niedziela, 15 czerwca 2014

Ja mam swoją niedzielę. I cokolwiek by się działo nie oddam jej na potrzeby sprzątania, robienia zakupów i nadrabiania zaległości w najróżniejszych tematach. To jest mój dzień!

Poniżej nie moje teksty. Ale pasują mi tu dziś . Bo jakoś 

zmieniło się tak wiele od czasów mojej młodości w naszym życiu.

 Powiem wam kochani , ze nie wszystko było takie złe,

 a to co teraz także nie zawsze jest takie dobre ...





                         ***************

(...)Jako pierwsi odstąpili od sabatu niektórzy chrześcijanie w Rzymie i  Aleksandrii. Najpierw, aby odciąć się od Żydów i uniknąć prześladowań, gdyż Rzymianie brali chrześcijan za sektę żydowską, a później pod presją dominujących w starożytności kultów słonecznych , których członków pragnęli pozyskać do kościoła. Kulty te czciły niedzielę jako "dzień słońca", do czego zresztą nawiązuje nazwa niedzieli w wielu językach świata (ang. Sunday, niem. Sonntag) .


                               ********************************





(...)2. Gram w tą grę, ty w nią grasz, wpadasz na rzep o wygląd dbasz. Dobrze wiesz, masz już staż, samo nie zrobi się. Flaga na maszt. Przyszedł już czas na jakiś ruch, pięknych pań las przychodzi tu. Bo święcić znów święty dzień, więc chcesz czy nie musisz poświęcić się. Ona tu jest, niejedna,wiesz, czeka na ruch, na jeden gest. Szkoda już słów, wszystkie the best, to koncert i z końcem zaliczysz chrzest. Coś jeszcze chcesz? Czegoś ci brak? W twym mieście gra Sobota, brat. A ja, ot tak, płynę po scenie, ty właź do środka po rozgrzeszenie. 

Ref. Tak właśnie czasem chcemy żyć. (E,e. ESSA) Tańczyć i wrzeszczeć, zdrowie pić. (E,e. ESSA) Czy chcesz czy nie chcesz musisz przyjść. (E,e. ESSA). My tu w najlepsze gramy, pod stopami świat zmieniamy dziś.


Świat zmieniamy dziś. 
świat zmieniamy dziś. 
świat zmieniamy dziś. 
świat zmieniamy dziś. 

Tak właśnie czasem chcemy żyć. 
Tak właśnie czasem chcemy żyć. 

Tańczyć i wrzeszczeć, zdrowie pić.
Tańczyć i wrzeszczeć, zdrowie pić.

Czy chcesz czy nie chcesz musisz przyjść.
Czy chcesz czy nie chcesz musisz przyjść.

My tu w najlepsze gramy, pod stopami świat zmieniamy dziś.



*****************************************************************
Zmień producenta, dostawcę i aptekę, w której kupujesz sobie to świństwo, robiące z twojej głowy filozoficzną pustynię". 



To ktoś napisał, dla którego wiara w Boga jest ,,świństwem" Ja raczej tą wypowiedź wkleiłabym pod tekstem  tego utworu czyli dla tych którzy tak ,,świat zmieniają" Tańczyć i wrzeszczeć, zdrowie pić.
  ..ech..to dopiero pustynia w głowie(-;

12 komentarzy:

  1. Wiara jest bardzo ważna w mojej rodzinie. Tak było, jest i ufam że będzie bo dorosłe córki z rodzinami żyją w wierze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio każdy traktuje swoje życie prywatne po swojemu. A niedziele to już temat rzeka...

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Uleczko! Wyjechała córka z rodziną. Było wesoło ale wszystko mija niestety, a najszybciej to co piękne. Zostały nam dwa kocie urwiski, które wzięliśmy dla dzieci. Najdłużej i najczulej żegnały się z kiciami, zapewniając je że już w sierpniu będą znowu razem.
    Mam nadzieję, że już czujesz się lepiej, taką pogodę też lubię, upały zwalają mnie z nóg.
    Super ta ukryta kamera, staram się o niej pamiętać, ale czasem mi nie wychodzi. Konkretnie mam wyrzuty sumienia co do osób, których unikam. Nie mam nic przeciw porozmawianiu, ale są to osoby, które nie znają miary (m.in. sąsiadka i sąsiad). Po pierwsze będą każdą rozmowę przedłużać w nieskończoność, czatować kiedy pojawię się w ogrodzie itp., musiałam to skończyć choć mnie to trochę uwiera. Niektóre osoby nie mają empatii i kierują się tylko własnymi zachciankami, nie interesują ich potrzeby innych. Jeżeli nie mają wrodzonej empatii, to niech chociaż stosują umiar. Ależ się rozpisałam Ulka ;-) Przyjemnej niedzieli życzy adela + przytulaski :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak też pomyślałam kiedy nie widziałam cie tu w moich komentarzach Adela. Rodzina przecież wiadomo ze ma pierwszeństwo. A sąsiedzi którzy czatują by zwalać na innych własne poglądy, to tacy którym brakuje blog w necie hehe. Ja tu zwalam częściowo moje problemy i to mi trochę ulży na duszy, bo tu sobie ,,pogadam" z tymi którzy na takie pogaduszki akurat mają ochotę. Wzajemnie dobrej niedzieli -;))

      Usuń
  4. Niedziela, dzień święty. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz najwidoczniej nie dla wszystkich..Pozdrawiam wzajemnie-;)

      Usuń
  5. To prawda, że wszystko się teraz pomieszało. Każdy niech więc żyje swoim życiem, nikogo na siłę nie zmusi się do świętowania. Nie szukam daleko, bo mój własny syn do kościoła nie chodzi, w niedzielę odpoczywa cały dzień, ale też w tygodniu pracuje po 10-12 godzin, jest bardzo przemęczony. Ma 41 lat, za rękę nie pociągnę. Byle był solidnym człowiekiem. Pozdrawiam Uleczko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pamiętam że nawet soboty wolne nie były, a życie tez do łatwego zaliczać się z tamtych czasów nie da ale nie było telewizji, komputerów i wszystkiego co teraz jest dla ludzi czasem bardziej atrakcyjne jak chodzenie do kościoła. Niedziela ze szkoda dla wszystkich traci juz dużo z tej świątecznej atmosfery która ja jeszcze ciągle mam w swojej pamięci.Pozdrawiam Aniu-;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam wrażenie że już czujesz się lepiej Uleczko. To dobrze. Pozdrawiam :). Margo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety Margo, ale przecież tu nie mam bloga jak Żydzi Ścianę Płaczu.Pozdrawiam wzajemnie-;)

      Usuń
  8. Uleczko, każdy ma prawo urządzać swoje życie, wierzyć lub nie, tradycyjnie świętować niedziele lub nie. Nikogo się siłą nie zmusi. Dla mnie liczy się to, jakim ktoś jest człowiekiem. Czasem spotykam ludzi rozmodlonych, skwapliwie przestrzegających posty, niedzielne msze, a dobroci i serdeczności dla innych w nich zero.
    Pozdrawiam i życzę dobrego samopoczucia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszędzie są ludzie i ludziska Grażynko kochana. Pozdrawiam-;))

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga