piątek, 3 stycznia 2014

Znalazłam ten przepis na moim starym blogu

Zamiast tracić cenne grosze
Z oszczędzanych kieszonkowych
Załóż fartuch lub zapaskę
I po rozum pójdź do głowy,
(...)
No więc jak? Podejmiesz próbę?
Chyba nie brak ci odwagi?
(...)
Śmiej się zatem... i do dzieła.
To nie taka wielka sztuka
Przygotować coś pysznego,
Gdy ci w głowie pomysł stuka.







wierszyk i gify z sieci oczywiście



Placki z gulaszem


Na gulasz:
  • 50 dkg mięsa wieprzowego (albo innego)
  • 1 cebula
  • 1 spora papryka czerwona
  • kilka pieczarek ok 5 szt
  • koncentrat pomidorowy ok 3 łyżki
  • sól
  • pieprz
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki mielonej
  • Vegeta
  • chili
  • tłuszcz do smażenia
Sposób przygotowania:
Mięso pokroić w kostkę przysmażyć na rumiano, cebulę paprykę i pieczarki pokroić i podsmażać osobno … dodać do mięsa podlać ok 1,5 szkl.wody i dusić do miękkości, dodać resztę przypraw do smaku i koncentrat pomidorowy.
Placki ziemniaczane:
  • 5-6 ziemniaków
  • 1 cebula ( nie daje cebulę)
  • 4-5 łyżek mąki (to zależne od ziemniaków, im bardziej wodniste tym więcej mąki i odwrotnie)
  • łyżeczka proszku do pieczenia(może być zamiast proszku jajko)
  • sól
  • pieprz
Sposób przygotowania:
Ziemniaki obrać i zetrzeć , cebule też zetrzeć razem z ziemniakami, przyprawić do smaku dodać mąkę i proszek do pieczenia, usmażyć placki.. Podawać placki z gulaszem, można zapiec




Ja je dziś na obiad bez gulaszu ,zamiast gulaszu starte jabłuszko i też dobre
                                     *****************************
Ojej, przypomniałam sobie że dziś mam u siebie kolędę. To chyba placki poczekają . Ale mam jeszcze wczorajszą zupę w lodówce to z głodu nie padnę. Małe odchudzone jedzenie po świętach raczej wskazane.








8 komentarzy:

  1. ja też nie daję cebuli do placków bo się przypala i placki się robią gorzkie

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się też wydają potem gorzkawe, ale teraz czasem daję suszoną cebulę to tej gorzkości nie czuję

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj zjadłabym takie placuszki z gulaszem - u mnie to się nazywa placek po zbójnicku - ja też dodaję cebulę do ziemniaków ale nie dodaję wody - same ziemniaki cebula, sól, pieprz i majeranek obowiązkowo - no chyba, że robię dla moich chłopaków to wtedy same ziemniaki bo oni jedzą z cukrem ;) Pozdrawiam cieplutko :) A ten pierwszy przepis bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A wiesz że i ja z cukrem czasem jem? Takie dziecięce smaki z przeszłości czasem we mnie siedzą. Tak, masz rację to po zbójnicku albo chyba także po węgiersku. Ale ja osobiście gulasz jem z kaszą gryczaną albo i inną kaszą. Do tego szklaneczka piwa. Ale nie teraz po tym świątecznym jedzeniu. Pozdrawiam Olu wzajemnie -;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Placki ziemniaczane z gulaszem to ulubione danie wszystkich moich. Osobiscie lubie z kasza I ryzem tez. Nie podoba mi sie tarcie ziemniakow ale przeciez nie robie tego zbyt czesto.
    Uleczko - chodzi za mna piwo z utartym zoltkiem, popijane przy kominku. Nie mam pojecia skad mi sie to wzielo?
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. A kominek masz? To tylko tak jak w tym wierszyku powyżej hehe i na zdrowie Serpentynko. Ja idę teraz odkurzaczem się po gimnastykować w moim salonie przed kolędą. Buziaki wzajemne za wielką wodę-;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam bardzo dobry i wypróbowany sposób na placki. Dodać do ziemniaków garść płatków owsianych-zamiennie może być kasza manna -, majeranek i drobno pokrojona papryka. Jadłam u koleżanki i tak się zachwyciłam, że teraz robię często - nawet dzisiaj także. Pozdrawiam-Livia

    OdpowiedzUsuń
  8. O mannie nie, ale o płatkach już czytałam Livia choć sama jeszcze nie spróbowałam. Dzięki. Przy tych następnych plackach będę pamiętać. Może już nawet i jutro. Miałam dziś smażyć, ale ze względu na wizytę duszpasterską raczej nie. Pozdrawiam cieplutko Livia-;))

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga