środa, 9 kwietnia 2014

Żeby coś się działo


Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, żeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić.

 A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, żeby coś się działo.”
Charles Bukowski



Żeby coś się działo





Wiosna w moim ogrodzie 


Już byłam na znajomych blogach,ale mam zupełną pustkę w głowie i nic nie wpisałam do komentarzy W nocy padało, a teraz znów słoneczko pięknie świeci ale się chłodno jakoś zrobiło.
.Nie ma obawy, co to to nie. Na pewno nie wypiję żeby się coś u mnie zaczęło dziać
.Alkohol w  moich wspomnieniach z przeszłości nie najlepiej mi się kojarzy(-;
.Miłego dnia wszystkim zaglądającym  życzę.

                          ****************



Jak można urządzić wnętrza na wiosnę?



Wiosną potrzebujemy odmiany, także we wnętrzach. Dodatki do wnętrz i żywe kolory pomogą się wyrwać z zimowego letargu.



Obrazek z sieci



Powszechnie wiadomo, że kolory wpływają na naszą psychikę i samopoczucie. Nie dziwne więc, że po długiej, szarej zimie potrzebujemy odmiany. Także wnętrza na wiosnę powinny wyglądać inaczej. Wiosną we wnętrzach możemy zdecydować się na soczyste i żywe barwy: zielony, żółty, pomarańczowy czy czerwony. Pamiętajmy jednak, że mocne i ostre kolory lepiej stosować w dodatkach, niż w całej aranżacji wnętrza.

Wraz z nadejściem wiosny warto pomyśleć o innym urządzeniu wnętrz. Wiosna nastraja optymistycznie i takie powinny być wnętrza naszego domu, czy mieszkania.

Nie musimy od razu urządzać wnętrz od nowa i decydować się na gruntowny remont. Wystarczy, że zadbamy o detale.

Urządzając wnętrza na wiosnę, pamiętajmy o kwiatach. Świeże, żywe kwiaty mogą się pojawić w wazonie – sprawdzą się tulipany, żonkile, konwalie. Kwiatowy wzór dodajmy też na przykład na obrusie lub dekoracyjnych poduszkach. Większą, ale efektowną zmianą będzie położenie tapety z kwiatowym wzorem – możemy nią ozdobić tylko jedną ścianę.

Urządzając wnętrza na wiosnę pamiętajmy też o kolorowej dekoracji okna. Na wiosnę warto wymienić zasłony na te w żywszych kolorach, dodać kwiatom nowe osłonki na donice, a może dobrać kolorowe rolety.

Mądre to wszystko, no nie? Lubię kolory w ubiorze i w dekoracjach moich wnętrz. Ale ściany wolę jasne. Bo potem można dobrać różne kolorowe akcenty w zależności od nastroju. 


http://www.mowimyjak.pl/dom-i-ogrod/dekoracja-wnetrz/jak-mozna-urzadzic-wnetrza-na-wiosne,11_53989.html


















14 komentarzy:

  1. ... ale fajnie ... kto Ci to zrobił ? ... przecież Ty nie musisz ... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz Uleczko, coraz częściej lubię gdy się nic nie dzieje, gdy niczego nie muszę robić, gdy nie muszę się nigdzie spieszyć, gdy nikt nic ode mnie nie chce.
    To pewnie starość mnie pomału dopada.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba niezależne to od daty urodzenia, Anabell. Młodzi także czasem tak mają..Miłego wzajemnie-;))

      Usuń
  3. Ha, byłaś na znajomych blogach, a nie byłaś na moim :D FOCH.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Milczenie to tekst, który niezwykle łatwo jest błędnie zinterpretować ~ J. Tuwim skopiowałam z Twojego bloga hehe, buziaki-;)

      Usuń
  4. Tak ciepło wczoraj było a dziś buuuu, tulipanki stulone :-(
    To tęczowe wnętrze nie dla mnie ;-) chyba bym sfiksowała ;)) papa adela

    OdpowiedzUsuń
  5. E tam Adela. Na białym tle te kolory? A w ogóle to nie ściany i zawsze można wstawić spokojniejsze bibeloty. Fakt masz rację trochę za dużo tych kolorków hehe. Zimno dziś było, dobrze że miałam moja czapkę z daszkiem na głowie. Dobranoc Adela

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale masz piękny ogród Uleczko!!!
    Zachwyciłam się nim.!!!
    A u nas znowu zimniej się zrobiło, a ja planuję dalsze prace na działce w sobotę.
    Serdeczności Najmilsza:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś u mnie ogród jest w deszczu(bardzo jest zresztą potrzebny naturze)Dziękuję za komplement . Ten ogród w całości, to moje wyłączne dzieło. Tylko alejkę wjazdową do garaży zrobiła mam firma. Pozdrawiam i buziaki serdeczne-;)

      Usuń
  7. Piękny jest Twój ogród, Uleczko ! Szczególnie podoba mi się ta pięknie zagospodarowana alejka /wejście lub wjazd do domu/.
    Wnętrza lubię jasne, pastelowe. I dużo przestrzeni. Nasze mieszkanie ma 2,75 wysokości, namawiano nas na obniżenie sufitu, ale ja to właśnie lubię, dużą przestrzeń. Pozdrawiam serdecznie Uluś, u nas kolejny, pochmurny dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie także podobają się mieszkania przestrzenne,ale z tymi wysokimi oknami i wieszaniem firan to miałabym juz teraz kłopot. Cieszę się że moje nie tak wysokie i skakanie po drabinie jeszcze w mojej mocy.Tą alejkę wjazdową firma nam zrobiła przed weselem córki. Całość ogrodu zaraz nabrała jakiś bardziej uporządkowany wygląd choć koszt tego przedsięwzięcia nie był niemały. Pozdrawiam w równie pochmurny i deszczowy dzionek Aniu-;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj jest roboty przy takim ogrodzie wiem coś o tym bo sama mam duży ogród i szeroki dość długi podjazd do domu ale tak fajnie jest potem uslyszeć od kogoś - jak tu u Ciebie ładnie:) Trochę robiliśmy pod katem dużego psa, ktory wlaśnie w tej chwili jest bardzo ciężko chory:( walczymy o jego życie. Dostaje kolejną kroplówkę i wiernie patrzy w oczy szukając pomocy, wybaczyłam mu wszystkie wykopane dziury i kości zakopane w kwiatkach byle tylko przeżył. Pozdrawiam-Livia

    OdpowiedzUsuń
  10. To rzeczywiście poważna choroba skoro kroplówkę dostaje. Wiem co przeżywasz bo przecież takie zwierzę to prawie jak dziecko i członek rodziny. a leczenie to przecież także są koszty. U mnie teraz koty w ogrodzie i psa nie mam. Juz nie na mój wiek i moja kieszeń. Pozdrawiam Livia i zdrówka życzę,dla Ciebie i Twojego puplila-;)

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga