Otworzyły mi się tylko dwa zdjęcia, statek i Uleczka, zrelaksowana, opalona. Cieszę się, że już jesteś no i oczywiście czekamy na relację i wrażenia, ważne ,że jesteś zadowolona. Sciskam Uleczko :))))
Pani Urszulo jest pani dla mnie wielką inspiracją i przykładem, że można :) życzę pani dużo zdrowia samych dobrych dni i wielu powodów do tego ciepłego uśmiechu, pozdrawiam serdecznie Kasia
... witaj w domu ... odpoczywaj po szaleństwach ... pozdrawiam ... :)
OdpowiedzUsuńDziś staram się wracać do rzeczywistości. Na razie rozpakowałam walizkę..
UsuńOtworzyły mi się tylko dwa zdjęcia, statek i Uleczka, zrelaksowana, opalona. Cieszę się, że już jesteś no i oczywiście czekamy na relację i wrażenia, ważne ,że jesteś zadowolona. Sciskam Uleczko :))))
OdpowiedzUsuńSzkoda Aniu mam nadzieję że to się poprawi bo na cykałam masę zdjęć i część chciałabym pokazać. Nie myślałam ze aż tak cudnie tam jest. Buziaki-;))
OdpowiedzUsuńPani Urszulo jest pani dla mnie wielką inspiracją i przykładem, że można :) życzę pani dużo zdrowia samych dobrych dni i wielu powodów do tego ciepłego uśmiechu, pozdrawiam serdecznie Kasia
OdpowiedzUsuńKasiu jakże się cieszę duża buźka. Proszę do mnie zaglądać to będziemy chociaż tu w kontakcie. Pozdrawiam cieplutko-;))( i bez pani tu na blogu )
OdpowiedzUsuńkobietawbarwachjesieni:
OdpowiedzUsuńTak się cieszę, ze już wróciłaś. Czekam na relacje.
Postaram się. Pozdrawiam wzajemnie-;))
OdpowiedzUsuń