środa, 17 lipca 2013

Na rynku zabawek dla dzieci jest coraz więcej produktów, wśród których łatwo się zagubić

http://dziecisawazne.pl/jak-kupowac-zabawki-cz-1-niebezpieczne-zabawki/

Na rynku zabawek dla dzieci jest coraz więcej produktów, wśród których łatwo się zagubić rodzicowi chcącemu podarować dziecku bezpieczną i zdrową zabawkę.
Raporty zawierają zatrważające dane na temat bezpieczeństwa zabawek, które zostały dopuszczone do sprzedaży. Dane te dotyczą nie tylko zabawek bez certyfikatów wyprodukowanych w Chinach, ale również zabawek znanych producentów, również drewnianych.
Według raportu Warentest (Fundacja Warentest, 2010) 42 z 50 przebadanych zabawek zawierało rakotwórcze dla zdrowia substancje, takie jak formaldehydy, metale ciężkie lub węglowodory aromatyczne.Większość zabawek nie spełniała też norm bezpieczeństwa. Sprawozdanie fundacji wykazało również, że zabawki tego samego producenta mogą posiadać różne stężenia niebezpiecznych substancji. Według autorów raportu wymagania dla producentów nie są wystarczająco restrykcyjne i z tego powodu na rynku znajduje się wiele zabawek, które nie powinny być dopuszczone do sprzedaży.
  • obejrzyj dokładnie zabawkę przed kupnem, szczególną uwagę zwróć na zapach (przykry, ostry zapach może wskazywać na zawartość szkodliwych substancji), ostre brzegi, sznurki, małe elementy w zabawkach przeznaczonych dla dzieci poniżej 3 roku życia
  • staraj się wybierać zabawki ekologiczne, z odpowiednimi certyfikatami.
Dobrą metodą na dostarczenie dziecku radości z nowej zabawki jest ich wymiana z rodzicami dzieci w podobnym wieku. W używanej zabawce stężenie niebezpiecznych substancji nie powinno już być obecne.

                                               *******************************
Nie kupuję już w ogóle zabawek moim wnukom, a wolę dać pieniądze, niech rodzice decydują z czym ich pociechy mają się bawić.Bo jak widzę te wszystkie modne koszmarki, to tylko głową kręcę z niedowierzania że któreś z dzieci wogóle może coś takiego pokochać tak jak kiedyś kochałyśmy nasze zabawki będąc jeszcze dziećmi.
Żyjemy w czasach, kiedy produkowane przez nas chemikalia wymknęły się spod kontroli i stanowią zagrożenie dla nas, naszych dzieci i całej przyrody.

Znalazłam ten tekst przed chwileczka i gorąco zachęcam na kliknięcie tego linku i przeczytania całości-;))


9 komentarzy:

  1. Ula, jakie czsy, takie zabawki. W naszych dziecięcych latach bawiłyśmy się tym, co mama uszyła, czy tato wystrugał, bo nie było tv, internetu i skąd miałyśmy wiedzieć o przeróżnych zabawkach. Dla dziewcząt była dostępna laka, dla chłopców samochodzik, taczka, jakieś foremki do pissku i tyle. Nasze dzieci miały już dostęp do klocków Lego, do lalek Barbie, samochodzików na baterie, kolejek elektrycznych, a wnuk to full wypas. Każda zabawka zawiera chemię, tylko nie w tatakiej samej ilości i stponiu stężeżenia Wiadomo, że te najtańsze są mniej bezpieczne, bo
    prodecenci wciskają badziewie dla zysku. Nawet te "ekologiczne" nie są ekologiczne. Rodzice powinni mądrze wybierać zabawki dla swoich pociech, a wielu z nich kupuje na żywioł i potem płacz, bo dziecko ma uczulenie, bo dziecko wsadziło sobie jakąś śrubeczkę do nosa, itp.
    Zabawki powinny rozwijać, a nie tylko dać dziecku zajęcie. A najlepiej jak rodzice bawią się razem z dziećmi.
    Teraz jest moda na różne zabawki - postaci z komiksów, bajek dla dzieci, tworki, potworki i dzieci chą mieć, to co widzą w reklamach i u innych. Nie ma w tym nic złego, tylko rodzice muszą nad tym panować. Ale na pewno w żadenj zabawce nie ma szatana...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ula, nie wiem co się dzieje, bo pisząc komentarz sprawdzam poprawność zapisu, a po opublikowaniu brakuje liter albo są poprzestawiane. Pzrepraszam za niedociągnięcia w tekście, ale to nie moja wina.

      Usuń
  2. Azalia a może to jakieś siły nieczyste he he bo mi przed chwilką napisany tu komentarz nagle znikł.Zabawki które powodują rak u dzieci to wedle mnie diabelstwo, i tak odebrałam to co ksiądz chciał ludziom którzy tylko taką gadkę rozumieją,przekazać. Pozdrawiam serdecznie-;))

    OdpowiedzUsuń
  3. -- no tak, zabawki szkodzą,bo albo w nich szkodliwe związki chemiczne, albo związki z szatanem // to o wpisie u Azalii//- co też szkodzi... papierosy szkodzą, alkohol szkodzi, internet- oczywiście szkodzi, żywność toż to sama chemia- wiadomo szkodzi... cud, że w ogóle jeszcze żyjemy.... pozdrawiam.. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nasze organizmy już tak zatrute że same w sobie juz są trucizną chyba, Ale ja byłam w szpitalu dzieci chorych na raka (mój wnuczek tam przebywał)i widziałam przerażające rzeczy(-;

    OdpowiedzUsuń
  5. Do dziasiaj mam swojego Misia...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzisz, a teraz dzieciom wyrzuca się zabawki by pomieścić te nowe które bez przerwy im się kupuje, i to nie tylko na takie okazje jak imieniny, urodziny albo inne święta .. Mojego pięknego wielkiego misia zamieniła moja mama na wolnym handlu w 1945 roku na cukier(-;Serdeczności wzajemne

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy artykuł. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja raczej nie znam dziecka, które nie lubiłoby bawić się zabawkami. Na ten moment jestem zdania, że bardzo fajne są klocki https://modino.pl/klocki-clemmy i moje dzieciaki również chętnie się nimi bawią.

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga