piątek, 19 września 2014

1170 kilometrów tam i z powrotem czyli Chorwacja da się lubić tylko to tak szalenie daleko



We wrześniu nad Chorwacją szalały burze i towarzyszące im straszne ulewy.


 W telewizji  podano że w Splicie(u nas w Omiszu było to samo)

 było takie oberwanie chmury podczas którego na metr kwadratowy w ciągu 15 minut spadło 60 litrów wody,

 co spowodowało że jezdnie w centrum miasta zamieniły się w rwące potoki.

 Ale tylko na szczęście przez 2 dni. Poza tym było cudnie!!







Kurort Omis


Kurort Omisz

(Regiony / Środkowa Dalmacja - Omisz)
Wysokie góry stromo schodzące wprost do Adriatyku nadają Omisziowi niepowtarzalnego charakteruk

http://crolove.pl/omis-urokliwe-miasteczko-w-srodkowej-dalmacji/

Wpisać link i podziwiać uroczy Omisz .serdecznie zapraszam bo naprawdę warto

Ten kotek nas polubił







t



Po prawej wejście do ,,Apartamentu" (tak się to tu nazywa) dwie oddzielne sypialnie, łazienka z prysznicem ,i kuchnia z całym wyposażeniem( dla mnie po prostu super sprawa) całość za 50 euro doba dla 7 osób,(nas było tylko troje) Tuż obok restauracja, kawiarnia, miejsce do grilla z całym wyposażeniem i lodówkami na napoje 





Za tym murkiem po lewej stronie zdjęcia było nasze piękne lokum z widokiem na morze i tu schodziłam codziennie z moim kubkiem porannej kawy, którą piłam na plaży siedząc na ulubionej skałce nad samym morzem ech....rozmarzyłam się hehe,







Nasza plaża

Nasza plaża






Palmy w Splicie

Split to jedno z najczęściej odwiedzanych miast Chorwacji.  Fot.: Jarosław Tondos/TravelFocus.pl




Chorwacki Split, stolica nadmorskiej krainy Dalmacji, to najlepszy przykład miejsca określanego mianem muzeum na otwartym powietrzu. Dosłownie – miejskie ulice, to dawane korytarze cesarskiego pałacu, jaki wystawił tutaj rzymski suweren Dioklecjan.



Historia Splitu zaczyna się wraz z początkiem naszej ery. Najpierw w okolicach dzisiejszego miasta powstała iliryjsko-grecka osada Aspalathos , a w I wieku naszej ery Rzymianie założyli tu miasto o nazwie Solana, które w szybkim tempie zostało stolica rzymskiej prowincji Illirycum. Rozkwit miasta wiąże się z postacią cesarza Dioklecjana, który w 295 roku n.e. rozkazał wybudować nad samym brzegiem Adriatyku olbrzymi pałac, wzorowany na legionowych obozowiskach. Budowę pałacu, którego kubatura wynosiła – bagatela - ok. 38 rys, metrów kwadratowych, ukończono w 305 roku.
Po śmierci Dioklecjana pałac tał się miejsce zesłań byłych cesarzy i możnych. W 615 roku po zburzeniu Salony przez Słowian i Awarów na Terenia pałacu osiedli się ludzie, którzy ocaleli z tego pogorzeliska. W tym okresie zdemontowano znaczną cześć pałacu - do budowy domów i ulic używano elementów z jego murów..
Od Ix wieku na okoliczne tereny zaczęła napływać ludność słowiańska, która z czasem zdominowała rdzennych mieszkańców.
 następnych wiekach miasto należało do królów węgiersko-chorwackich, potem do Bizancjum, by od 1420 znaleźć się pod władzą Wenecji. W 1797, po upadku Wenecji, miastozajęła Austria. W 1918 roku Split wszedł w skład Jugosławii, a podczas II Wojny Światowej najpierw znajdował się pod okupacją włoską (1941-43), by we wrześniu 1943 trafić w ręce Niemców. Po wyzwoleniu w październiku 1944, miasto powrotem weszło w skład Jugosławii. Po rozpadzie tego kraju i wojnie na Bałkanach, Split został częścią Chorwacji (podczas działań wojennych od bombardowań ucierpiała część nadbrzeżna miasta).

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%82ac_Dioklecjana_w_Splicie#mediaviewer/File:Split07(js).jpg

O pałacu więcej na linku powyżej(wpisać w wyszukiwarkę)



dałam chłopakom zarobić hehe, 10 kuna(przelicznik 5 zł polskie)

http://www.podroze.pl/wasze-wyprawy/relacje/relacja/split-w-palacu-dioklecjana,3909/




Uleczka w Splicie

Zdjęcie




Zdjęcia robiłam moją komórką. 




10 komentarzy:

  1. Jest ! Ale niespodzianka ! Tam ~Uleczkę poniosło, a co - należało Jej się ! Podobno tam pięknie. Witaj. Tyle na początek. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Narobiłam się dziś segregując zdjęcia . Miłe pamiątki po niezapomnianych chwilach. Ale cieszę się że już jestem u siebie w domu i tu z wami. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie-;))

      Usuń
  2. Pięknie, Uleczko :))) Zahaczyłaś o raj, bo z nim utożsamia się Chorwację. Teraz złap oddech i złóż relację z pobytu. Buziaczki ślę :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękna ta Chorwacja. Dobrze że mnie prawie siłą wyciągnęli hehe. Buziaczki wzajemne-;))

      Usuń
  3. nawet nie pytam , jak było bo widzę uśmiech i zadowolenie

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie to daleko . Jedzie się i jedzie. W tamtą stronę nocą i w deszczu, prowadziła samochód synowa, za to droga powrotna w dzień i ciekawe okolice i piękne widoki z okna samochodu jadąc przez Słowenię,Austrię, i Czechy. Ale warte tego trudu .Pozdrawiam Klarko-;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uleczko, świetnie wyglądasz i widac po Twojej minie, że cały pobyt bardzo Ci służył.
    Daleko- ale za to ładnie było i podobało Ci się. Hmmm, poranna kawa nad morzem - to jest to co tygrysy lubią!!! No a teraz masz nieco podładowane akumulatory chorwackim
    słońcem i furę miłych wspomnień na jesienne dni.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dorosłe już wnuki mają własne towarzystwa, i z rodzicami nie zawsze jest im po drodze , to miałam okazję się doczepić do starszego syna i milej synowej. I w ten sposób zaliczyłam morze adriatyckie, i pierwszy raz jadłam małże hehe. Pozdrawiam Anabell

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej, Uleczko, to Ty w bajce byłaś!!!!
    I jeszcze tacy przystojni chłopcy Ci towarzyszyli /zdjęcie/ i bronili Cię!!!!
    Wyobrażam sobie jak fajnie tam było:-)
    A na tych zdjęciach to SUPER Babcia Uleczka z Ciebie!!!
    Serdeczności:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuje Stokrotko za tak miłe komplementy.Ci chłopcy to tam sobie dorabiali hehe, nawet im mało było tych 10 kun,ale ja juz tam cienko pieniędzmi przędłam.Dziś juz na moim balkonie buzię do słońca wystawiłam. Fajnie było ale w domu tez niczego sobie.Buziaki serdeczne-;))

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga