czwartek, 10 stycznia 2013

I kura ma skrzydla


I kura ma skrzydła jak orzeł, ale cóż z tego?

  Aleksander Fredro




Dziś tak się czuję. I to jeszcze jak taka bardzo zmoknięta kura. Byłam wczoraj w przychodni i wróciłam . Jedynie receptę mi wypisał. Lekarz także nie wyglądał zbyt zdrowo, a pewnie był mocno przemęczony. wcale się tez nie dziwię bo biegają po szpitalach łapią dyżury ,ten jeszcze do tego jest radnym i buduje dom i ma sporą rodzinę na utrzymaniu. Ech..

13 komentarzy:

  1. Okres grypowy, wszyscy chorują...

    OdpowiedzUsuń
  2. I u naas wokół chorzy. Mąż w poniedziałek był u lekarza po dalsze zwolnienie, , kolejka była z piętra do parteru. Pani doktor pływała w łzach z kataru. A ja narazie nadal trzymam się, czy wymiksuję się od choroby ??? Pozdrawiam serdecznie, Uluś :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu ja się musiałam położyć i odwołać dzisiejszą kolędę.U nas na numerki i na godzinę przyjmuje kilku lekarzy. Chyba fala grypy u nas minęła bo zagrypionych nie widziałam. Zdrowia dal męża i oby się od ciebie trzymała z daleka ta grypa. Pozdrawiam serdecznie-;))

      Usuń
  3. Nie dość, że taka pogoda to jeszcze grypy. Uleczko nie żal mi lekarzy- wybacz. Łapią dyżury bo gonią za pieniędzmi. Widziałaś biednego lekarz? - ja nie. Mam w rodzinie lekarzy i wiem jak oni pracują i za ile. Taka jest ich praca, sami wybrali więc nie lituję się nad nimi. Przepraszam a Ty co wykonywałaś gorszy zawód? Teraz nie zasługujesz na szacunek? Nie latałaś z pracy do pracy bo tez mialas dzieci i budowałaś dom i co zaniedbywałaś swoje obowiązki? Aj jestem na nich wściekła i wcale mi ich nie żal.
    Miesiąc temu kiedy mnie z przychodni karetką odwieźli na SOR 9 godzin czekałam aż się mną ktoś zajmie. Widziałam jak oni tam pracują- kawa, śmiechy, telefony do znajomków itp.
    Dopiero ja zaczęłam zwracać i zapaskudziłam pól oddziału ktoś na mnie zwrócił uwagę. Aj szkoda gadać. Do tego samego pójdziesz prywatnie inna rozmowa, uśmiech i współczucie itp. za pieniądze nawet ksiądz się chyba dzisiaj inaczej modli nie tylko lekarz leczy.
    Jestem chora, jestem zła i dalam sobie u Ciebie upust zlości ale sama powiedz nie mam racji??? Pozdrawiam- axis

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobry lekarz ale najwyraźniej był bardzo zmęczony. Widocznie za dużo sobie wziął na swoje barki a taki to potrzebuje sam pomocy i dobrze mnie nie wyleczy w taki sposób(-;

      Usuń
    2. Małgosiu to okropne co opisujesz . Czasem się ma pech i trafi się taka znieczulica .Serdecznie ci współczuję Buziaki

      Usuń
  4. grypa często towarzyszy to jest okropne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zagrypionych nie widziałam w ośrodku u nas wczoraj

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki ma straszy los ten lekarz ,a ciekawe czy by np: mi współczuł że dzisiaj zepsuł mi się grzejnik i nie wiem czy do jutra będe jakiś miala i tak strasznie mi dziś było zimno ,że klienci sie pytali co też mam taki czerwony dziś nos

    OdpowiedzUsuń
  7. Może nic ci nie będzie boty zahartowana jesteś Bogusia,ale i tak okropnie tak marznąć w ten ziomb bez grzejnika. To powinno być zabronione takie latanie po dyżurach i rożnych placówkach gdzie mają jakieś etaty kosztem pacjentów i ich zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Już się boję, bo muszę z Mamą do rodzinnego...

    OdpowiedzUsuń
  9. W tym wypadku powinien raczej już lekarz do pacjenta z wizytą domową

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga