środa, 24 lipca 2013

Na upalne dni - rewelacja!

http://walijskiepichcenie.blogspot.com/2013/07/kruszon.html


KRUSZON

Kruszon to nic innego jak lekki alkoholowy napój wytwarzany w oryginale z białego wina (lub szampana) cukru i pomarańczy, z dodatkiem różnego rodzaju owoców owoców, wody sodowej i lodu.
 Oczywiście od wersji oryginalnej są odstępstwa - jak ze wszystkimi przepisami bywa :) 
Tak więc i u mnie oryginalny przepis na kruszon uległ delikatnej modyfikacji:) Ale i tak wyszedł pyszny! Polecam na spotkanie ze znajomymi, albo ... babski sabat 






Składniki:

  • wino białe (musujące lub nie)
  • nektar pomarańczowy
  • owoce: u mnie: arbuz, truskawki, nektarynki, pomarańcze, limonka
  • lód
  • mięta
  • woda gazowana
  • kilka kropli grenadiny




Wykonanie:


W wysokim dzbanku układamy kostki arbuza, nektarynki, plasterki limonki i pomarańczy, połówki dojrzałych truskawek i lód. Zalewamy całość białym winem, uzupełniamy sokiem pomarańczowym i odrobiną wody gazowanej. Wierzch dekorujemy świeżą miętą. Dodatkowo chodzimy w lodówce. Na upalne dni - rewelacja!


                                                               ****************************
Dziś pogoda marzenie, ale trochę za gorąco by cały czas harować w ogrodzie.
 Ale ponieważ dziś moje samopoczucie i chęć do czynów jest więcej nawet jak dobre ,
to tu tylko zawsze wpadam by za czerpać chwilkę oddechu,
 i z wami tu sobie pogawędzić albo raczej monologować ,
bo i tu chętnych do komentowania niewielu widać,
 ale ci którzy mi tu kibicują  teraz ,to tym bardziej to sobie cenię. 
Jestem juz po obiedzie.
 Ryż na sypko, groszek z marchewką i filet z kurczaka w sosie pieczeniowym. 
A po obiedzie własnie kruszon. 
Robię go po mojemu,bo zawsze jak zlewam sok z owoców które na płycie podgrzewam (nie gotuję) zasypane cukrem tak długo aż puszczą sporo soku.(syropu)
 Syrop ten mam potem w lodówce do deserów i do wody zamiast gotować kompot,
 a do tych owoców kiedy są juz zimne wlewam alkohol aby tak tylko tyle aby je przykryło. Tym razem do malin wlałam trochę wódki i rum.
  Potem tylko do odpowiednio dużej szklanki ,uzupełniam mineralną zimną prosto z   lodówki i oto jest mój kruszon, który mogę z czystym sumieniem wszystkim polecić bo orzeźwiający przepyszny napój  jak na taki upał. Następny chyba zrobię z brzoskwiń  Mniam. Można się uzależniać he he i wcale do tego nie jest mi potrzebne niczyje towarzystwo.
 Idę na leżak z moją ekspresowo robioną kawą mrożoną bo w ogrodzie teraz za gorąco. Teraz juz nie napiszę jak ją robię, ale jeszcze tu wrócę i napiszę- obiecuję-;))





Obrazek z sieci

Obiecanki cacanki ,ale nie u mnie . a oto moja wersja szybkiej pysznej mrożonej kawy.

 Z lodówki wyjmuję butelkę wody mineralnej niegazowanej.
 Albo wodę przegotowaną wstawianą na noc do lodówki.
(kiedy są upały zawsze mam taką wodę w lodówce)
 Do szklanki nasypuję kawę rozpuszczalną 1 łyżeczkę albo i dwie
jak kto woli,po tym dolewam trochę wody, łyżeczką rozmieszam, 
dodaję cukier do smaku, mleko i lody (waniliowe, śmietankowe, kawowe, albo nawet i czekoladowe) w zależności co akurat mam  w zamrażarce ,
 na to bitą śmietanę  w spreju.(niekoniecznie) Gotowe. 
Do tego słomka i łyżeczka.Jak widać proste, żadna filozofia .

(kto nie ma kawy rozpuszczalnej może sobie zaparzyć małą ilość mocnej kawy,

może także być kawa typu Inka dla tych którzy kawy pić nie powinni, może także

 być kakao typu instant które się rozpuszcza w zimnym mleku dla dzieci ale nie

 tylko)
 .  

16 komentarzy:

  1. Pysznie wygląda ten kruszon,
    aż nabrałam ochoty na niego :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ulka, ale ostatnio u ciebie super przepisy nabyłam:
    1)sernik bez pieczenia- córka zachwycona, bo zrobiła z żelatyną której nie trzeba rozpuszczać tylko wsypać, więc błyskiem gotowy i przepyszny
    2) kotlety z serem- też pyszne tylko trzeba mocniej spiąć, żeby ser nie wyciekał za szybko
    a teraz kruszon- świetny pomysł na upały i jak szykownie i zachęcająco wygląda- tęcza w szklance :-)))))))
    Piękne dzięki składa Adela***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bowle
      Napoje orzeźwiające, sporządzane przeważnie w Niemczech z białego wina, nieco podsłodzonego cukrem, z aromatyzowanego owocami lub ziołami oraz wina musującego, względnie gazowanego lub wody sodowej.To ten nasz kruszon,tylko inaczej się nazywa, i u nas pod tą nazwą Bowle był znany w naszych domach i chętnie serwowany z okazji zabaw i większych uroczystości. Cieszę się że moje tu wklejane przpisy się przydały. Buziolki-;))

      Usuń
  3. -- no super ...Ty na leżak a ja w spodnie i w polar bo u mnie w centrum chłodno i pochmurno.... a zamiast mrożonej kawy przydałby się kieliszeczek dobrej naleweczki.... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie zawsze na rozgrzewkę działa herbata z cytryną i wódką albo jeszcze lepiej z rumem. Skoro chłodno to ja cieplutko pozdrawiam-;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Po pierwsze nie obrazilam się ale miałam waznych gości z Australii, ktorzy pomagają tam w chwilach kryzysu mojej córce więc musiałam ich godnie przyjąć:)Przepis na kruszon ciekawy muszę zrobić. Na rozgrzewkę jednak proponuję herbatkę z cytrynką i wiórkami z imbiru ( w każdym większym dzisiaj sklepie jest świeży imbir) wspaniałe i na ciepło i na zimno. Pozdrawiam i nie zapomniałam o Tobie:) - Livia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zaraz mi lepiej bo już różnie się martwiłam. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  6. I pięknie wygląda i z przepisu wynika, że pyszny. Zapisałam, skorzystam. Uleczko, za Adelą powtarzam : świetne przepisy nam serwujesz !!!! Buziaki i czekam na kawę mrożoną :))

    OdpowiedzUsuń
  7. To i kawa juz jest. Pozdrawiam Aniu i cieszę się że się czasem na coś wam przydaję. Uściski serdeczne-;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Uleczko nie zapomnialem ale chory jestem a na dowod tego, ze pamietam masz u nas na stronie wiersz:) specjalnie dla Ciebie napisalem:)) Pozdrawiam-Kormoran

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany, Kormoranie miły dziękuję ślicznie. Na dowód że czytałam, to go tu skopiowałam. Uściski serdeczne i przedewszystkim zdrowia życzę-;))

      Uleczka / Kormoran

      przyjaźń
      Podpatruje, wyczytuje, podsluchuje.
      Znowu taki szpieg sie rodzi.
      Ale juz w innym temacie,
      juz nikomu nie szkodzi.

      Kuchnia to moje przeznaczenie,
      przepisy chowam do tajnej teczki.
      Rany, kochani cos wam zdradze-
      co ja bym zrobil bez recept ULECZKI!?



      Usuń
  9. Kruszon w sam raz na dni, które nadchodzą. Aż ślinka cieknie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ula, mężczyźni piszą dla Ciebie wiersze, i co Ty na to? Bo ja Ci lekko zazdraszczam. Ach mężczyźni..., wszyscy tu czujemy do Ciebie miętę i dobrze nam z Tobą :-))) Serdeczne buziaki od Adeli ***

    OdpowiedzUsuń
  11. Szpieg z krainy deszczowców he he. Muszę to sobie przemyśleć. Buziole Adela-;))

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga