sobota, 7 grudnia 2013

TAKA HERBATKA USPOKAJA NERWY I KASZEL, WSPOMAGA LECZENIE PRZEZIĘBIEŃ.

HERBATKA TYMIANKOWA:



obrazek z sieci

GARŚĆ ŚWIEŻEGO TYMIANKU (SUSZONEGO TYMIANKU WSYPUJEMY 1,5 ŁYŻECZKI)

 GOTUJEMY NA WOLNYM OGNIU W 2 SZKLANKACH WODY,

 PIJEMY JAK HERBATKĘ – JEST BARDZO SMACZNA :)

TAKA HERBATKA USPOKAJA NERWY I KASZEL, WSPOMAGA LECZENIE PRZEZIĘBIEŃ.

                 ***************************************


 "Dziś kaszle pani o wiele lepiej niż wczoraj..."

- "Tak, panie doktorze, bo ja przez całą noc trenowałam!"

                            ***************

Ach ten Ksawery!!! całą noc przez niego nie spałam.

 Teraz trochę mniej wieje muszę kupić chleb i jedzenie 

dla kotów. Ale wnuczka pojedzie ze mną samochodem. 





Miłego weekendu zaglądającym tu do mnie życzę.



20 komentarzy:

  1. Tymianek używam do drobiu, ale o herbatce nie słyszałam.
    Noc przespałam, ale mąż mówił, że strasznie wiało. O 6:30 rano zerwało część dachu z naszego kościoła, straty ogromne. Pozdrawiam Uleczko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakos nic o stratach u nas jeszcze nie słyszałam ale nie zdziwiłabym się że jak usłyszę że komuś dach zerwało. Okropnie dmuchało.Taki dach pewnie że to ogromne koszty. Dobrze przynajmniej że ofiar w ludziach nie ma. Warto wypróbować tą herbatkę skoro skuteczna i do tego jeszcze smaczna. Pozdrawiam Aniu serdecznie;))

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie juz lepiej, choć sypie jakimś gradem, ale nie wieje.
    Pogoda

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewnie dzieci sie cieszą bo u mnie pięknie teraz pruszy śnieg i juz nie wieje nareszcie. ..

    OdpowiedzUsuń
  5. ... a z rumem można ? ... Ksawery podobno sobie pójdzie ... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oby!! Już wystarczająco narozrabiał. Ach szkoda rumu Andrzeju. Rum lepszy jak już z herbatą i cytryną. Tymian ma własny bardzo zdecydowany aromat. -;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię mięte z rumiankiem też pomaga na to samo i działa przeciwzapalnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miętę z rumiankiem jeszcze nigdy nie mieszałam. Zapamiętam dziękuję Bogusiu-;))

      Usuń
  8. Moze nie bede potrzebowala tej herbatki...?
    Serdecznosci
    judyta

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubisz Tymianku. Lubie ten zapach, szczególnie ten o zapachu cytrynowym. Rośnie w moim ogrodzie. Serdeczności wzajemne-;))

    OdpowiedzUsuń
  10. "Mój" Ksawery już dał sobie spokój. Nareszcie cisza. Pozdrawiam Uleczko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Juz u nas też nie szaleje szalony Ksawery. Ale za to jest zima i śnieg. Pozdrawiam Azalia

    OdpowiedzUsuń
  12. Ziółka? Obrzydlistwo! Może i zdrowe, ale poza miętą nie tknę... Do mięska mogę dodać różności, ale żeby pić?!

    OdpowiedzUsuń
  13. Tymianek ładnie pachnie to może i te ziółka tak jak piszą smaczne-;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uleczko,kochana! rumianki,tymianki,rozmaryny i wszelkie ziółka stosuję jedynie do mięsiwa,a na wszelkie przeziębienia tylko "grzanaka mojego taty",albo wg,przysowia "Rum i Janek. Rum rozgrzeje,Janek wyrypie i już po grypie. Ale trzeba mieć tego Janka!. Cieplusie uściski Uleczko -:))
    - alutka_-

    OdpowiedzUsuń
  15. Skąd ja wezme tego Janka Alutko. Tobie jest dobrze że jeszcze swojego masz. Buziaki po północy. Ale już idę do łóżka niestety jak zawsze bez Janka he he...-;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ziółka są dobre, tylko w normie. A najlepszy "prąd" hehe. Pozdrawiam :) Maya

    OdpowiedzUsuń
  17. O jaki miły gość w ten niedzielny poranek. Witaj Majka. Masz rację z tym,, prądem" ha ha, szczególnie jak u mnie w domu 15 stopni bo gaz oszczędzać muszę, inaczej bym się nie wypłaciła. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie-;))

    OdpowiedzUsuń
  18. U nas nie było Ksawerego, ale jak w piątek ok. 15-tej szłam z Pytalskim z przedszkola do domu, to zrobiła się taka śnieżyca, że po paru minutach wyglądałam jak bałwan, A koło mnie szedł mały bałwanek i cały czas płakał. A dzisiaj już słoneczko ładnie świeciło.
    Niestety zima już naprawdę przyszła ale i tak dobrze, że dopiero teraz.
    Całuski i serdeczności Uleczko. :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziś u nas ślicznie biało i tylko tyci mrozik. Tak jak dla mnie taka pogoda może być chociażby do samej wiosny. Pewnie dziecko bało się tej śnieżycy. Wcale mu się nie dziwię bo w taką pogodę najlepiej siedzieć w domu. Pozdrawiam Stokrotko-;))

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga