środa, 28 listopada 2012

Przepis na imbir z miodem i cytryną i nie tylko:


Koniec parapetówy tu na tym blogu. Wracam do prozy życia  Byłam dziś rano w przychodni , i wróciłam o prawie 80 złotych lżejsza, bo za niektóre badanie krwi trzeba z własnego portfela zapłacić. Za badanie krwi na boreliozę 50 zł. i jeszcze doszło do tego kilka ważnych ,które także kasa nie płaci, no i się nazbierało. Wyniki i wiyzyta lekarska dopiero w piątek.

No i znalazłam w sieci  ciekawe informacje na temat imbiru. Dla mnie ciekawe ,że też dobry imbir na stawy.



Zastosowanie[edytuj]

Przedawkowanie[edytuj]

W przypadku przedawkowania imbiru (herbaty, nalewki, tabletek, surowego imbiru) można odczuć zawroty głowy, senność, nudności oraz nieregularny rytm bicia serca. Z tego powodu nie należy łączyć różnych preparatów zawierających imbir[2].




Imbir leczy przeziębienia i przynosi ulgę chorym stawom, bo jest bogaty w substancje przeciwzapalne, łagodzi infekcje, właściwości antyseptyczne, działa bakteriobójczo.

Sok z imbiru: 1 łyżeczka soku z imbiru rozcieńczona 1/2 szklanki wrzątku. Pić 1x dziennie. (również pomaga w leczeniu nowotworów)

Herbata z imbiru: 5-6 plasterków surowego imbiru zalać 1 szklankę wrzątku i dodać sok z cytryny. Przestudzić, pić 2 x dziennie.

Przepis na imbir z miodem i cytryną: (doskonałe na przeziębienia) Pokrojony na plasteki korzeń imbiru (większą ilość) zalać naturalnym miodem, dodać sok z 1 cytryny, wymieszać.
 Trzymać w szczelnie zakręcanym słoiku w chłodnym miejscu. 
Można używać już po 1/2 godziny, jeść kilka łyżeczek miodu razem z korzeniem imbiru.
 Można zalewać wrzątkiem i pić gorące herbatki.

15 komentarzy:

  1. Znam imbir dzięki siostrze,
    która go używa od lat...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu ja go też mam w mojej kuchni, ale nie wiedziałam że taki jest leczniczy. Pozdrawiam

      Usuń
  2. I ja słyszałam wiele dobrodziejstw na temat imbiru. Chiałam nawet kupic do herbaty, ale był tylko chiński. Musze sprawdzic w sklepie ze zdrową zywnością. Ale w barku mam butelkę nalewki imbirowo-cytrynowej, czeka na ewentualne przeziębienie. Dostałam ja w prezencie i jej rola jest wyłącznie lecznicza, chociaż kiedys spróbowaliśmy po maluszku i jest pyszna. Buziaczki Uleczko, teraz oczekiwanie na wizytę u lekarza :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam Aniu,lepiej zapobiegać zanim przeziębienie się doczepi. Widzisz co ze mną zrobiło, już tak długo mnie to tym razem męczy(-;Buziaczki wzajemne

      Usuń
  3. Witaj znalazłam Cie u Mai na blogu...tak to jest żeby chorowac trzeba miec zdrowie...wszystko kosztuje ....to NFZ to porażka!
    Klikłam się do obserwowanych u Ciebie bede to zagladac ...zapraszam do siebie http://marta-umartusi.blogspot.com/.....jak Ci sie u mnie spodoba zostań i kliknij w obserwowanych u mnie..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj zapomnialam tam kliknąć ale następnym razem nadrobię. Dziękuje za odwiedziny, i za klik-;)) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Za imbirowym smakiem nie przepadam, ale jest dla mnie niezrównany w chorobie lokomocyjnej, którą posiadam. Do napojów jakoś nie mogę sie przekonac...
    Pogoda

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam Pogoda, mało cię u mnie. Choroba lokomocyjna powiadasz, że pomaga? tego też nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam:)Imbir w mojej kuchni zagościł już dawno.Stosuję go do mięs,zup,robię nalewkę i sok do herbaty,oraz herbatki przy przeziębieniu.
    Jeden ze sposobów;
    10cm kawałek imbiru obrać,pokroić w cieniutkie plasterki lub zetrzeć na tarce,włożyć do słoiczka,dodać 1/2 szklanki miodu lipowego,oraz sok z jednej limonki lub 1/2 cytryny.Trzymać w lodówce i używać do herbaty.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za przepis. Na pewno skorzystam. Uściski serdeczne-;))

      Usuń
  8. Uleczko, warto wypróbować naturalne sposoby. Prześlę ci mailem zestaw ziół o. Grzegorza na stawy (może w sobotę)- dobranocek- Adela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Adela a nie możesz to nam tu wszystkim udostępnić i wkleić do komentarzy. Nie tylko ja jedna bym skorzystała. Widzisz jak tu coś znajduje ciekawego w sieci to staram się dzielić tym z innymi tak jak teraz z tym imbirem. pozdrawiam cię serdecznie-;))

      Usuń
  9. Uleczko, szkoda,że dopiero dzisiaj dałaś tą notkę o imbirze a ja już od 2 tygodni nie mogę wyleczyć się z grypy i na dodatek zaraziłam mężusia:) Pozdrawiam bardzo serdecznie. ***alutka***

    OdpowiedzUsuń
  10. Alutko współczuję. Mam podobnie i jeszcze mi się to na stawy dostało ,okropność. Zdrowia życzę tobie i twojemu małżonkowi

    OdpowiedzUsuń
  11. Polecam imbir na mroźne dni, znakomicie nas rozgrzeje, podoba mi się Twój przepis na wersję z miodem i cytryną, jak znalazł dla wszystkich zmarzluchów i nie tylko... :)

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga