wtorek, 4 września 2012

Poszukam dziś innej wymówki,brak pomysłu na post



  • "Szczęście to po prostu dobre zdrowie i zła 

  • pamięć.

  • (Ernest Hemingway, 1899-1961)

  • "Człowiek jest tylko raz młody.

  •  Później musi sobie szukać innej wymówki."

  • (Ernest Hemingway, 18

  • 99-1961)

  •  
Ksiądz, pastor i rabin spotykają się, by w końcu ustalić, kiedy zaczyna się życie.
- W chwili poczęcia - stanowczo stwierdza ksiądz.
- Dopiero w szóstym tygodniu ciąży - uważa pastor.
Rabin długo myśli. Wreszcie odpowiada:
- Życie zaczyna się, gdy dzieci wyjdą z domu, a pies zdechnie.

19 komentarzy:

  1. Podpisuję się pod słowami rabina, choc tak naprawdę dzieci - nawet na odległośc - zawsze będą w naszych myślach i sercach. Małe dzieci wszak nosi się na rękach, duże na głowie. Pozdrawiam Uluś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W myślach to tak ale już nie na głowie hehe. Buziol-;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jednak na głowie....Bo nie ma dnia, abym ja/TY nie myslały o swoich dzieciach. I każda ich troska jest naszą troską, a ich radośc naszą radością.

      Usuń
    2. No tak! Wygrałaś he he. Buziol-;))

      Usuń
  3. Mój komentarz będzie troszkę długi,ale myślę,że mi wybaczysz, bo znalazłam coś co jest bardzo ważne(przynajmniej dla mnie)
    -Profesor filozofii stanął przed swoimi studentami i położył przed sobą kilka przedmiotów.Kiedy zaczęły się zajęcia, wziął spory słoik i wypełnił go po brzegi dużymi kamieniami. Potem zapytał studentów, czy ich zdaniem słój jest pełny, oni zaś potwierdzili. Wtedy profesor wziął pudełko żwiru, wsypał do słoika i potrząsnął. Żwir stoczył się w wolną przestrzeń między kamieniami. Profesor ponownie zapytał studentów, czy słoik jest pełny a oni ze śmiechem przytaknęli. Profesor wziął pudełko piasku, wsypał go i potrząsnął słojem. W ten sposób piasek wypełnił pozostałą jeszcze wolną przestrzeń. Profesor powiedział: "Chciałbym, byście wiedzieli, że ten słój jest jak Wasze życie. Kamienie to ważne w życiu rzeczy: Wasza rodzina, partner, dzieci, zdrowie. Gdyby nie było wszystkiego innego, Wasze życie i tak byłoby wypełnione. Żwir to inne, mniej ważne rzeczy: Wasze mieszkanie, dom czy samochód. Piasek symbolizuje całkiem drobne rzeczy w życiu, w tym Waszą ciężką pracę. Jeżeli najpierw napełnicie słój piaskiem, nie będziecie już mieli miejsca na żwir a tym bardziej na kamienie. Tak też jest w życiu. Jeśli poświęcicie całą waszą energię na drobne rzeczy (pracę) nie będziecie jej mieli na rzeczy istotne. Dlatego dbajcie o rzeczy istotne, poświęcajcie czas waszym dzieciom, partnerowi, dbajcie o zdrowie. Zostanie Wam jeszcze dość czasu na pracę, dom i zabawę. Zważajcie przede wszystkim na duże kamienie. One są tym co naprawdę się liczy. Reszta to piasek.

    Dobrego dnia;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się co do zdrowia i tych kamieni, ale rodzin, partner i dzieci, różnie z tym w życiu bywa. Są ludzie którzy bez tego balastu świetnie sobie radzą. A praca dla człowieka jest niezbędna i to wcale nie taka drobna rzecz. Dziękuje Miśka za ten obszerny komentarz. Lubię takie-;))

      Usuń
    2. Oczywiście, myślę,że trzeba pamiętać,żeby piasek nie był najważniejszy;))

      Usuń
    3. O zdrowiu bardzo często pamiętamy dbając o nie u rodziny a zaniedbujemy nasze własne Miśka. Wiem o czym tu piszę. Zapłaciłam to zawalem. Na szczęście trafiam do szpitala zanim było za późno. Pilnuj swego zdrowia nie tylko tego u twoich najbliższych. Uściski serdeczne-;))

      Usuń
  4. Coś po tym urlopowaniu nie mogę przyjść do siebie. W głowie pusto i żadnego pomysłu na posta.Leniwa się zrobiłam czy co? A rabin dobrze gada. Serdeczności Uleczko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Hanna coś w tym jest. Dlatego zawsze mówię że teraz nareszcie mam swój zasłużony święty spokój. A po urlopie tak czasem bywa. Dla mnie liczą się najbardziej komentarze. Tu się wyżywam . Szkoda tylko że nie wszyscy wracają i czytają co tu w komentarzach piszę. Pozdrawiam Hanna serdecznie-;)

      Usuń
  5. Witaj:-). Z tą złą pamięcią mam akurat na bakier, jesli chodzi o sny i złe wspomnienia, ech... Buziaczki:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nerwica to najgorsza choroba,pocieszające jest to że nie zabija ale niszczy okrutnie człowieka .Lęki wracają w najmniej odpowiednim momencie.Czasem różne myśli współczuje Majka i życzę dużo siły.

      Usuń
    2. Dzięki. Nerwicę mam od dziecka, przecież urodziłam się z pępowiną na szyi. Buziaki:-)

      Usuń
  6. A ja wczoraj usłyszałam takie coś:
    "Niewiedza jest żródłem spokoju". I jest w tym duzo racji, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy ja wiem? Różnie z tą niewiedzą bywa Stokrotko. Czasem jednak lepiej wiedzieć. Pozdrawiam serdecznie-;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj
    A ja dodam
    "Uśmiech wędruje daleko"- mój właśnie powędrował do Ciebie , na dobrą noc :)
    Kolorowych snów Uleczko, a jutro słonecznego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Za piękne życzenia dziękuję i wzajemnie Morgana i dla ciebie słoneczka i to nie tylko na jutro . Uściski serdeczne-;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzieci już wyszły z domu. Pies nadal żyje... No cóż?...

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzisz Grażynko, musisz jeszcze trochę poczekać.

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga