wtorek, 6 stycznia 2015



Pokłon Jezusowi oddali Mędrcy ze wschodu, umownie nazwani: 

Kacper, Melchior i Baltazar. Nie byli to członkowie narodu Izraela.
 Świadczy to o wielonarodowości i o mocy Boga do jednoczenia wszystkich ludzi bez względu na wyznanie i miejsce zamieszkania. 




Do Betlejem prowadziła ich gwiazda.

 Duchowni odczytują gwiazdę, jako "głęboki w treści symbol życiowej drogi każdego człowieka podążającego za światłem wiary.
 W obrazie Mędrców cała ludzkość przebywa do Betlejem, aby w Jezusie uznać obiecanego Mesjasza i złożyć Mu należny hołd''.

Każdy z Królów przyniósł stosowne dary. 

Każdy z nich ma odpowiednie znaczenie.

Złoto – symbol godności królewskiej,
 mirra – symol wypełnienia proroctw i zapowiedź śmierci Zbawiciela
 oraz kadzidło – symbol godności kapłańskiej.

 To właśnie w kategoriach symbolu powinniśmy rozpatrywać Święto Objawienia Pańskiego.




10 komentarzy:

  1. Zastanawia fakt, że to święto do niedawna miało nieco mniejszy wymiar. Ot, mijało jak powszedni dzień....
    Pozdrawiam Uleczko :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo taka jest manipulacja z nami Aniu. Zawsze w kościele było i jest jednym z naszych największych świąt, i bardzo pięknym świętem . Za moich czasów w szkolnych nawet za czasów stalinowskich było to Święto uznawane i mieliśmy nasze ferie zimowe do tego święta. Dopiero po 6 stycznia znów była szkoła.Pozdrawiam świątecznie-;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dodam jeszcze coś co pewnie nie wszyscy wiedzą -
    Litery: K+M+B, które - zgodnie z tradycją - pisze się tego dnia poświęconą kredą na drzwiach domów, nie odnoszą się, wbrew obiegowej opinii, do imion legendarnych trzech króli: Kacpra, Melchiora i Baltazara, lecz pochodzą od pierwszych liter - C+M+B - łacińskiego zdania: "Christus Mansionem Benedicat" - "Niech Chrystus błogosławi ten dom" lub "Christus Multorum Benefactor" ("Chrystus Dobroczyńcą Wielu"). Pozdrawiam Livia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocie prawie hehe, co oznacza po naszemu czyli po ślunsku(szlonsku, jako że tu u nas nie ma w pisowni ś) tyle co mocie recht, albo po czystej polszczyźnie masz rację Livia ,a ja się też pochwalę, bo o tym wiedziałam.hehe Byłam dziś na 12 na mszy w kościele, a spacerek tam i z powrotem dla zdrowia, także juz zaliczyłam. W kotłowni włączylam gazowe ogrzewanie, bo przy tak pięknej słonecznej pogodzie wystarcza niewielkie dogrzewanie i letnie kaloryfery. Podobnie oszczędnie od wczoraj znów moje posiłki przestawiam. Na razie zjadłam barszczyk zabielany.( potrawa najzupełniej wcześniej tu u nas w Gliwicach nieznana) mniam... Pozdrawiam świątecznie

      Usuń
  4. ... a ja dodam, że jest to jedno z najstarszych naszych Świąt ... dla mnie, w naszym domu było to zawsze bardzo ważne święto ... formalnie dziś kończy się okres bożonarodzeniowy, choć kolędy śpiewać można do Matki Boskiej Gromnicznej ... prawosławni dziś mają swoją Wigilię ... więc jeszcze świętujmy ... a Ty ~Uleczko, jako Ślązaczka przewódź nam w tym świętowaniu ... pozdrawiam ... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobra, dobra, kochany, ale jedynie wówczas jak się teraz przestaniesz tak oszczędzać na tych z Tobą zaprzyjaźnionych blogach , Bo trochę Cię tu zbesztam, a trochę mi to niezupełnie się w mojej głowie mieści .I że to własnie Ty tak robisz.. smutne...Ale niemniej się cieszę że się tu pojawiłeś dziś i Cię serdecznie i całkowicie świątecznie tu u mnie pozdrawiam-;))

    OdpowiedzUsuń
  6. W to piękne święto tak sie pospałam po obiedzie jak nigdy mi sie nie zdarza, od 14. do 18.(!). Teraz idę na spacer bo mi powietrza brakuje ;-) Pozdrawiam Cię serdecznie Ulka- adela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spacer dzis pewnie był udany bo pogoda na spacer zimowy w sam raz. Ja popołudnie tu sama ale nie było mi nudno. Pozdrawiam Adela-;))

      Usuń
  7. W Hiszpanii dzisiejszy dzień jest obchodzony huczniej nawet niż samo Boże Narodzenie. Co kraj, to obyczaj...

    OdpowiedzUsuń
  8. Byłam na 12 w kościele, kościół pełen ludzi. Pogoda była cudna bezwietrznie słonecznie i leciutko poniżej zera.Aż się nie chciało do domu wracać. A w Prawosławiu teraz dopiero czas Bożego Narodzenia..

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga