wtorek, 15 października 2013

Chodżmy na wagary



Wielkie świętowanie. U mnie dzis takze bo to kolejna rocznica mojego ślubu, a także imieniny mojej synowej. Nauczycielkom, Jadwigom i wszystkim którzy mają powód do świetowania, zdrowia i moje najlepsze życzenia wszystkiego dobrego

                                        ************************
Pamiętajmy również że

Ustanowienie święta[edytuj | edytuj kod źródłowy]

Dzień 16 października został ustanowiony świętem przez Sejm RP w dniu 27 lipca 2005 roku – jak stwierdzono w uchwale – w hołdzie największemu autorytetowi XX wieku, człowiekowi, który sięgając do źródeł chrześcijaństwa uczył nas solidarności, odwagi i pokory. Ustawę ustanawiającą święto poparło 338 posłów, trzech było przeciwnych, a dwóch wstrzymało się od głosu.

Dzieje obchodów[edytuj | edytuj kod źródłowy]

Święto było obchodzone po raz pierwszy w 2005 roku i nie jest dniem wolnym od pracy.

http://www.zosia.piasta.pl/papieski-humor.htm

Kliknijcie na ten link by poczytać całość naprawdę warto


Młodzież krzyczy:
- Niech żyje papież!
A papież odpowiada:
- Niech żyje młodzież!
Na to Młodzież głośniej
- Niech żyje papież!!
A papież znowu
- Niech żyje młodzież!!
Młodzież zareagowała jeszcze głośniej.
Papież natomiast:
- Nie macie ze mną szans.





Z Wami dziecinnieję
Podczas jednej ze swoich wizytacji rzymskich parafii Papież - jak to miał w zwyczaju - wdał się w rozmowę z dziećmi. - Wy jesteście młodzi, a ja już jestem stary - powiedział. - Nie, nie jesteś stary - gromko zaprotestowały dzieci. - Tak, ale jak jestem z wami, to dziecinnieję - replikował Papież.


Mów mi wujaszku
Podczas pierwszej wizyty w USA Papież spotkał się z rodziną prezydenta Jimmy’ego Cartera. Pięcioletnia wówczas wnuczka prezydenta, mając kłopoty z wygłoszeniem powitania, powtarzała w kółko: - Jego Świątobliwość, Jego Świątobliwość. Papież, chcąc wybawić dziewczynkę z kłopotów, wziął ją w ramiona i powiedział: - Mów mi wujaszku.


Papieskie wagary
Podczas powitania w Monachium Papież spytał licznie obecne dzieci: "Dano wam dziś wolne w szkole?". "Tak" - wrzasnęła z radością dzieciarnia. "To znaczy - skomentował Jan Paweł II - że papież powinien częściej tu przyjeżdżać". 


12 komentarzy:

  1. Tak 16 października to Dzień Papieża Jana Pawła II. Ten dzień jest nie jest tylko po to, aby z sentymentem wspominać Jana Pawła II, ale aby zastanowić się nad tym, co mówił. Tak często dzisiaj o tym zapominamy:(
    Pozdrawiam- obserwator

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mówił zawsze bardzo ważne dla nas rzeczy o których już mało kto pamięta, bo pamięć pod tym względem jest bardzo krótka A szkoda wielka. Pozdrawiam Obserwatorze miły i dziękuję za komentarz-;))

      Usuń
  2. Uleczko, obecnie mało kto pamięta o tym dniu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ci którzy chodzą do kościola to wiedzą o tym Azalia. Pozdrawiam wzajemnie-;))

      Usuń
  3. Zawsze ilekroć słyszę tę piosenkę

    http://www.youtube.com/watch?v=-SgrVk6TX3k

    zawsze widzę uśmiechniętą twarz Jana Pawła II

    pozdrawiam-Livia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to był przeuroczy człowiek Livia. Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko-;))

      Usuń
  4. Wszyscy chyba pamiętamy tamten dzień.....I pomyśleć, że dla mnie nazwisko Wojtyła było zupełnie nieznane. Pozdrawiam Uleczko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znałam z opowiadań kolegi z pracy z tamtych czasów z PRLu, bo uczęszczał na pielgrzymki dla mężczyzn w Piekarach Śląskich, gdzie ówczesny jeszcze biskup Wojtyła głosił bardzo odważne jak na tamte czasy homilie. Pozdrawiam Aniu serdecznie

      Usuń
  5. Trochę zapominamy o Jego przesłaniach, ale jednoczył serca jak nikt przed Nim, i jak nikt tchnął w ludzi entuzjazm, radość i nadzieję na przemianę świata.
    Jaki już krótki dzień- to już chyba dobranoc Uleczko- Adela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój komputer trochę strajkuje więc dziś dopiero odpisuję. Dzień rzeczywiście już krótki bardzo. Dopiero po szóstej, a już zupełnie ciemno. Pozdrawiam serdecznie Adela

      Usuń
  6. No i Uleczka zablowala skoro milczy:) W Niemczech nawet słowem nie wspomniano o tym święcie:( Pozdrawiam-Kormoran

    OdpowiedzUsuń
  7. Bo też to przecież katolickie i polskie święto. Mój komputer trochę ciężko mi chodzi, pewnie to juz starość ,bo ma już też swoje lata. Pozdrawiam i zdrowia życzę-;))

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga