poniedziałek, 16 kwietnia 2012
Wiara bez wiary?
Sposób w jaki teraz traktuje się nasza wiarę pokazuje wyraźnie jakie teraz jest
nasze społeczeństwo. Ale się też trudno dziwić ludziom. Czasy mamy teraz
okropnie skomplikowane, a ton nadadawają także nasze media, które już oficjalnie
naśmiewają się i krytykują wszystko co katolickie i.wyrządza się tym samym
wielką krzywdę wszystkim tym którzy wiarę traktują bardzo poważnie czyli także
ślub kościelny,Ale wszystko zaczyna się od chrztu. Nikt nie zmusza do chrztu.
Przcież kościołów wyznaniowych u nas pod dostatkiem do wyboru i do koloru. Nikt
nie musi zostać katolikiem.wystarczy urząd stanu cywilnego To jakaś wielka
paranoja.I jakiś wygłup według mnie,jak ktoś nie wierzy udawać tylko dla jakiejś
tradycji. bo to z moralnością nie wiele ma wspólnego i tylko szkodzi kościołowi katolickiemu.
sobota, 14 kwietnia 2012
Szczęściarze moi
Ten obrazek skopiowałam tu sobie z mojego blogu babcia uleczka onet pl
Niech mi przyniosą szczęście
Uwaga oszuści
Masz telefon? Do Twoich drzwi może zapukać pseudo kurier z niezamawianą paczką, dziwny przedstawiciel handlowy, fałszywy pracownik telekomunikacji lub nieprawdziwy wnuczek – a wszyscy po to, by za pośrednictwem Twojego telefonu wyłudzić sporo gotówki lub naciągnąć Cię na nową usługę.
Mechanizm na „kuriera” jest prosty, za to konsekwencje poważne. Fałszywy kurier przynosi do domu paczkę za zaliczeniem. Jej koszt to zwykle kilkaset złotych. Na przesyłce figuruje nasze imię i nazwisko oraz dane nadawcy. Gdy tłumaczymy, że nie zamawialiśmy paczki, gburowaty kurier oświadcza, że jego zadanie polega tylko i wyłącznie na dostarczeniu przesyłki oraz pobraniu pieniędzy. Skoro jednak się upieramy, to on może ewentualnie wyjaśnić tę sprawę. Wpuszczamy go więc domu, licząc na szybkie rozwiązanie problemu. Kurier, ociągając się, żeby było wiarygodniej, wykonuje krótki telefon i niby sprawdza w firmie, czy nie zaszła pomyłka, po czym nas informuje, że i owszem - zaszła. Przeprasza w końcu i wychodzi. Po miesiącu zaś przychodzi rachunek na 10 tysięcy dolarów.
To część artykułu który przed chwilką przeczytałam w sieci. Mnie także kiedyś oszust naciągnął na kwotę 150 zł, obiecując przywóz drewna na opał. Wozi to drewno chyba z księżyca. Niestety każdy czasem ma jakiś zły dzień i przyćmiony mózg. O tym telefonie to nie wiedziałam . zapamiętam to sobie.
Trochę filozofii w sobotę kwietnia
Przewodnik
na czas kryzysu:
„W
tym co trudne, tkwią przyjazne siły, dłonie, które nas kształtują”
Rainer
Maria Rilke
Tak
to prawda. tak bylo za czasów mojej młodości. Rację ma ten Rilke
*******
1.
Nie poddawaj się lękowi, nie pogrążaj się w przygnębieniu.
(To
troche jakby i dla mnie ostatnio.)
*
2.
Odkryj swoje wewnętrzne bogactwo, bo to jest to co naprawdę posiadasz.
Często
o tym zapominamy i szukamy Bóg wie gdzie)
*
3
Poczuj jak chciałabyś wykorzystać swoje talenty, pasje, zainteresowania
(Teraz
taki czas nastał,że juz talenty i doswiadczenie deniorów nie bardzo się
liczą)
*
5.
Stwórz sobie krąg przyjaciół-sprzymierzeńców, którzy pomogą w trudnym
czasie;
(Wśród
serdecznych przyjaciół psy zająca podobno zjadły,hehe)
*
6.
Wsłuchaj się w impulsy płynące z ciała, zaufaj jego najgłębszym potrzebom.
(Tylko
spokój jest mi teraz najbardzie potrzebny)
7.
Korzystaj w pełni z dobrodziejstwa otaczającej ciebie natury i energii
ziemi.
(Tak
to mi się podoba szczególnie teraz wiosna kiedy ptaszki słyszę za moim oknem, i
serdeczny śmiech gromadki moich wnucząt)
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2012
(179)
- ► października (27)
-
►
2013
(256)
- ► października (17)
-
►
2014
(289)
- ► października (32)
-
►
2015
(319)
- ► października (25)
-
►
2016
(164)
- ► października (11)