Mam ochotę na naleśniki, a ten przepis pochodzi z kuchni żydowskiej
2 szklanki mąki
sól
4 jajka
250 g wody
½ szklanki cukru
50 g masła, stopionego
1 łyżka oleju roślinnego
sól
4 jajka
250 g wody
½ szklanki cukru
50 g masła, stopionego
1 łyżka oleju roślinnego
Nadzienie serowe
skórka otarta z 1 cytryny
sok z 1 cytryny
500 g śmietankowego twarogu
3 małe jajka
125 ml śmietany kremówki
1 łyżeczka esencji waniliowej
skórka otarta z 1 cytryny
sok z 1 cytryny
500 g śmietankowego twarogu
3 małe jajka
125 ml śmietany kremówki
1 łyżeczka esencji waniliowej
Dodatkowo
1 łyżka oleju do smażenia
2-3 łyżki masła do smażenia
cukier
mielony cynamon
sok z cytryny
1 łyżka oleju do smażenia
2-3 łyżki masła do smażenia
cukier
mielony cynamon
sok z cytryny
Przygotowanie
Przesiej mąkę i ¼ łyżeczki soli do naczynia malaksera. Dodaj jajka, zamieszaj i dolej mleko i wodę, a następnie jeszcze szczyptę soli, cukier i stopione masło. Starannie wymieszaj, żeby nie było grudek. Przelej ciasto do dzbanka i wstaw na godzinę do lodówki. Lekko natłuść patelnię i rozgrzej ją na średnim ogniu. Smaż cienkie naleśniki, aż ciasto się zetnie, przekładaj na drugą stronę, a następnie na talerz. Starannie wymieszaj składniki nadzienia w misce albo malakserze. Nakładaj po łyżce nadzienia na każdy naleśnik i składaj jak krokiety. Rozgrzej na patelni 2 łyżki masła i 1 łyżkę oleju. Smaż naleśniki po 1-2 min z każdej strony, aż będą złociste i chrupiące. Podawaj na ciepło, posypane cukrem i cynamonem, skropione sokiem z cytryny.
Przesiej mąkę i ¼ łyżeczki soli do naczynia malaksera. Dodaj jajka, zamieszaj i dolej mleko i wodę, a następnie jeszcze szczyptę soli, cukier i stopione masło. Starannie wymieszaj, żeby nie było grudek. Przelej ciasto do dzbanka i wstaw na godzinę do lodówki. Lekko natłuść patelnię i rozgrzej ją na średnim ogniu. Smaż cienkie naleśniki, aż ciasto się zetnie, przekładaj na drugą stronę, a następnie na talerz. Starannie wymieszaj składniki nadzienia w misce albo malakserze. Nakładaj po łyżce nadzienia na każdy naleśnik i składaj jak krokiety. Rozgrzej na patelni 2 łyżki masła i 1 łyżkę oleju. Smaż naleśniki po 1-2 min z każdej strony, aż będą złociste i chrupiące. Podawaj na ciepło, posypane cukrem i cynamonem, skropione sokiem z cytryny.
Przepis z programu TAJEMNICE DOMOWYCH PRZEPISÓW(odc.11)bardzo mi ten przepis przypadł do gustu i zrobię sobie naleśniki niam,niam
Osobiście to ja robię ciasto na naleśniki bez masła i bez cukru, bo lubię nie tylko z serem na słodko ale czasem i z pieczarkami, więc lepiej chyba je robić bez cukru
****************
Farsz pieczarkowy
- Obrane lub umyte pieczarki pokroić w plasterki i dać na patelnię na rozgrzany olej wraz z pokrojoną w kostkę cebulą. Dusić aż z pieczarek odparuje woda. Dodać przyprawy do smaku.
- Gdy przypieczone pieczarki ostygną, dodać starty na grubej tarce żółty ser i drobno pokrojoną zieloną pietruszkę.
- Dokładnie wszystko wymieszać i farsz jest gotowy do nakładania do naleśników
Na twoim drugim blogu znalazłam super przepis na szybki sernik- pierwszy sort :-) Dobrego dnia- Adela
OdpowiedzUsuńNo to widzisz że warto i tam częściej zaglądać, bo jak coś ciekawego na necie znajduję to dla mnie i dla was to skopiuję i wklejam. Uściski serdeczne Adela-;))
OdpowiedzUsuńJak zrobisz, daj znać jak wyszły...
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis a bardzo lubię naleśniki...
Uleczko, ja robię naleśniki z dwoma jajkami i na maślańce pół na pół z wodą gazowaną. Są bardzo dobre. Narobiłaś mi smaku i chyba dzisiaj na obiad będą u mnie naleśniki z pieczarkam. Pozdraweiam
OdpowiedzUsuńPs. Ulewa od nocy na pokrągło. Stanowczo już za dużo wody.
jak mówią kobieta zmienna jest he he, i dziś jestem po obiedzie ale miałam placki ziemniaczane jako drugie danie a wcześniej barszcz zabielany na kości schabowej wędzonej. Mam dziś wizytę u Reumatolog i odbiorę wyniki badania krwi. Czuję się już nieco lepiej i mam nadzieję że takie też będą wyniki-;))U nas w nocy także mocno lało teraz tylko zachmurzenie.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię naleśniki. Najbardziej z farszem jak do ruskich pierogów i podsmażone na maśle. Poza tym robię też z pieczarkami i żółtym serem, z mięsem mielonym jak do spaghetti, oraz z serem na słodko. Aaaa, jeszcze z zasmażonymi jabłkami, pycha :) Miłego weekendu, Uluś :)) Naleśniki zrobię w przyszłym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu. Jestem zła, bo nie zaliczyłam Reumatologa z powodu tego że mi się termin tzn. godzina pomyliła. Sks niestety . Wczoraj już zrobiłam pierwszy przecier jabłkowy z tegorocznych papierówek. Naleśniki zrobię jutro dziś zrobiłam placki z nowych kartofli. Uściski serdeczne-;))
OdpowiedzUsuń