piątek, 23 stycznia 2015

A może tak poleweczka??


Poleweczka na rozgrzewkę



Na polewkę najlepsze jest piwo jasne.
Jeśli zastosujemy/użyjemy piwo bezalkoholowe, otrzymujemy delikatny, aromatyczny napój.
Jeśli dodamy szczyptę kardamonu i zagotujemy, polewka będzie miała korzenny smak.

 

  • piwo 3/4 litra
  • żółtka 3 szt
  • cukier 3 łyżki
  • słodka śmietanka 1 szklanka
  • laska cynamonu kawałek
  • goździki 4 szt
  • skórka pomarańczowa kawałek

 

Żółtka utrzeć z cukrem na gładką, puszystą masę.
Piwo zagotować z kawałkiem laski cynamonu, 4 goździkami, kawałkiem skórki pomarańczowej (może być suszona) i kawałkiem laski wanilii, zestawić, wyjąć przyprawy. Dodawać gorące piwo do utartych żółtek, stale mieszając.
Ponownie zagrzać, ale nie doprowadzać do wrzenia.
Można dodać szczyptę imbiru (dla amatorów), wymieszać ze śmietanką.
Rozlać do żaroodpornych naczyń z uszkami i od razu podawać

                               **********************************
A ja ciągle na diecie z powodu moich dolegliwości gastrycznych. Dziś obiad  z marchewki ziemniaków i sadzonego jajka, a teraz pije gorzką herbatę.. Ale i naleweczka juz za niedługo, hehe. Jeszcze tylko trochę cierpliwości...
A jutro urodziny mojej córki, ale je odwołała. Nie chce jej się urządzać imprezy. A ja i tak nie mogę ucztować więc niech jej będzie...ale jej młodszy brat był co nie co rozczarowany..

10 komentarzy:

  1. ... szkoda, ale skoro tak postanowiła ... lecz MAMUNIA niech pamięta ... i trochę naleweczki "siepnij" ... na Jej i Twoje zdrowie ... pozdrawiam ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Młodzi teraz mają zawsze swoje na wierzchu. Ja tam się nie wtrącam. A i bez tej naleweczki własnemu dziecku jak najlepiej przecież życzę.. Pozdrawiam, i cieszę się że znów blogujesz ...:)

      Usuń
  2. achaaaaaaaaaaaaaa czy Ty jesteś ,,babula dobra rada" vel ,,babcia uleczka?"

    w kudłatej mi się już zupełnie pomieniało czy tez dobrze dedukuję ?

    Dośka vel Gryzmo

    OdpowiedzUsuń
  3. http://babcia-uleczka.blog.onet.pl/ Mam jeszcze i ten stary blog-;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piwo lubię chłodne, zwłaszcza przy grillowaniu. Sto lat temu, zachorowałam na grypę, mój mąż /pierwszy/ uraczył mnie grzanym piwem z sokiem malinowym. Wypiłam szklankę, zasnęłam na 12 godzin i wstałam zdrowa.
    Cud. Pozdrawiam serdecznie Uleczko :))))

    OdpowiedzUsuń
  5. No to widzisz jakie cudowne działanie ma dobre piwko i to pod różnista postacią, hehe
    Szkoda że mam jeszcze ciągle na to szlaban.. Buziaki-;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Uleczko w klubie chorych. Ja już kolejny tydzień walcze i końca nie widać :( Nic tylko naleweczką sie leczyć, Zdrowka życzę. Pozdrawiam-Livia

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro przeziębienie to bardzo polecam, bo na moje problemy gastryczne raczej szlaban.. Pozdrawiam i zdrowia Tobie i sobie życzę-;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Uleczko, to ja, Zgaga, tylko byłam zmuszona zmienić ,,szyld''. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  9. Niech Ci będzie Grabianka hehe, ważne ze znów widzę Cię w moich komentarzach Grażynko kochana. Buziaki serdeczne-;)

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga