Kończy się niedziela . Przyjaciółka wyjechała i mam czas by coś tu wpisać. Pogoda była cudowna. W sam raz ciepło i nie za gorąco.
*******************
http://urodaizdrowie.pl/rozne-potrawy-z-avocado
ciekawe przepisy z awokado są pod tym adresem powyżej
tu przykładowo jeden z nich który kiedyś wypróbuję.
A sama dziś zrobiłam z własnego pomysłu sorbet z awokado i przecieru jabłkowego z moich tegorocznych wczesnych jabłek i 1 rozpuszczonej według przepisu na opakowaniu galaretki cytrynowej . Wszystko zmiksowałam ,wlałam do maszynki na lody i powiem że nie spodziewałam się ze będą aż tak smaczne..
Avocado Pesto Pasta
Składniki:– 1/2 kg makaronu linguini
– 1 pęczek bazylii (ok. 2,5 uncji)
– 1/2 szklanki orzeszków piniowych
– 2 dojrzałe awokado, obrane i bez pestek
– 2 łyżki świeżego soku z cytryny (ok. 1/2 cytryny)
– 3 ząbki czosnku
– 1/2 szklanki oliwy z oliwek
– sól do smaku
– świeżo zmielony czarny pieprz do smaku
– 1/4 szklanki posiekanych suszonych pomidorów (opcjonalne)
– 1 pęczek bazylii (ok. 2,5 uncji)
– 1/2 szklanki orzeszków piniowych
– 2 dojrzałe awokado, obrane i bez pestek
– 2 łyżki świeżego soku z cytryny (ok. 1/2 cytryny)
– 3 ząbki czosnku– 1/2 szklanki oliwy z oliwek
– sól do smaku
– świeżo zmielony czarny pieprz do smaku
– 1/4 szklanki posiekanych suszonych pomidorów (opcjonalne)
Przygotowanie:W garnku, doprowadzić wodę do wrzenia. Wrzucić makaron i gotować wg wskazówek na opakowaniu. Wymieszać w blenderze bazylię, orzeszki piniowe, awokado, sok z cytryny, czosnek, oliwę z oliwek. Doprawić solą i pieprzem. Odcedzić makaron. W dużej misce przed podaniem wymieszać pesto z gorącym, świeżo ugotowanym makaronem i udekorować bazylią. Można podawać z suszonymi pomidorami.
obrazek i tekst z sieci
100 g awokado ma aż 130-200 kcal. Mimo iż miąższ jest bardzo tłusty (ok. 30%) to w odróżnieniu od frytek i kiełbasy nie szkodzi naszym kształtom. Wręcz przeciwnie, dzięki temu treściwemu „ciału” w awokado nagromadzone jest całe bogactwo dobroczynnych dla urody i zdrowia składników: pełnowartościowe białko, witaminy C, E, K, H, PP oraz z grupy B, karoteny a także kwas foliowy, potas, miedź i błonnik.
... ~Uleczko, Ty wszystko potrafisz ... i jeszcze się dzielisz ... pozdrawiam ... :)
OdpowiedzUsuńAndrzeju nie potrafię wszystko(na całe szczęście), ale jestem ciągle ciekawa wszystkiego, i jeszcze mam ochotę się dowiadywać różności , a internet aż kipi od wiedzy wszelakiej, dlatego jak tu zobaczę coś ciekawego to dzielę się tym tu z Wami. Uściski serdeczne-;))
Usuńkobietawbarwachjesieni:
OdpowiedzUsuńAle Ty masz i wiedzę i chęci do pracy. Ogród - cudo. Ty naprawdę sana dbasz o niego? Pryskasz swoje drzewa? Widziałam wcześniej piekne wiśnie, teraz piszesz o jabłkach.A jakie przepisy podajesz. Jestem pod wrazeniem Twojej pracowitości i róznych talentów. Buziaki.
Wszystko to kiedyś sadziłam, ale teraz czasem mi pomagają bo już moje siły nie te same co kiedyś. Na szczęście ogród tak skomponowany (celowo) by w starszym wieku był jeszcze do opanowania w pielęgnacji. Rośnie tylko to czego podlewać nie trzeba, ale ostatnio moje grusze opanował grzyb i trzeba je będzie albo opryskiwać jesienią albo wyciąć.Aż tak pracowita teraz juz nie jest, bo po prostu to juz należy do przeszłości (zdrowie i siły juz nie te same) ale i tak cieszę się ze jest tak jak jest, i oby jak najdłużej. Pozdrawiam cieplutko-;))
UsuńA Stokrotka znowu od rana słucha sobie ptasich śpiewów bo jest na dział ce.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Uleczko:-)
A u nas w nocy chyba dość mocno padał deszcz jest pochmurno i zaspałam . A muszę iść pieska mojego starszego syna wypuścić. Ale teraz jeszcze musi być ten czas na kawę i wpisy do komentarzy. Miłego Stokrotko na tej Twojej działce buziaki serdeczne-;))
UsuńU mnie też lipcowo: jukka, kanna, róże, floksy kwitną, zwłaszcza po deszczu nabrały barw.
OdpowiedzUsuńTwój ogród wygląda jak piękny park :) Serdeczności Uleczko ślę :))
Szkoda że ten czas tak szybko nam pędzi Aniu no nie? Tak pięknie jest teraz a trzeba juz myśleć o zakupach opału na zimę . Ech.. A Brat Biedaczek jeszcze ciągle w szpitalu (miał lekki wylew)i chodzić nie potrafi. A ogród u niego taki zawsze był zadbany,teraz dba jego córka z rodzina ale przecież to już nie to samo..Buziaki ślę Aniu serdeczne-;))
OdpowiedzUsuń