piątek, 18 lipca 2014

czyli dziś wodę tu leję i pychotka na osłodzenie tego tematu

http://www.punktzdrowia.pl/zdrowie/7-zalet-wody

http://smaker.pl/przepis-pychotka,31867.html

Pychotka


obrazek z sieci

Składniki

  • gotowe spody biszkoptowe, 2 szt
  • dżem wiśniowy lub porzeczkowy, 1 słoik
  • bezy, 30 dkg
  • kakao, 1 łyżeczka
  • herbata earl grey, 1 torebka
  • wódka, 1 łyżka
  • cukier, 1 łyżeczka
  • krem
  • gotowy krem karpatka np.Delecta, 1op.
  • masło, 1 kostka
5-6 os.30 minśrednieprzystępne

Przygotowanie

  1. Herbatę zaparzyc w filiżance, posłodzic łyżeczką cukru i dodac łyżkę wódki. Tak przygotowanym "ponczem" nasączyc lekko spodni biszkopt.
  2. Nasączony biszkopt posmarowac dżemem. Krem karpatkowy przygotowac wg. wskazówek na opakowaniu i zmiksowac go z kostką masła. Powstałą masę wyłożyc na dżem pozostawiając ok. 3 łyżek do posmarowania górnej części. Przykryc wszystko drugim biszkoptem, który można również lekko nasączyc. Pozostały krem rozprowadzic na wierzchu ciasta.
  3. Bezy pokruszyc, ale nie za drobno i posypac nimi górną warstwę kremu tak aby pokryły całą powierzchnię. Na koniec bezy oprószyc cieniutką wartewką kakałka. Smacznego
***************************************************************************************

Pieczenie biszkoptu to przecież nie sztuka dla mnie, ale czasem i to się juz nie chce. Taki awaryjny przepis chyba warto mieć z zanadrzu, kiedy potrzebujemy mieć na kawę coś słodkiego. 

Ale dziś tu u mnie wodę leję hehe..



http://www.punktzdrowia.pl/zdrowie/7-zalet-wody










7 ZALET WODY


7 zalet wody
Woda jest niezbędna dla organizmu i bardzo ważne jest, żeby przyjmować odpowiednie ilości tego płynu w ciągu dnia. Woda jest zdrowa i nie posiada wad innych napojów, jak chociażby napojów słodzonych. Dzienna dawka to około 1,5 litra wody. Jeszcze bardziej potrzebujemy wody podczas wysiłku fizycznego, odchudzania lub choroby – wtedy dawka może wynieść nawet 3 litry dziennie.
Poniżej przedstawiamy listę 7 najważniejszych zalet wody:

1. DODAJE ENERGII

Kiedy czujemy się wycieńczeni, woda potrafi dodać energii. Odwodnienie powoduje zmęczenie, dlatego ważne jest uzupełnianie płynów.
Ponadto, woda pomaga dostarczać krwi tlenu oraz innych istotnych składników odżywczych do komórek ciała. Picie odpowiedniej ilości wody powoduje, że serce nie musi pracować zbyt intensywnie pompując krew.(Może dlatego dziś moje mierzone rano ciśnienie jest takie ; 127/69/52 dopis Uleczka)

2. OBNIŻA STRES

Tkanka mózgowa w aż 70-80 procentach składa się z wody – kiedy jesteśmy odwodnieni, zarówno ciało jak i umysł mocno to odczuwają, jesteśmy zestresowani. Kiedy czujemy pragnienie, oznacza to, że już jesteśmy odrobinę odwodnieni.
Należy pilnować uzupełniania płynów i trzymać pod ręką szklankę z wodą lub butelkę wody mineralnej, żeby móc popijać ją regularnie.

3. POMAGA PODCZAS ODCHUDZANIA

Woda powoduje, że czujemy się pełni, nasyceni. Jeżeli próbujesz się odchudzać, zastąp słodzone napoje wodą i wypijaj szklankę przed każdym posiłkiem, żeby zjadać mniej.
Picie większej ilości wody pozwala przyspieszyć metabolizm – zwłaszcza, jeżeli woda jest zimna. Organizm pracuje, żeby ocieplić wypitą wodę i dzięki temu spala kilka dodatkowych kalorii.

4. POMAGA PODCZAS WYSIŁKU FIZYCZNEGO

Picie wody pozwala zapobiegać skurczom mięśni oraz nawilża stawy. Kiedy jesteśmy odpowiednio nawodnieni, możemy ćwiczyć dłużej i intensywniej bez obaw padnięcia z wysiłku.
W trakcie treningu lub innego intensywnego wysiłku ficzynego należy pić wodę regularnie, małymi łyczkami, najlepiej w trakcie przerw. Najlepiej pić wodę mineralną niegazowaną.

5. ODŻYWIA SKÓRĘ

Zmarszczki są bardziej widoczne, kiedy organizm nie dostaje odpowiedniej ilości wody, dlatego woda jest naturalnym „kremem do skóry”. Picie wody nawadnia i spulchnia komórki skóry, dzięki czemu twarz oraz całe ciało wygląda młodziej.
Ponadto, woda wypłukuje nieczystości oraz poprawia krążenie i przepływ krwi, dzięki czemu skóra jest czystsza i nabiera lepszego odcieniu.

6. POPRAWIA TRAWIENIE

Woda, podobnie jak błonnik, jest niezbędna dla dobrego trawienia – pozwala ona rozpuszczać cząstki jedzenia i niepotrzebne składniki, a następnie przesyłać je przez przewód pokarmowy.
Jeżeli jesteśmy odwodnieni, organizm zabiera całą wodę, przez co okrężnica pozostaje wysuszona i odpowiednie trawienie jest o wiele trudniejsze.

7. POMAGA ZMNIEJSZAĆ KAMIENIE NERKOWE

Problem kamieni nerkowych robi się coraz większy, również wśród dzieci, ponieważ ludzie nie piją odpowiedniej ilości wody.
Woda rozpuszcza sole i minerały w moczu, z których formują się kryształki zwane kamieniami nerkowymi. W rozcieńczonej urynie kamienie nerkowe nie mogą się formować, dlatego bardzo ważne jest picie dużej ilości wody.

*********************************************************************************
O matko jak ten czas pędzi!!!. Już jest po 12 w południe a w dodatku już znów jest piątek.Gdyby nie ten kalendarz tu na moim komputerze, pewnie bym znów ten piątek przeoczyła jak ten zeszłego piątku, kiedy wyjeżdżał pierwszy raz na kolonię mój 9 letni wnuczek, a ja myślałam że to dopiero mamy środę. Byłam tym niepocieszona bo sie z nim nie pożegnałam(-;
A dziś znów bardzo gorąco, i pewnie wszyscy ci którzy mają wakacje się cieszą z takiej pogody. Ale ja naprawdę to nie pamiętam, bym się tak pociła ,jak ostatnimi laty się pocę, przy takich jak dziś wysokich temperaturach. 

Wietrzy się znów moja spocona pościel na balkonie, pod którą się potem znów jakoś się śpi.

Dziś piję zimną przegotowaną wodę ale wzbogaconą sokiem z cytryny i pomarańczy.
 Miłego dnia zaglądającym-;)) 

http://bakeandtaste.blogspot.com/2013/02/nalesniki-z-pieczarkami.html

Idę smażyć naleśniki.



Wartość energetyczna całego ciasta naleśnikowego – 800kcal

Wartość energetyczna 1 naleśnika dietetycznego – 65kcal

Wartość energetyczna 1 naleśnika (grubszego i smażonego na oleju) – 100kcal

http://smak-zdrowia.blogspot.com/2011/10/nalesniki-i-krokiety-na-ostro.html
 Polecam ten link powyżej. To w ogóle jest blog wart zapisania sobie.


10 komentarzy:

  1. ... jak to widzę ... to wiem, że nie schudnę ... ale sobie podjem ... a co ... pozdrawiam ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie odwrotnie, bo jak sobie coś do głowy wbiję to nie ma mocnych, a jeść lubię, i dalej będę, tylko już trochę inaczej. Powiedziałam waga stop, i tak będzie. Nie musi być dużo mniej, a jedynie nie więcej i oto mi chodzi.. Pozdrawiam Andrzeju-;)

      Usuń
  2. Uleczko, Twoje wiadomości- bezcenne. Szukałam w sieci różnych rad, ale nie wiedziałam, że woda ma aż tyle zalet. Nie doceniamy naszej dobrodziejki.
    I znowu koniec tygodnia i już po połowie miesiąca. Pozdrawiam wekendowo-adela***

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz szczególnie kiedy taka temperatura, to picie konieczne, ale bez zbędnych kalorii. Już nawet tej w plastikowych butelkach mineralnej nie kupuję tylko taki 2 litrowy czajnik bezprzewodowy mam z przegotowaną wodą i sobie napełniam szklanki czystą wodą.. Pozdrawiam wzajemnie Adela-;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No Uleczko spadła waga o 1 kg. Nie wiem czy po Twoich radach - a stosuję się do nich czy tez po moim remoncie ale ważne , że spadła. No tu chlust .... łyk wody na zdrowie :)
    Pozdrawiam :Livia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo Livia ale pewnie ten remont też nie jest tu bez winy . U mnie waga także idzie w lewo .Buziaki-;)) Z samego rana juz gorąco, więc ta woda zdrowia nam dziś doda-;)

      Usuń
  5. Piję, ale tylko gazowaną, bo innej nie jestem w stanie przełknąć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam problemy żołądkowe po gazowej, ale można dodawać trochę soku z cytryny do tej niegazowane. Akurat pije przegotowaną zimną wodę zamiast mojej pierwszej kawy. Jestem jeszcze przed śniadaniem a ciśnienie i waga ku mojemu zadowoleniu więc i ja zadowolona z mojej zmiany w sposobie jedzenia i picia..

      Usuń
  6. Kochana Uleczko, sama już nie wiem ,w co wierzyć ,a w co nie. Od lat pije tylko kawę niesłodzona ,herbata a raczej woda z miodem i wyciśniętym sokiem cytryny,ciast już nie piekę,a jeżeli już to rozdaję w rodzinie,pedałuję na rowerku stacjonarnym,chodzimy z mężem na spacerki "kijkowe".Powróciłam do chlebka ,czyli po mojemu "deseczek, krążki ryżowe na przekąskę i co. z tego .... Ale już wiem i przyznaję się bez bicia,winne są te naleweczki wiśniowe,które póżnym chodnym wieczorkiem serwuje mi mój mężuś hehe....Są tak pyszne ,że nie mogę odmówić ....:-))
    Ty martwisz się Uleczko o Olusia,a ja martwię się aby mój starszy syn z rodzinką szczęśliwie wrócili z niedzieli/poniedziałek z Turcji.Oby ich lot nie przebiegał przez nieszczęsną Ukrainę.....Takie właśnie jesteśmy Babcie,pełne obaw ,troski o własne dzieci i wnuki...Może kiedyś zatęskną te nasze skarby? Życzę Tobie ,sobie i wszystkim którzy chcą ciut ochłody miłego odpoczynku sobotnio-niedzielnego. Buziaczki Uluś. ---alutka-

    OdpowiedzUsuń
  7. Hehe Alutka przez Ukrainę z Turcji to chyba nie i trzymam kciuki za ich szczęśliwy powrót. Gorąco juz teraz jest z samego rana. Moja wada się cofa i nie chodzę głodna .Ale teraz liczę kalorie tego co mam na talerzu.
    Wczoraj udało mi się zrobić ciasto na dwa naleśniki to dopiero sztuka. Koniec mojego jedzenia za dwoje. Nawet nie wiem ile kalorii ma kieliszek wiśniówki hehe, ale zobaczę i tu dopiszę Buziaki Alutko

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga