Wyśmienity placek owocowy
Składniki
- 35 dag cukru
- 35 dag mąki tortowej
- 25 dag margaryny
- 2 łyżki kakao
- 4 jajka
- 1 łyżka proszku do pieczenia
- kilka kropel aromatu rumowego
- 6 małych śliwek
- 2 jabłka
- 2 gruszki
Opis przygotowania
Cukier, kakao i margarynę rozpuścić w rondlu. Po ostudzeniu odlać 1/2 szkl masy na polewę. Do pozostałej masy dodać mąkę, 4 żółtka, proszek do pieczenia, ciągle mieszając. Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie
połączyć z masą. Śliwki, jabłka i gruszki umyć, obrać i pokroić na równe kawałki, a następnie wrzucić do ciasta. Dodać aromat. Formę natłuścić i przelać do niej masę. Piec 50 min w piekarniku nagrzanym do 200 st. Po wyjęciu z piekarnika placek polać kakaową polewą. Podawać z kawą.
********************************
Ochłodziło się na całe szczęście bo wczorajszy dzień spiekoty straszliwej ledwie przeżyłam. Dziś próbowałam trochę tu na górze ogarnąć pokój w którym tu stukam i postawiłam pranie tych spoconych okropnie rzeczy i to wszystko. Szkoda że więcej nie padało ale i to lepsze od tych burz które na szczęście naszą miejscowość ominęły. Ale podobno znów naciągają potworne upały.
Znalazłam ten przepis na ten placek na moim starym blogu onetowym , może się komuś będzie chciało go upiec bo pewnie pyszny i łatwy przepis.
To tyle i aż tyle na dziś juz pod koniec dnia, ale jak się powiada -lepiej późno niż wcale. Miłego-;)).
*****************************
Przed chwilką znalazłam w necie jeszcze i ten przepis wart wypróbowania.Ekspresowy placek z owocami
To naprawdę ekspresowe ciasto. Możesz wykorzystać dowolne owoce – śliwki, morele, maliny, rabarbar (nie owoc, ale też świetnie smakuje). Aż trudno uwierzyć, że w tak krótkim czasie może powstać coś tak pysznego.
Składniki
- 1 i 1/4 szklanki mąki
- kostka masła
- 3/4 szklanki cukru
- 4 jaja
- 1kg owoców
- cukier puder do posypania (niekoniecznie)
Przygotowanie
- Rozgrzej piekarnik do 200 stopni.
- Miękkie masło utrzyj na puszysty krem.
- Wciąż ucierając wbijaj po jednym jajku i dodawaj po łyżce cukru.
- Dodaj mąkę i wymieszaj.
- Tortownicę/blachę wyłóż papierem do pieczenia, wylej ciasto, ułóż owoce.
- Piecz 30 minut, wystudź, jeśli masz ochotę posyp przez sitko cukrem pudrem.
I zajadaj!
Uleczko ten drugi przepis jest łatwy ale jest tluszcz.
OdpowiedzUsuńJa zamiast tłuszczu daje 2/3 szklanki mąki ziemniaczanej i 2/3 pszennej tak by razem było 1.5 szklanki.
Całe 4 jajka(bez rozdzielania na żóltka i białka) rozbijam mikserem z cukrem + maki obie + proszek do pieczenia. Wylewam na blaszke na wierzch owoce jakie mam pod ręką. Prostsze i bez tłuszczu. Wychodzi taki niby biszkopt a tłuszczu nawet na boczkach nie widać:) Palce lizać.Pozdrawiam Livia
Masz rację Livia . To twoje to biszkopt z owocami. Też taki czasem robiłam i najlepszy z jabłkami. Teraz są juz papierówki. Dziękuję że przypomniałaś mi ten przepis Pozdrawiam serdecznie . Ps Dziś znów grzeje i bezchmurne niebo . Ale wczasowicze się cieszą.
OdpowiedzUsuńUleczko, w takie upały to zdaleka od pieca, od piekarnika, a najlepsze do jedzenia to lody i chłodnik.
OdpowiedzUsuńU mnie wczoraj polało dość mocno i lepiej się oddycha. Pozdrawiam
A u mnie było wprawdzie pochmurno i także się juz cieszyłam chłodem ale padało co kot napłakał. Dziś znów słoneczko grzeje bez litości Popijam wodę z lodówki z cytryna i bez cukru. Są jednak tacy co lubią pichcić takie pyszności . ?Zresztą co mają powiedzieć ludzie z gastronomii, którym teraz szczególnie współczuję.Pozdrawiam wzajemnie Azalia-;))
OdpowiedzUsuńZapisałam przepisy, wypróbuję i dziękuję.
OdpowiedzUsuńPowinny się udać tak przynajmniej myślę-;))
OdpowiedzUsuńPrzepisy zapisałam. Ostatnio wykorzystałam papierówki i śliwki i robiłam dwa razy szarlotkę /kruche ciasto, które uwielbiam !!!/, do jabłek dodałam parę skrojonych drobno śliwek. Wyszły bardzo dobre. U nas bardzo sucho, podlewam co dwa dni rabatki i donice, ale trawa już zaczyna usychać. Pozdrawiam, Uleczko, dzisiaj byłam na corocznej kontroli u kardiologa , jest OK. W poniedziałek mam wizytę u ginekologa, też kontrolną, oby też było dobrze. Buziaki ślę :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię szarlotkę. Cieszę się razem z tobą ze kontrola wypadła dobrze. Mnie w przyszłym miesiącu czeka wizyta u pani Reumatolog. Dziś musiałam stać w kuchni i obiad gotować bo przyjaciółka przyszła do mnie się wyżalić i musiałam ja trochę pocieszać i rozpieszczać. Ale chyba mi się to udało ;)) Buziaki wzajemne
OdpowiedzUsuń