Znowu te bzy ale tym razem to tegoroczne zrobione dziś...hehe
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2012
(179)
- ► października (27)
-
►
2013
(256)
- ► października (17)
-
►
2014
(289)
- ► października (32)
-
▼
2015
(319)
- ► października (25)
-
►
2016
(164)
- ► października (11)
Ogród przepiękny i taki dojrzały :))) A bzy zjawiskowe :) U Ciebie w pełnym rozkwicie u mnie dopiero zaczynają... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRzeźbiłam ten ogród swego czasu wedle mojego pomysły przez szereg lat.I czułam się jak artysta rzeźbiarz albo malarz Wszystko to co tu rośnie sama sadziłam na ugorze i terenie po budowie i nikt mi w tym na całe szczęście nie przeszkadzał .Z tym że jak trzeba było coś ciężkiego kopać to miałam pomoc w moim mężu ale po za tym pozostawiał mi wolną rękę.. Teraz ogród ma 35 lat i aż samej czasem trudno uwierzyć że to wszystko sama sadziłam. Bzy pięknie u mnie już kwitną jak widać. Po deszczu wszystko odżyło. Pozdrawiam Agatek wzajemnie-;)
OdpowiedzUsuń... ja się pewnie tam przeniosę ... choćby na chwilę ... czuję jak pachną te bzy ... nawet mnie "chopa" ruszyło ... ale pięknie ... co za "kobita" ... ~Uleczko, jesteś WIELKA ! ... pozdrawiam ... :)
OdpowiedzUsuńChińskie przysłowie mówi: chcesz być szczęśliwy jeden dzień - upij się,chcesz być szczęśliwy tydzień - ożeń się, chcesz być szczęśliwy całe życie - zostań ogrodnikiem.Coś w tym jest Andrzeju. Tu nie ma czasu na nudę. Pozdrawiam -;)
UsuńUleczko - u Ciebie jest tak pięknie jak w Warszawskim Ogrodzie Botanicznym...
UsuńPrzytulam fioletowo i majowo:-))
Ślicznie dziękuję za takie piękne porównanie Stokrotko.Muszę Ci wierzyć że tak jest bo w Warszawskim Ogrodzie Botanicznym nie byłam hehe. Buziaki serdeczne-;)
Usuń-- widać u Ciebie jakoś cieplej, bo u nas pąki bzów dopiero pękają...a ogród ? cudowny, nic tylko jak w tej piosence...
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=sCHkfQM-XCc
- może nie powinnam akurat w tym wykonaniu, ale ja kocham ten głos od dziecka.... pozdrawiam wiosennie , no a skoro wiosennie, to u mnie właśnie kwitną jabłonie i "świat nie jest taki zły"
https://www.youtube.com/watch?v=NSr4r1H_QNM&spfreload=10
Wszyscy lubimy przecież głos Fogga Alu.
UsuńU Grażynki na Żuławach kwitną rododendrony ,a tu u nas są jeszcze w pąkach. Za to u mnie azalie lada dzień rozkwitną podobnie jak i konwalie. Jabłonie całe w kwiatach. Dobrze że jak na razie w nocy przymrozków nie ma. Przecież teraz mamy zimnych ogrodników.
oby juz nie przyszły. Choć pamiętam że mojej mamie kiedyś pomidory na początku czerwca zmarzły.Pozdrawiam ślicznie-;))
Prześliczny i ogromny masz ten ogród!. Włożyłaś w niego bardzo wiele pracy, no ale ogród to taka frajda, że ciągle wymaga od posiadacza pracy. Wiesz, bardzo ładne są te białe bzy, u nas takich ładnych nie ma, przy Twoich wyglądają jak ubogie krewne.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Anabell ten biały bez pochodzi prawdopodobnie z przedwojennej szkółki ogrodniczej w Erfurcie skąd mój Tata drogą przesyłkową nabył przeróżne krzewy i drzewa kiedy obsadzał mu fachowy znajomy ogrodnik nasz ogród jeszcze przed 2 wojna światową.(Kilka śliw jeszcze rośnie w ogrodzie który teraz jest własnością mojego starszego Syna ale widać juz po nich że to staruszkowie) Nie wiem jak to odmiana, ale można z nich wziąć zaszczepki i sobie ten bez rozmnażać i ja tak zrobiła. Ten jasno lila na tym 1 zdjęciu to także jeszcze z ogrodu mojego dzieciństwa. Rzeczywiście cieszą oko kiedy kwitną. Pozdrawiam Anabell-;))
UsuńCzarodziejski, piękny ogród :)))))
OdpowiedzUsuńMój bez już przekwita, czy ten krzew z białymi kwiatkami to może hortensja pnąca ???
Dostałam coś podobnego, jeszcze młodziak, i nie do końca wiem, co z niego wyrośnie, he, he :) Uleczko, cudnie masz, zgadzam się z tym chińskim przysłowiem, ogród wymaga pracy, ale daje szczęście.Nic za darmo. Całuję :)))
Aniu to tawuła (tawuła van houtea) mam tych tawuł w kilku odmianach od tej najwcześniejszej do tych kwitnących latem i mam takie które maja liście i kształty krzewów różne.Jest z tym jednak sporo pracy bi jak wszystkie krzewy wymagają przycinania bo inaczej dziczeją. Miłej niedzieli życzę
OdpowiedzUsuńStrasznie mi żal, że bzów nie mam w ogrodzie... Niestety, zbyt cienisty, nie zakwitłyby!
OdpowiedzUsuńSkoro forsycja rośnie to i bez sobie poradzi. Warto chociaż spróbować skoro bez Ci się podoba Grażynko. On aż takich dużych wymagań co do swojego stanowiska nie ma jak to u siebie widzę.Nawet w półcieniu lepiej kwitnie i rośnie..
OdpowiedzUsuń