środa, 8 maja 2013

Lubicie Grapefruity

http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/56,101460,13402470,Ser_kozi__feta__twarog___kwasy_CLA_i_wapn,,2.html



Zabójcy tłuszczu - produkty, które pomogą spalić tkankę tłuszczową

marga

14.02.2013 14:39

A A A Drukuj

Shutterstock
Citrus paradis - tak brzmi jego łacińska nazwa i znaczy nic innego jak "rajska cytryna". Raj w tym przypadku oznacza zaś Barbados i Jawę, bo stamtąd najprawdopodobniej pochodzi grapefruit. Owoc zdobył takie uznanie w gronie niektórych chrześcijan, że przypuszczano, że to nim, a nie pospolitym jabłkiem, Ewa skusiła niegdyś Adama.
Grapefruit stoi na owocowym podium, jeśli chodzi o zawartość witaminy C - lokuje się na trzecim miejscu zaraz za kiwi i dzikiej róży. Tak, tak, oznacza to, że wbrew obiegowej opinii, jest bardziej zasobny w witaminę C niż sławna z jej zawartości cytryna.
Witamina C ma spory udział w spalaniu tłuszczu - podkreślają badacze. W materiale o najszybszych spalaczach tłuszczu BBC zaleca spożycie witaminy w granicach 400-500 mg dziennie.
Grapefruit poza witaminą C zawiera także witaminy z grupy B, w tym kwas foliowy, sole mineralne, likopen oraz wymiatający zbędne produkty przemiany materii błonnik
Owoc ma silne działanie bakteriobójcze i przeciwgrzybiczne, rozprawia się z sabotażystami naszego zdrowia i urody - wolnymi rodnikami. Przy tym jest niskokaloryczny.
1 grapefruit o wadze 320 g ma około 95 kcal


Sałatka z Grapefruitem i tuńczykiem


  • 1
    Tuńczyka odsączyć na sicie z zalewy.
  • 2
    Liście sałaty umyć, osuszyć, poszarpać na niewielkie kawałki.
  • 3
    Grejpfruta podzielić na cząstki, obrać z białych osłonek, podzielić miąższ - jedna cząstka na 3 kawałki.
  • 4
    Ser pokroić w wąskie słupki.
  • 5
    Na talerzach ułożyć sałatę, na to położyć niewielkie kawałki tuńczyka, następnie grejpfruta i udekorować serowymi słupkami. Całość lekko posolić, polać łyżką oliwy.
  • 6
    Pyszna przekąska na ciepłe dni.


                                                *************************************
    Doklejam tu moim zdaniem bardzo mądry komentarz naszego blogowego kolegi Kormorana 

    Może warto o tym pamiętać jak trzeba regularnie łykać lekarstwa. Na co należy uważać.


    Doloze wyczytane wiadomosci:
    Pizza, pepperoni, marynowane śledzie, sok grejpfrutowy. Nie, to nie nowa dieta cud, ale przykład produktów, których nie powinniśmy spożywać przy zażywaniu niektórych leków. Czego jeszcze nie powinniśmy łączyć z lekami?

    Sok pomarańczowy natomiast może wpływać na wchłanianie aluminium z niektórych popularnych leków przeciw nadkwaśności, a nadmierny poziom aluminium ma bezpośredni związek z chorobą Alzheimera. 

    Brokuły, brukselka, wątróbka czy szpinak są bogate w witaminę K i mimo, że są rzeczywiście wysoko wartościowe to w połączeniu z niektórymi lekami przeciwzakrzepowymi stwarzają niebezpieczeństwo powstania zagrażających życiu zakrzepów w płucach, w mózgu czy też w sercu.

    Bardzo dziwną interakcją pomiędzy żywnością a lekami jest wpływ mięsa opiekanego nad węglem drzewnym na działanie leków przeciwastmatycznych. Substancje powstające podczas rumienienia mięsa w trakcie grillowania sprawiają, ze wątroba pracuje intensywniej i szybciej. Oznacza to, że niektóre leki, szczególnie teofilina, mogą nie działać tak dobrze jak powinny. Może to doprowadzić do zaostrzenia objawów lub napadu astmy.

    Pozostaje tylko woda!!!!!!!:)))))))))))))))) 
    Pozdrawiam-Kormoran


18 komentarzy:

  1. Witaj
    Bardzo lubię grapeifruty bez żadnych dodatków. Najleksze smakowo są różowe. Wprawdzie pomagają w odchudzaniu, ale trzeba je pożerać w ilościach hurtowych. Na dłuższą metę nie da się tego jeść. Pozdrawiam, Uleczko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale co jak co nie muszę tobie przypomnieć że wchodzą w reakcję z lekami, jak czytałam tu w necie Dziś walczę z trawa w ogrodzie. Pierwszy raz spacerkiem z kosiarka ,a pogoda cudna. Pozdrawiam wzajemnie Grażynko-;))

      Usuń
    2. A u mnie swkończyła się wielka burza z piorunami. Teraz wyszło słońce.
      Ula z lekami reagują prawie wszystkie owoce, soki, napoje poza wodą.

