Ten domek widoczny w śród zieleni jest domem mojego młodszego syna
Witajcie!
Ciepło i słonecznie zaczyna się dzionek,
więc planuję spacer, by podziwiać kolory jesieni i
doceniać NIEPODLEGŁĄ. Z pozdrowieniami - Nina
Tak mi w dzisiejszych komentarzach napisała Nina(nie
ma własnego bloga a szkoda)
Mogę się jedynie pod tym podpisać,
bo kolorowo tej jesieni jest wśród nas-;)))
Nie proszona-jak to zwykle tu w necie- zapraszam na dzisiejszy bardzo piękny post naszej blogowej Klarki. Świat nie zawsze bywa zły....
http://klarkamrozek.blogspot.com/2014/11/opowiadanie-o-porzadnych-ludziach.html?showComment=1415697694598#c4096671501521467269
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńCieszmy się tym dniem.
Jak w bajce,też wybieram sie do parku ,pozdrawiam serdecznie ,i bardzo mi miło się zrobiło ,po przeczytaniu twojego komcia,trochę się ogarnełam ,a właściwie przymusowo przyzwyczajam do sytuacji ,więc ,będe częściej tu bywać .
OdpowiedzUsuńEch Bogusiu, nawet nie wiesz jak bardzo mi Cię tu brakowało, i jak się cieszę że się ,,ogarnęłaś". uściski serdeczne-;))
OdpowiedzUsuńPolska to nasze korzenia, stąd się wywodzimy i o tym powinniśmy pamiętać. Pozdrawiam Uleczko, piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńTrochę żal,że teraz tylu młodych raczej patrzy gdzie jest im lepiej,- wyjeżdżają, a nawet się wstydzą że pochodzą z Polski... Zdjęcia robiłam moją starą komórką 2 dni temu. Tak piękną jesień trzeba utrwalić na zdjęciach.Pozdrawiam Alinko-;)
Usuń-- witaj... już zdążyłam się nacieszyć... przed południem znowu awaria mojego kręgosłupa,nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz.. a miał być spacer....
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam..
Ojej, Aliczku to paskudna sprawa, bardzo Ci współczuję. U mnie była przyjaciółka, i większość dnia spędziłam by gościa ugościc. Ale i tak było miło, no i nie bylam taka sama, bo młodzi wiadomo maja swoje życie. Mamy już nie potrzebują. Zdrowia Ci kochana życzę i serdecznie Cię przytulam-;))
OdpowiedzUsuńMiły był dzień - pogodny, spokojny, smaczny. I bez wiadomości z mediów! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKto lubi się stresować to teraz tylko trzeba sobie włączyć te nasze wiadomości z mediów i poczytać to pierwszych stron naszych gazet.. Przykro co się dzieje. Pozdrawiam Grażynko-;)
UsuńPięknie i malowniczo w Twoim ogrodzie, Uleczko :)
OdpowiedzUsuńListopad ciągle urokliwy, oby jak najdłużej.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wyjątkowo kolorowy jest tegoroczny listopad,, a wczoraj tu u nas tak ciepło było jak latem. Pozdrawiam Aniu przy porannej kawie-;)
UsuńAleż u Ciebie pięknie! I pomyśleć, że zazwyczaj znaczna część ludzi traktuje jesień jedynie jako czas konieczny do przejścia od pięknego LATA do magicznie pięknej ZIMY?! Fakt, że sporo czasu zabiera nam "zwijanie" lata w ogrodach, obejściach i między tymi pracami łapiemy czas, by dostrzec piękno jesieni... a potem znów przygotowania do świąt i organizowanie codziennego ciepełka. I tak to szybko w koło następuje, że aż szkoda, że nie można tych co lepszych i ładniejszych chwil spowolnić. - Buziaki - Nina
OdpowiedzUsuńOd kiedy tu sama mieszkam korzystam jednak z tych uroków naszych 4 pór roku bardziej jak kiedyś ,no, bo czas mi na to pozwala. Kocham teraźniejszość i kazdy dzień ktory mi dobry los daruje. Przeszłość i przyszłość pozostawiam Panu Bogu Nina. Cieszę się że znów u mnie jesteś Kochana. Zawsze mi miło komentować tu przy porannej kawie. Buziaki wzajemne-;)
OdpowiedzUsuń... zgodzicie się ? ... u tej naszej ~Uleczki jest cudownie ! ... tu chce się żyć ! ... ma wyjątkowe wyczucie piękna ... pozdrawiam ... :)
OdpowiedzUsuńU mnie musi być po prostu zawsze coś kolorowego. Kocham kolory, tak w przyrodzie jak i w ubiorze i wystroju wnętrz. Ale nie pstrokacizmy ,co to to nie..Andrzeju. Pozdrawiam wzajemnie-;)
OdpowiedzUsuń