w ogrodzie zaniedbuje się dom i odwrotnie.. deszcz pada zielsko rośnie i znów trzeba będzie złapać za sekator i kosiarkę jak się tylko wypogodzi..

      piątek, 22 maja 2015

      Jednym z najważniejszych punktów w realizacji prawidłowego żywienia jest urozmaicenie.

      http://www.ilewazy.pl/ziemniak-ugotowany



       Gdy ktoś pyta mnie, ile razy w tygodniu powinien zjeść ziemniaki, odpowiadam: 

      jeżeli chcesz skomponować dietę w prawidłowy sposób, to zapamiętaj: (oczywiście przyporządkowane dodatki skrobiowe do dnia tygodnia można wymieszać w zależności od naszego menu)

       [Śniadanie I i II: np. płatki, musli, pieczywo]


      Poniedziałek: do obiadu - kasza jaglana, do kolacji - pieczywo pełnoziarniste


      Wtorek: do obiadu - mąka razowa (np. naleśniki), do kolacji - kasza kuskus 


      Środa: do obiadu - krupnik, do kolacji - pieczywo razowe


      Czwartek: do obiadu - ryż pełnoziarnisty, do kolacji - makaron pełnoziarnisty


      Piątek: do obiadu - kasza gryczana, do kolacji - kasza orkiszowa


      Sobota: do obiadu - zupa z makaronem, do kolacji - pieczywo graham


      Niedziela: do obiadu: ziemniaki, do kolacji - ryż brązowy


      A dlaczego taka realizacja jest prawidłowa?


      Bo wgłębiając się w poszczególne składniki, okazuje się, że jedna kasza będzie zawierać więcej witaminy X, druga Y, a kolejna np. rutynę, której nie ma w innych kaszach. 


      A ziemniaki będą źródłem witaminy C. Itd... Czyli urozmaicając menu, mamy większe prawdopodobieństwo na dostarczenie różnych potrzebnych składników.

      Jednym z najważniejszych punktów w realizacji prawidłowego żywienia jest urozmaicenie.


      Ten obrany ziemniak ugotowany waży 

      85 g / i ma tylko 65 kcal 


      Ziemniaki ugotowane

      Obrazek i tekst z sieci. 

      Nie wiem co się stało ale mi znikł cały napisany mój tekst,(a sporo napisałam między innymi o tym, jak to dawniej tylko kartofle i kwaśna kapusta przez całą zimę) a drugi raz pisać ani czasu ani ochoty. Totalny szajs.

      Miłego dnia życzę-;))) 




      czwartek, 21 maja 2015

      Jeśli cierpisz na spadek nastroju, masz chandrę albo po prostu gorszy dzień, koniecznie na obiad lub nawet wczesną kolację przygotuj sobie dużą porcję makaronu.

      I o czym tu pisać kiedy (jak to i dobrze) że nic się ciekawego nie dzieje. Znów o problemach z wagą. hehe? No nie,bez obawy. zresztą dziś waga mnie nie straszyła-wręcz przeciwnie, czyli jestem jednak na dobrej drodze.
      Wczorajsze pyszne jedzenie z ryżem w roli głównej jest za mną(ale na kolację były ruskie z biedronki) to dziś będzie chyba makaron, który także dawno już nie gotowałam. z jarzynami , owocami, mięsem , można robić cudeńka . Jedynie musi byc al dente..i wcale nie ma aż tak wiele tych kalorii..
      Makaron świderki

      obrazki z sieci

      • a co z kalorycznoscią? czy jeżeli zważę nieugotowany makaron to wartość kaloryczna po ugotowaniu sie nie zmieni?
      • Ile razy jeszcze ktoś zada to pytanie...
        Nie, nie zmieni się. Mają kalorie przeniknąć z garnka czy z wody?
        Ludzie, myślcie.

      Pieczeń cielęca z włoskim makaronem i jarzynami
      1. 1. Z cielęciny wycinamy błony i żyły, solimy oraz szpikujemy grubo pokrojoną słoniną maczaną w papryce.
      2. 2. Mięso oprószamy mąką i obsmażamy na maśle.
      3. 3. Do rondla wkładamy pokrojone w cienkie plastry jarzyny i cebulę. Dusimy na małym ogniu, dolewając od czasu do czasu łyżkę wody.
      4. 4. Miękką cielęcinę kroimy w plastry i układamy na środku półmiska.
      5. 5. Polewamy przecedzonym sosem i dodajemy ugotowany w osolonej wodzie makaron.
      6. 6. Makaron polewamy sklarowanym masłem i posypujemy parmezanem.
      7. 7. Wstawiamy na 5 minut do piekarnika, aby ser się rozpuścił i od razu podajemy.


      Przepis z sieci, ale dziś też mam podobny obiad. Tylko ze ja nie szpikuję cielęcinkę wędzona słoninką, tylko kawałeczek wkładam do rondla razem z cebulką i bez jarzyn..pycha!! 6 i 7 sobie także juz daruję...



      Makaron na humor

      Jeśli cierpisz na spadek nastroju, masz chandrę albo po prostu gorszy dzień, koniecznie na obiad lub nawet wczesną kolację przygotuj sobie dużą porcję makaronu. Może to brzmi niewiarygodnie, ale to danie poprawia nastrój. Makaron jest bowiem całkiem niezłym źródłem witamin B1, B6 oraz PP, które wspomagają trawienie i są odpowiedzialne za nasz dobry stan ducha. Ponadto zawiera magnez. Pierwiastek ten, jak wiadomo, chroni nas przed niekorzystnymi skutkami stresu, czyli uczuciem zmęczenia oraz skurczami mięśni. Magnez sprzyja także prawidłowej pracy mózgu i serca oraz zmniejsza apetyt na słodycze!


      http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/zasady-zywienia/makaron-dodaje-energii-a-ma-malo-kalorii_33738.html



      http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/odchudzajace/dieta-mleczna-jak-mleko-wpływa-na-zdrowie-i-odchudzanie_35686.html

      Mleko 1,5%


      Mleko krowie 2% – 47 kcal(w 100 g 1/2 szklanki)

      A zupa mleczna należy do moich ulubionych, a wiem,że niewiele osób tak ma..

      Na dworze pogoda tu u mnie pochmurna, i wezmę się za sprzątanie tu w domu.



      Rano spłoszyłam srokę. Już od kilku dni obserwuję że im kocie jedzenie smakuje które wystawiłam przy ładnej pogodzie moim kotom kiedy wylegiwały się na tarasie na słoneczku.

      Teraz pusta jest miseczka, ale nie srokom jedzenie kupuję ..Poza tym niezbyt je tu lubię bo straszliwie mi za oknem hałasują. Chyba koty je denerwują..ale kotów to sroki się niezbyt boją. Nie pamiętam by kiedykolwiek sroka wpadła w łapy któregoś z moich kotów..

      Archiwum bloga