sobota, 15 grudnia 2012

Pierogi , i pobożne życzenie -dwa dni z diety


Postne dwa dni w tygodniu dla naszego zdrowia

Powtórka z lektórki z mojego starego bloga

 Badania prowadzone w szpitalu uniwersyteckim w Manchesterze wykazały, że wyłączenie na dwa dni z diety takich produktów, jak makaron, chleb, ziemniaki i tłuste potrawy jest skuteczniejszym sposobem odchudzania się, niż stosowanie diety przez siedem dni w tygodniu.
Tyle na temat sieć
****
To już chyba ostatni dzwonek by się trochę powstrzymać od zbyt obfitego jedzenia przed świętami. Adwent powinien nas do tego przecież zachęcac. A ja w innych latach przestrzegalam to skromniesze jadło z dobrym skutkiem ,ale nie w tym roku. Wręcz przeciwnie.
Jutro rano wejdę na wagę i zobaczę ile mi przybylo od tego codziennego łasuchowania . a tak się przecież cieszylam jak mi te 8 kg na wadze spadlo parę miesięcy temu.
Fakt,ze te długie wieczory z wnukami nie sprzyjają odchudzaniu. Zresztą mi nawet nie o takie drastyczne odchudzanie chodzi, ale o ten umiar i o tą moją silną wolę którą gdzieś zawieruszyłam.

Tyle na ten temat w zeszłym roku. A jak jest teraz,-teraz wszystko trochę inne. Łasuchowanie trochę mi przeszło. Nawet z dwa kilo schudłam ,ale teraz przez sterydy nadrobię to na pewno  Poza tym mniejszy ruch i niewychodzenie z domu także mi dobrze nie zrobi. 
Wczoraj wnukom dogadzałam pierogami z malinami. Miałam na szczęście jeszcze ciasto na pierogi bo za dużo sobie zrobiłam do moich ruskich. A maliny w zamrażarce miałam. Jadły  im się uszy trzęsły. Wyjątkowe ciasto na te pierogi mi tym razem wyszło. Nalałam wrzątku do mąki ,potem odrobina oleju i soli wszystko szybko widelcem w garnku wymieszalam i jak już można było rękę w to włożyć całe jajko w to wbiłam . Musiałam potem jeszcze dosypać mąki ale już mi się zaczęło robić takie fajne elastyczne ciasto,to je przykryłam pokrywką i czekało na farsz ruski. Trochę dłużej się gotowały te pierogi i były takie cudownie zwięzłe jak swojski makaron. Zawsze tylko żółtko dodawałam ale tym razem i z tymi malinami bardzo mi one się udały.
Tyle na temat mojego odchudzania he he. 

8 komentarzy:

  1. Odchudzanie...W zasadzie troszczę sie o swoją wagę ciała od zawsze. Z różnym skutkiem. Ostatnio, ze strachu (zachorowałam) trochę schudłam, ale widzę, że przynajmniej moje ciało już się pozbierało...:)
    Pogoda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Pogoda. Czytałam na twoim blogu o twoim zmartwieniu. Tak się składa że ja podobnie mam, ale także chyba już się pozbieram . Przecież się nie damy chorobie nami zawładnąć i powalczymy dzielnie. Tego tobie kochana i sobie tu życzę i ściskam cię bardzo serdecznie-;))

      Usuń
  2. A ja kocham pierogi i pierożki :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba teraz je też częściej zrobię. Gotowanie to jednak ciągła nauka. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, pysznie się zrobiło :) Od jakiegoś czasu ciasto na pierogi robię bez jaja, mąka i gorąca woda. Tak mi doradziła moja starsza koleżanka, jest świetne. Co do diet - nie stosuję. Gdy miałam problemy zdrowotne, samo mi poleciało 8 kg. Żle się z tym czułam. Teraz już wróciłam do swojej wagi, jest OK i nie wydziwiam. Pozdrawiam, Uleczko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu ja to ciasto z wodą także robiłam Potem z żółtkiem mi lepiej pasowało . ale teraz to z tym całym jajkiem po tym sparzeniu mąki wrzątkiem to po prostu rewelacja jak dla mnie. Juz nie zrobię inne. Dziś miałam z grzybami i kapustą. bo mi jeszcze ciasto od wczoraj zostało a pieczarki i kapusta już na świąteczny bigos się zrobiło to i farsz się jak znalazł. Jestem już po pysznym obiedzie rew elka się muszę tu sama pochwalić, bo my tu na śląsku w pierogach trochę nowatorskie. Pozdrawiam serdecznie-;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ula, coś nie moge na tamtym Twoim blogu wstawić komentarza. W ustawieniach kliknij opcje SI CAPTCHA i na dole odznacz zaznaczone pola -zlikwidujesz kod. Też w ustawieniach kliknij dyskusja i odznacz "autor komentarza musi napisać swój podpis i mail"- zlikwidujesz konieczność zostawiania maila, będzie łatwiej wpisywać komentarze. Pozdrawiam Ella

    OdpowiedzUsuń
  7. Juz wszystko w porządku Ella. Bardzo mi pomogłaś Buziol serdeczny-;))Dzięki za odwiedziny na tamtym blogu.Serdecznie cię pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga