wtorek, 7 października 2014

Na jesieni świat się mieni.

http://przyslowia.net/

Przysłowie na dziś: 7.10.2014


Gdy październik z wodami, grudzień z wiatrami.

Przysłowie na październik


Na jesieni świat się mieni.

Prawo Murphiego


Wyścigi nie zawsze wygrywają najszybsi, a bitwy najsilniejsi ? ale tak należy obstawiać.

Przysłowia polskie


Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz.

Przysłowia po łacinie


Deum sequere / Idź za wezwaniem Boga
Żródło: Cyceron, Seneka

Gumpizmy, czyli mądrości Forresta Gumpa


Cokolwiek robisz, staraj się mieć powód.


*********************************************************************************
Cokolwiek robisz, staraj się mieć powód.  Tak jest, Zgadzam się z tym przysłowiem dziś. Żółwie pokarmu na jutro już nie będą mieli, więc muszę wyjść z domu i jedzenie im kupić hehe.a sobie banany i mleko  . A powinnam sprzątać  w mojej kuchni i okno umyć... 



Też czasem piwko wypiję czemu nie hehe Obrazek z sieci..

14 komentarzy:

  1. A ja dzisiaj okno balkonowe umyłam - to największe.
    I już nic więcej nie będę robić.
    No może jeszcze tylko obiad jakiś ugotuję.:-)))
    Serdeczności Uleczko !

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiadomo jak jeszcze ta pogoda będzie dla nas taka łaskawa. Teraz to już powoli trzeba okna przed zimnem zabezpieczać a przy okazji je porządnie umyć. Z tym balkonowym to się urobiłaś. Ja także juz po obiedzie jestem, i podłogę w kuchni umyłam ale do kuchennego okna jeszcze się dziś dobiorę. Miłego popołudnia Stokrotko życzę-;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też już z niepokojem patrzę na moje okna :((
    Pewnie jutro umyję coś niecoś, a tak nie znoszę tego robić :))
    Pozdrawiam, Uleczko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzis przyjaciółka po południu przyjechała na pogaduchy i okno pewnie także jutro umyje jak nie stanie coś znów na przeszkodzie. Pozdrawiam wieczorkiem.-;))

      Usuń
  4. ... tyle jeszcze do wiosny ... a ja w sobotę umyłem ... i "średnio" chatę posprzątałem ... raz jest lepiej, raz gorzej ... raz mi się chce, a drugim razem nie ... nie tylko w październiku ... kręciołka mam w głowie ... pamiętam jeszcze, ze wypada pozdrowić ... więc pozdrawiam ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też Cię Andrzeju pozdrawiam, a Ty czyścioszek jesteś i pedant, ale i pedantowi czasem ma prawo się nie chcieć...

      Usuń
  5. Jestem po piwku. Dobrze, że nie mam żółwi. Cmok

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przygarnęłam te biedactwa, bo przecież to takie nagminne,że sobie młodzi takie egzotyki kupują a potem im się znudzą. 10 lat temu kolega podarował zięciowi a temu także po czasie się znudziły..Cmok wzajemny.

      Usuń
  6. -- i ja chyba sobie od czasu do czasu pozwolę na piwko,też lubię, tylko teraz to już grzane z miodkiem... a za okna? no cóż , chyba poczekam jak mi to przeziębienie na dobre odpuści... :)
    -- pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasem lubię jak mi do jedzenia pasuje. Masz racje teraz to najlepiej grzaniec, a kiedy przeziębienie to grzaniec i do łóżka. Okna w czasie przeziębienia absolutnie zabronione.. Pozdrawiam Alu wzajemnie-;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pozdrawiam jesiennie, co do okien to jeszcze poczekam ze 2 tygodnie, a potem machnę te 14 sztuk..a co mi tam...potem firanki i boki, bo rolety robią za zasłonki / i tak tylko las i łąka za oknami/, podgląda czasem księżyc i gwiazdy...będzie to mycie już świąteczne..następne po zimie ...a piwko też lubię czasami...Aga .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w samym salonie 5 podwójnych czyli 10 szyb. Też to już chyba świąteczne mycie, chyba ze pogoda nam figiel splata i ciepło będzie. Teraz ta pogoda taka nieprzewidywalna jest.Pięknie mieszkasz Aga.U mnie teraz także wschodzące co dopiero niedawno słonko za lasem widać. ..Uściski serdeczne-;))

      Usuń
  9. U mnie akurat październik z wiatrami. Czyli? Grudzień z wodami? Nie chcę!

    OdpowiedzUsuń
  10. My sobie, a pogoda sobie Zgaga.. Może i dobrze że ją sterować ludzką ręka nikt nie potrafi jeszcze..

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga