oko za oko
już chciałabym go dotknąć
korcą mnie paluszki
by snem błogim został
ale niech pocierpi
korcą mnie paluszki
by snem błogim został
ale niech pocierpi
Za wszystkich których zabrała ta okropna wojna po wszystkich stronach niezależnie jakiej narodowości byli
*************
*************
Ogółem w dniach 23-26 stycznia 1945 roku według
parafialnych ksiąg zgonów rozstrzelano 817
osób Historia Gliwic. Red. J.Drabina. Gliwice 1995, s.
429-430;
Natomiast według danych niemieckich liczbę zgonów
szacuje się na 1500 osób.
Historia Gliwic. Red. J. Drabina..s. 427-430;
J. Sack: Oko za oko. Gliwice 1995, s.142;
Wiele osób popełniało samobójstwa, niekiedy
zdesperowani rodzice zabijali swoje dzieci w nadziei, że
to oszczędzi im cierpień i sami też potem odbierali sobie
życie. B.Tracz: Rok ostatni-rok pierwszy Gliwice 1945,
Gliwice 2004,s.42
**********************
Mgliście pamiętam te czasy.
Miałam dopiero 8 lat.
Moja rodzina
przeżyła,
choć także nie bez strat i cierpień.
Dobrze że to już teraz tylko historia,
o której jednak w styczniu i z takiej daty zawsze sobie
ten fakt przypominam.
**********************
Ufff!!! Powrót do trażniejszości
Z miłych styczniowych dat ,to dzisiejsza ,bo dziś ,33 lat
temu zostałam matką ślicznej córeczki.(miałam już
dwóch synów)
Wprawdzie nie zawsze jest pomiędzy nami sama
słodycz
i już wiemy, że razem mieszkać nie możemy,
ale przecież nie będę ciągle wypominała co złe
własnemu
dziecku.
Któraż to matka nie życzy wszystkiego co się
nazywa szczęściem własnemu dziecku.
Obrazek z sieci i czysta prowokacja hehe
Dziś telefonicznie rozmawiałyśmy (piecze już tort na
jutro),
i jutro pewnie będę wiedziała czy się udał ,
bo proszona jestem na urodzinową kawę.
Najlepsze życzenia dla córki !!! A dla kochającej mamy-Uleczki buziaki :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy Aniu. Buziaczki wzajemne-;)
OdpowiedzUsuńTo miłych chwil przy kawie Ci życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko-;))
OdpowiedzUsuńPo dzieciach widzimy jak ten czas szybko leci:) Ma taki jak to mówią "Chrystusowy wiek" ale dla matki zawsze będzie dzieckiem:) Pozdrawiam- Livia
OdpowiedzUsuńTak rzeczywiście 33 lata masz rację. Za wcześnie za mąż wyszła,ale na całe szczęście jak na razie odpukać. Dzielni młodzi ludzie. Wybudowali swój mały domek i są szczęśliwi. Cóż matka może chcieć więcej. Z dwójką dzieci Kamilek w październiku 10 lat a Oliwia w marcu 6, pamiętasz jak ją namalowałaś? Pozdrawiam Livia serdecznie-;)
OdpowiedzUsuń... dziecko zawsze dzieckiem pozostanie ... a szczególnie dla matki ... dla obydwu Pań ... PLURIMOS ANNOS ... :) :) ... no i zgoda buduje ... pamiętajmy ! ...
OdpowiedzUsuńOd kiedy nie mieszkamy pod jednym dachem znów sama słodycz między nami hehe. Dzięki Andrzeju-;)))
OdpowiedzUsuń