      Miłego [popołudnia i wieczorku

      Usuń
    3. U nas ta burza w pobliżu krąży za oknem widzę ciemne niebo nad lasem ale jeszcze słonko tu świeci. Grzmotów nie słychać jedynie takie dalekie pomruki. Nie lubię burzy(-; Miłego wieczorku życzę

      Usuń
  2. Lubię grapefruity i jem,
    chociaż na szczęście nie mam problemów z nadwagą :-0

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie za często je jem a powinnam częściej Ale mnie o nadwagę u mnie nie idzie, tylko o zdrowotność ogólnie. Pozdrawiam serdecznie Krysiu-;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię więc nie jadam. Ale z grapefruitami też trzeba uważać, nie przesadzić, chociaż niewątpliwie są zdrowe. Pięknie i słonecznie u nas dzisiaj, wyleguję się na tarasie w słońcu. Muszę tylko osłaniać twarz. Buziaki, Uleczko :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem kupuję bo wiem że są zdrowe, a to że wchodzą w reakcję z niektórymi lekami dopiero od niedawna wiem. U mnie są tak duże zaległości i w ogrodzie i w domu a ja się tak szybko męczę. Trochę dziś kosiłam trawę ale teraz także czeka na mnie leżak. Buziaki wzajemne-;l)

      Usuń
  5. grapefruity obniżają cholesterol ale nie wolni ich jeść gdy bierze pewne leki-wchodzą z nimi w reakcję, podobnie jak i ich sok. To one pieknie zbiły mi ten zły cholesterol więc mowie to z własnego doświadczenia. Pozdrawiam- Livia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle teraz jest przeróżnych owoców to nieczęsto mi się zdarza zjeść grapefruity. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  6. Jak wynika z najnowszych badań, sok z grejpfruta wchodzi w groźną interakcje z niektórymi lekami i powoduje ich "przedawkowanie", gdy zbyt duża ilość leku zostanie wchłonięta do krwi.

    Dzieje się tak za sprawą środka chemicznego, zwanego furanocoumarin, który spowalnia działanie enzymu CYP3A, odpowiedzialnego w naszym organizmie za rozkład większości leków.Wśród tych leków dominuję środki na nadciśnienie, na nowotwory, obniżające poziom cholesterolu, jak również leki zalecane po przeszczepach.

    Naukowcy zaobserwowali, że jeden lek na nadciśnienie może być trzykrotnie "przedawkowany", gdy pacjent popija go szklanką soku grejpfrutowego w porównaniu z tym samym lekiem popitym wodą. Zaznaczają jednak, że zjedzenie grejpfruta po zażyciu leku może spowodować jego 10-krotne "przedawkowanie", zaś w przypadku antybiotyków zaburzyć ich wchłanianie.Skutki uboczne popijania leków sokiem grejpfrutowym są różne. Jak podają badacze na łamach "Medical Association Journal" - od krwawienia żołądka i zaburzenia bicia serca po uszkodzenie nerek i nagły zgon.-Livia

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam niedawno że żółty ser jak się nie mylę był to Gouda ,także wchodzi w reakcje z jakim lekiem. Człowiek zjadł na śniadanie ten ser i na kolacje również i stwierdzili zgon i przyczynę, że to był lek który wszedł w reakcję z jakimś składnikiem tego sera.

    OdpowiedzUsuń
  8. Doloze wyczytane wiadomosci:
    Pizza, pepperoni, marynowane śledzie, sok grejpfrutowy. Nie, to nie nowa dieta cud, ale przykład produktów, których nie powinniśmy spożywać przy zażywaniu niektórych leków. Czego jeszcze nie powinniśmy łączyć z lekami?

    Sok pomarańczowy natomiast może wpływać na wchłanianie aluminium z niektórych popularnych leków przeciw nadkwaśności, a nadmierny poziom aluminium ma bezpośredni związek z chorobą Alzheimera.

    Brokuły, brukselka, wątróbka czy szpinak są bogate w witaminę K i mimo, że są rzeczywiście wysoko wartościowe to w połączeniu z niektórymi lekami przeciwzakrzepowymi stwarzają niebezpieczeństwo powstania zagrażających życiu zakrzepów w płucach, w mózgu czy też w sercu.

    Bardzo dziwną interakcją pomiędzy żywnością a lekami jest wpływ mięsa opiekanego nad węglem drzewnym na działanie leków przeciwastmatycznych. Substancje powstające podczas rumienienia mięsa w trakcie grillowania sprawiają, ze wątroba pracuje intensywniej i szybciej. Oznacza to, że niektóre leki, szczególnie teofilina, mogą nie działać tak dobrze jak powinny. Może to doprowadzić do zaostrzenia objawów lub napadu astmy.

    Pozostaje tylko woda!!!!!!!:))))))))))))))))
    Pozdrawiam-Kormoran

    OdpowiedzUsuń
  9. To bardzo cenne informacje Kormoranie ja to dokleję do tego posta . Jacy jesteśmy w tym wszyscy niedouczeni. Pozdrawiam bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. -- to ja może tak... przyznam- nie przepadam ..z regóły jadam te owoce , które lubią dzieci... ale zdarza się.. leki też biorę, ale nigdy nie zwracałam na takie reakcje uwagi... chyba muszę jeszcze wiele się nauczyć... choć jak na razie żadnych przykrych niespodzianek nie było.... pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Mało kto wie o takich reakcjach, bo ja także nie wiedziałam. Pozdrawiam wzajemnie-;).

    OdpowiedzUsuń
  12. Dieta, c jeść a czego nie.
    Myślę, że niektóre rzeczy trzeba tylko ograniczać, a niektórych jeść więcej.
    Grejpfrut... mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale tu jest jeszcze o skutkach i zagrożeniach kiedy bierzemy leki, jakie niektóre pokarmy łączone z lekami mogą mieć,i nawet fatalny skutek takich połączeń. Pozdrawiam-;)

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga