http://slask-zabytki.blogspot.com/2014/04/malowniczy-cieszyn.html
Cieszyn to miasto, gdzie czas stanął w miejscu, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Malownicze zaułki, pnące się stromo ulice, zabytkowe kościoły, kamienice zachowane w niezmienionym stanie od setek lat tworzą nie tylko jeden z najpiękniejszych widoków na Śląsku, ale wciąż mają specyficzny klimat austro-węgierskiej prowincji.
Cieszyn to miasto, gdzie czas stanął w miejscu, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Nikt nie oszpecił starówki blokami, nie zniszczył przepięknych drewnianych witryn sklepowych z XIX wieku, pomników i pamiątkowych tablic. Z jednej strony góruje nad dachami potężny kościół Łaski, z drugiej zamkowa wieża z romańską rotundą - ikoną znaną każdemu Polakowi.
Między nimi miejski organizm ze wszystkimi warstwami i naleciałościami, które przyniosły kolejne stulecia, oryginalnością dorównujący miastom takim jak Toruń, Lwów czy Kraków.
Niewiele jest takich miejsc w Polsce zniszczonej podczas ostatniej wojny i po jej zakończeniu.
W przeciwieństwie do innych, podejmowane są tutaj liczne przedsięwzięcia kulturalne, działają muzea, teatr i galerie, tworzone są miejskie szlaki, odnawiane są kolejne zabytki.
Działają liczne restauracje, bary i niewielkie knajpki, więc miasto tętni życiem o każdej porze dnia.
Nie brakuje turystów, chociaż nie jest ich tylu, ilu być powinno w najlepiej zachowanym zabytkowym mieście na Śląsku.
http://albumromanski.pl/album/cieszyn-rotunda-pw-sw-mikolaja-z-pol-xi-wieku
koniecznie wpiszcie sobie ten link w wyszukiwarkę naprawdę warto!!!
Cieszyn to miasto, gdzie czas stanął w miejscu, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Malownicze zaułki, pnące się stromo ulice, zabytkowe kościoły, kamienice zachowane w niezmienionym stanie od setek lat tworzą nie tylko jeden z najpiękniejszych widoków na Śląsku, ale wciąż mają specyficzny klimat austro-węgierskiej prowincji.
Cieszyn to miasto, gdzie czas stanął w miejscu, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Nikt nie oszpecił starówki blokami, nie zniszczył przepięknych drewnianych witryn sklepowych z XIX wieku, pomników i pamiątkowych tablic. Z jednej strony góruje nad dachami potężny kościół Łaski, z drugiej zamkowa wieża z romańską rotundą - ikoną znaną każdemu Polakowi.
Między nimi miejski organizm ze wszystkimi warstwami i naleciałościami, które przyniosły kolejne stulecia, oryginalnością dorównujący miastom takim jak Toruń, Lwów czy Kraków.
Niewiele jest takich miejsc w Polsce zniszczonej podczas ostatniej wojny i po jej zakończeniu.
W przeciwieństwie do innych, podejmowane są tutaj liczne przedsięwzięcia kulturalne, działają muzea, teatr i galerie, tworzone są miejskie szlaki, odnawiane są kolejne zabytki.
Działają liczne restauracje, bary i niewielkie knajpki, więc miasto tętni życiem o każdej porze dnia.
Nie brakuje turystów, chociaż nie jest ich tylu, ilu być powinno w najlepiej zachowanym zabytkowym mieście na Śląsku.
koniecznie wpiszcie sobie ten link w wyszukiwarkę naprawdę warto!!!
Witaj najlepszy człowieczku na świecie. Ale Cię nosi. Zawsze wypij jedno więcej za moje zdrowie, może być małe. W Krainie Piwnej musi mieć smak, kuflowe - to jest to ! . Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńTen (przepłacony potwornie hehe) kufelek kupiłam sobie na pamiątkę Andrzeju, i do tego mi dopiero piwo nalano,bo tam leja do plastikowych jednorazówek Fe ee!!! Pozdrawiam wzajemnie-;))
UsuńWprawdzie byłam w 1998 roku tylko w rynku i okolicach, ale bardzo mi się podobało. Rys historyczny z przyjemnością przeczytałam. Uleczko, bardzo służą Ci podróże, świetnie wyglądasz :) Buziaki :))
OdpowiedzUsuńPani przewodnik (nasza dobra znajoma z Cieszyna, spowodowała, że ja moich nóg jeszcze do teraz prawie nie czuję. Ale było miło, i pogoda dopisała. Buziaki wzajemne-;))
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńW Cieszynie byłam kiedyś krótko i urzekło mnie to miasteczko :)
Uluniu, jestem po przerwie i pozdrawiam Cię milutko :)
We wtorek wybieram się na następny wojaż.Trafia mi się wyjazd z młodymi na 8 dni. Już się cieszę-;) A Cieszyn naprawdę wart jest odwiedzin Pozdrawiam Bożenko-;))
OdpowiedzUsuńAle pogodnie się prezentujesz z tą szklaneczką! A Cieszyn rzeczywiście bardzo ładny, po obu stronach... Ile się nadreptałam przez most po dobre piwo przed laty!
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach na ogół różnie wychodzę ale to rzeczywiście jakies takie wesołe (jak to przy piwie hehe. -;))
UsuńPozdrawiam Uleczko! Byłam w Cieszynie 2 lata temu, jest piękny! Aga.
OdpowiedzUsuńZwiedzaj póki jeszcze się da i jest okazja, nogi potem pobolą ale co się zobaczy to zostaje we wspomnieniach, a warto!
Na ogół już nie bardzo chętnie z mojego domu się ruszam. Samej sobie się dziwię że we wtorek znów z domu wybywam. Po powrocie napiszę więcej. Buziaki serdeczne Aga-;))
OdpowiedzUsuńZdjecia, jak z bajki...
OdpowiedzUsuńJ.
Tą rotundę z tego pierwszego zdjęcia mamy na banknocie 20 złotowym...
OdpowiedzUsuń